Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalapitkass

mój pomysł na dietę

Polecane posty

Gość kalapitkass

Chcę wreszcie pozbyć się kompulsów, zacząć chodzić do wc bez wspomagania się tabletkami i chcę przestać żyć jedzeniem i myśleniem o nim. Mój plan: codziennie rano 30 min. ćwiczeń i jedzenie mniej więcej tak: Ś: owsianka na mleku 0,5% II Ś: jogurt pitny/ serek wiejski/danio/kanapka do wyboru O: to, co ugotują w domu- czyli np. spaghetti/mięso, ziemniaki, surówka/ frytki/naleśniki/sałatka z kurczakiem/ryba i surówka generalnie jakieś danie obiadowe, nie chcę wybrzydzać P: cappucino/jogurt/danio/owoc- CZASEM zdarza się, że po obiedzie mam taką ochotę na coś słodkiego, że nie jestem w stanie sobie tego odmówić. Jeśli nie będę miała tego "ciągu", pominę ten posiłek K: owoc/2 wafle ryżowe, kolacja przed 20 (chodzę spać ok. północy) Dodam, że mój metabolizm jest spowolniony przez różne głupie diety :-( Uda się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga22322
ale duzo- jak bym tyle jadla to bym byla gruba- ja jem rano jablko ,a na obiad jem rybe z warzywami lub kurczak gotowany z salatką plus jakas zupa np. barszcz czerwony , na kolacje jablko . i waze 50 kg mam 164cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
Zazdroszczę wagi. Przypuszczam, że nie masz problemu z BED tak, jak ja. Każda dieta głodówkowa albo zbliżona do takiej pogrąża mnie jeszcze bardziej, więc nie mogę żyć jabłkami i rybą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
I nie mogę jeść jabłek, bo mam straszne dolegliwości żołądkowe przez to :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa straaasznie
no już od cholery dużo... Ja jem owsiankę z serkiem homogenizowanym, potem sałatkę z kurczaka z warzywami, serek wiejski z błonnikiem, jajko na twardo, kurczaka z bułką pełnoziarnistą i warzywami na obiad, mleko z odżywką białkową po ćwiczeniach, jabłko, chudy twaróg przed snem i ważę 52 na 170...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga22322
no widzisz bo masz 170cm wzrostu no to jestes wysoka wie c ci wiecej jedzenia jest potrzebne.ja nie jestem wysoka mam siedzacy tryb pracy ,nie cwicze bo nie lubie i mi wystarczy jak tyle a glodna nie chodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
aga zapotrzebowanie kaloryczne nie zależy od wzrostu... i ja mam zamiar (a raczej już zaczęłam to robić) ćwiczyć pół godziny codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga22322
no jak nie zalezy - facet który ma prawie 2 metry wzrostu je o wiele wiecej niz facet ktory ma 160cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
Nie za bardzo ;-) Jeśli mogę zapytać- ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy mowicie ze to duzo
?? ja jem wiecej nawet. I wcale nie uwazam, ze duzo! Jedna kanapka rano bym sie raczej nie najadla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy mowicie ze to duzo
a raczej owsianka :D i jedna kanapka na 2 sniadanie. Lo matko!! Dla Was to duzo?! Serio??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
Ja nie uważam, że to dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy mowicie ze to duzo
Ty nie uwazasz, bo to Twoj pomysl na diete :D Ale cala reszta wypowiadajaca sie tak sadzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
No tak ;-) chciałabym żeby więcej osób wypowiedziało się, co sądzi o tym, co napisałam. Licząc, że obiad wyniesie 600 kcal, całość zamyka się w 1200 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ż
to chyba najlepsza dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy mowicie ze to duzo
no i ta dieta to wlasnie MŻ ;) Bo to jak dla mnie malo jedzenia jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłe hłe hłe
Zapotrzebaowanie na kalorie jest zależne od wieku, płci, trybu życia i aktywności fizycznej.Wiadomo że jak dużo ćwiczysz to musisz mieć więcej kalorii. Co do diety to na nic się mają twoje ćwiczenia i owsianka na śniadanie jak na obiad masz zamiar jeść frytki, spaghetti z mięsem.Piszesz że owoc 2 razy dziennie, jaki? Bo jak banany to powodzenia.Przede wszytskim nie napisałaś ile ważysz i ile chcesz schudnacć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
Nie napisałam spaghetti z mięsem.. Nie mieszkam sama, nie gotuję obiadów, a nie chcę wybrzydzać rodzicom. Już dość znieśli- SB, kapuścianą ;/. Napisałam przykładowo, co jemy na obiad- wczoraj to był makaron, mięso i sałatka. Przedwczoraj sałatka z kurczakiem. Czasem jest sałatka z mozarelli z pomidorami, innym razem ryba i surówka, czasem kalafior, placki ziemniaczane, tosty, naleśniki- raz zdrowo i dietetycznie, a innym razem nie. Mam 160 cm i ważę 56 kg, ale wyglądam na więcej (95 albo 96 w biodrach), mam wielkie uda 56 cm ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy mowicie ze to duzo
Wlasnie, ze banan jest bardzo dobry. Wspomaga przemiane materii ;) Poza tym jest lagodny dla zoladka ;) I nie uczula ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
owoce- pomarańcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy mowicie ze to duzo
a ja mam 164 i waze 60kg i tez jest ok. Co to za zycie, zebym sobie od czasu do czasu miala nie zjesc plackow ziemniaczanych albo nalesnikow... Nie jestem krolikiem, zeby sie salata zywic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłe hłe hłe
banan to jeden z najbardziej tuczących owoców i zawiera najwięcej cukru. Przy diecie powinno się jeść owoce które są soczyste bo to oznacza że zawierają dużo wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłe hłe hłe
i przy diecie powinno się jeść więcej warzyw niż owoców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
Czyli pomarańcze się zaliczają. Życzcie mi powodzenia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa strasznie
Jakby ktoś nie zauważył, to moje stwierdzenie, że "od cholery dużo" było ironią. Wcale nie dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy mowicie ze to duzo
wszystie owoce tucza... I co z tego, ze wiecej wody? Przeciez sama woda sie czlowiek nie naje. banan moze i jest kaloryczny ale swietnie pobudza przemiane materii. Przy cwiczeniach jest idealny, bo szybko sie spala kalorie, a dostarcza sporo energii... Przeciez sie dziewczyna nie bedzie odzywiac zama zielenina i woda popijac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
owsianka serek wiejski 150 gr sałatka warzywa + kurczak cappucino 2 wafle ryżowe to, co dziś zjadłam. Do tego pół godziny ćwiczeń :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis zjadlam 3 kawy...
a ja dzis zjadlam 3 kawy, bulke z twarozkiem, wieczorem kasze z gulaszem z warzywami, teraz pije piwo :D dzis nie bylam glodna, czasem jem wiecej, czasem mniej...cwicze 3 razy w tygodniu wybrane parte miesni- 4 serie po 12 powtorzen, i bron boze nie wiecej i nie czesciej (chyba ze chodzi o brzuszki) nie mozna przemeczac miesni, bo wtedy mimo, ze sie katujesz miesni ladnie nie uwidocznisz...do tego mam "biegajaca" prace wiec do pracy jezdze samochodemm bez wyrzutow sumienia :D waze 48kg i mam 157cm :) czasem mam dni ze zapominam zjesc, czasem ze nie moglabym otworzyc sobie lodowke, postawic krzeslo przed nia i tak siedziec wiekszosc dnia;) ale najwaziejsze jest to ze nie mysle obsesyjnie o jedzeniu, jem kiedy jestem glodna i to na co am ochote:) i jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
a ja dziś zjadłam 3 kawy 48 to moja wyśniona waga ;) ale zadowolę się 51 kg. Mam nadzieję że do lipca zrzucę te 5 kg!! Muszę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalapitkass
dziś owsianka 300 truskawki 90 sałatka caprese 200 cappucino 65 wafel ryżowy, sucharek 95 4 kawy z mlekiem 120 na razie jest ok, oby do celu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×