straciłem wiarę w sens zycia i myslę o samobójstwie

:( chyba mam za mało serotoniny w mózgu

a co sie stalo????

sz:D

jednostki słabe muszą paść

Mam liczne problemy osobiste: samotność w wielkim mieście,konflikty w pracy,problemy ze zdrowiem

:D

nie wkurzajcie mnie ludzie OSOBA ma problemy,bądzcie uczuciowi?

tutaj nie przestraszysz były już tu osoby z forum które zapowiadały a nawet popełniły samobójstwo tak jak np Andrzej z B

jeśli nie wiecie jak pogadać z kims kto ma problem,to nie odzywajcie sie wcale ty bezpowrotnie nie myśl o samobójstwie,tylko jak wybrnąć z zaistniałej sytuacji.Nie wierzę,że nie masz nikogo z kim mógłbyś pogadać o swoich problemach.Jeśli jedanak tak jest-szukaj pomocy u specjalisty

jeszcze nie straciłeś, bo piszesz o tym na forum, czyli jeszcze tli się iskierka, ze ktoś usłyszy Cię i pomoże... ale moze porozmawiaj z psychologiem lub chociaż z przyjaciółką, kolegą, matką... tu możemy tylko popieprzyć farmazony

a forum toczy sie dalej...

dzisiaj mój dowódca wystawił mi złą opinię. To jakoś dodatkowo mnie dobiło.

ej, nie przejumj sie tak....moja siorka tez tak miala i juz sie wszystko ułozylo...rozumiem, ze pracujesz w wojsku?

że zyjemy Ciesz sie masz chociaz prace sa tacy co sa bezrobotni

właśnie sam nie wiem moze ja źle oceniam sytuację,bo prawda że sa tacy którzy pracy nie mają, pracuje w policji.

To zjedz sobie czekolade albo banana:) Humor Ci sie poprawi;)

:(

"Nie wierzę,że nie masz nikogo z kim mógłbyś pogadać o swoich problemach." to uwierz, niektórzy tak mają że nie mają.

oferma witaj gdzieś Cię tutaj czytałem

Podaj maila. Popiszemy sobie...wygadasz się...

co jest?Naprawdę nie możesz zrobić niczego co poprawi Ci nastrój?

mam nadzieję, że nie nosisz przy sobie broni.... bo w sumie, to nie wiem jak u Ciebie z celnością, ja depresji ani złych myśli nie miewam, ogólnie pogodna ze mnie kobieta i raczej optymistka, nie chcę stać przypadkiem na lini strzału :p

Czasami pop prostu wystarczy nazwać rzeczy po imieniu..nazwać uczucia, które tkwią w człowieku. Daj maila...może pomogę...

policjanci w POlsce mają broń ale ja nie zrobiłbym krzywdy nikomu niewinnemu

zawiodłem się moim życiem nie mam nikogo bliskiego i to mnie dołuje.\ przez maila rozmawiać nie chcę

No to pogadamy przez gg :)

Podaj nr.gadulca

a ja mam męża policjanta i taki stan jak u Ciebie zawdzięczam jemu:( spaprał mi życie swoim zawodem:(

gg nie mam\ niestety nie mam stałego dostępu do neta

bezpowrotnie skąd jesteś?