Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna bardzo jestem

Nagle przestał się Odzywać

Polecane posty

spotkanie , kawa było super , myślałam że coś zaiskrzyło i nic zero kontaktu , a po prawie 4 m-cach sie odezwał że uporządkował swoje zycie , w 4 smsie dopiero przeprosił że sie nie odzywał .. a ja nic cicho siedze , pewnie dostał kopa od innej i się odezwał , ale ja nie dam mu szansy bo z tego co piszecie jak by mu zależało to by nieodpuszczał , a tak to trzymał sobie mnie w rezerwie , moja zemsta jest taka jak on zero odzewu niech mysli , zreszta po co trzymał moj numer tak długo , z tego co piszecie to nie warto dawać im 2 szansy bo znowu mogą się zachować tak samo - i nie dam bo mu nie ufam - pewnie się uważa za jakiegoś playboya , może nie jedną tak nabrał co wy na to dziewczyny ? też miałam ochote skopać mu tyłek czuję że nie jedną juz tak nabrał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo jestem
Witam Kochane. Trochę czasu minęło od mojego ostatniego postu. Ale nic się nie zmieniło. Mój były zapadł się pod ziemię. Nie daje znaku życia, nie widuję go wcale, choć mieszkamy w tym samym mieście. Po prostu mnie unika jak tylko może. Ja też się nie odzywam. Jest już trochę lepiej. Ale żal nadal pozostał. I chyba już nie minie. Zastanawiam się, czy za jakieś pół roku będzie tak bezczelny, aby napisać do mnie, jak gdyby nigdy nic. Moja przyjaciółka ciągle mnie pociesza. Jestem jej za to bardzo wdzięczna. Staram się nie myśleć o nim, ale efekt często jest odwrotny;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo jestem
A co się dzieje u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjvffvdbjnkb
.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech faceci
słuchajcie dziewczyny, dopiero przeglądając różne różniste fora uświadomiłam sobie, że takich facetów, podobnych do tego, o którym będę pisać ja, jest niebezpiecznie dużo! u mnie było to tak: poznaliśmy się przez Internet, ale spotykaliśmy się normalnie. zapewne znacie to: czułe słówka, wspólne plany, jesteś jednyna, na ciebie właśnie czekałem.. blah blah blah. pojawił się w naszej relacji pierwszy problem, pokłóciliśmy się, niby pogodziliśmy (napisał, że daje nam drugą szanse), kilka dni smsów, po czym cisza. niestety, ja nie byłam na tyle mądra i dumna, żeby milczeć. chciałam usłyszeć - to już koniec - ponieważ cisza i niepewność bolały mnie najbardziej. kilka smsów + jeden telefon poszło w ruch, ale bez odzewu. to już 2,5 miesiąca odkąd zaczął mnie ignorować. i teraz co? tydzień temu rozmawiał ze mną na gg jako inna osoba, ale poprzez różne nasze wspólne "symbole" pokazywał mi, że to on. i ból wrócił. zgłupiałam. po co się odzywał? chce wrócić? czy oni wracają? głupia jestem, wiem, ale chciałabym wierzyć, że wróci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech faceci może chcesz znać ciąg dalszy mojej historii ? po tym jak go ignorowałam , napisał że mnie zamierza odwiedzić , odpisałam że sobie tego nie życzę a on nie do pozbycia nawet nazmyslałam że mam kogoś a on znalał znajomą osobę która mieszka 0,5 km dalej i o mnie wypytał mało tego podglądali co u mnie szię dzieje , wpadłam w taką panikę że załozyłam monitoring tego dnia co zapowiadał nie zjawił się - tak sie zachowuje facet 26 lat zadawać się zkimś kto tak cię potraktował to ryzyko że zrobi to znowu - bo kazdy uczciwy facet powie ci tak - przepraszam to jednak nie \"to\" jak powiedz mi może facet trzymać długo numer do dziewczyny 4 miesiące ? po co ? no tylko dupek skończony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ech faceci gość kręci przez internet nie tylko z tobą to fakt ; dam ci rade możesz wykorzystać jego numer gg i spróbować zaczepić go jako inna obca dziewczyna , no wiesz zaloguj się z dodatkowego konta i .... popytaj czy jest samotny czy kogoś ostatnio miał , jaka ona była , co było nie tak ---- zobaczysz wpadnie jak śliwka w kompot ---- i wtedy będziesz pewna na 100 % co naprawdę o tobie sądzi , ale musisz to zrobić umiejętnie żeby się nie zorientował . odpisz jak ci poszło powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koreczek od szampana
I po co wy sie w to dziewczyny bawicie. Poszedł to poszedł ... tyle był wart :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana20202020
to ja przylaczam sie do klubu zlamanych serc.. tydzien bez odzewu.. i mam tylko jedno pytanie do Was.. czy oni wracaja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koreczek od szampana
Wracaja ... kiedy masz ich juz w d*** :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana20202020
A da rade jakos udawac,ze mam go w dupie?? i wtedy wroci i wybacze mu? nie? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koreczek od szampana
Mozesz poudawać :) ... co ci szkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana20202020
ale fuck.. on ma mnie w dupie nooo ;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana i glupia.....
i za kazdym razem, gdy dostaje smsa mam nadzieje,ze to on..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo jestem
Witajcie kobietki. To znowu ja. Co do poprzednich pytań - nie warto dawać drugiej szansy. Potraktował Cię jak zabawkę raz, zrobi to po raz drugi. Więc absolutnie nie dawajcie takim typkom drugiej szansy! Może niektórzy z nich kiedyś zrozumieją, że popełnili błąd, ale za błędy się płaci. Czas leczy rany i warto zacząć żyć własnym życiem! A tych dupków olać totalnie, pokazać im, że już nic dla nas nie znaczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest prawie taka sama sytuacja, balam sie zaangazowac, nie bylam przekonana, niestety sie zakochalam, on tez twierdzil ze sie zakochal, moze nie bylo idealnie bo nigdy nie jest idealnie, nawet jesli jest jak w bajce to przeciez nawet tam nie jest idealnie... to byl ten jedyny, tak uwazalam i dalej uwazam, a powinnam go nienawidziec, bo tez potraktowal mnie jak smiecia, zerwal ze mna przez sms, czy to nie upokarzajace? kochasz kogos i nie myslisz ale wiesz ze ta druga osoba czuje to samo bo ci to mowi i nagle z dnia na dzien zwyklym smsem wszystko przekresla, czuje sie jak zabawka odstawiona na polke, nie potrafie tego zrozumiec jak mozna sie tak zmienic, moze mu nigdy na mnie nie zalezalo? nie mam 16 lat i on tez nie, jestesmy dorosli wiec powinnismy sie zachowywac jak dorosli, czy dojrzaly prawdziwy mezczyzna zrywa z dziewczyna na ktorej mu zalezy, ktora ponoc kochal, ktorej nie chcial krzywdzic przez sms? trzeba byc kompletnie bez uczuc zeby tak sie zachowac, czuje sie jakbym nie byla warta nawet tej chwili na rozmowe, wkoncu latwiej wyslac sms, to boli, bardzo boli, i nawet jesli kiedys przestanie to uraz na zawsze zostanie, caly czas slysze wyplacz sie czas leczy rany ale ile mozna plakac, i moze czas leczy rany, ale blizny zostana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo jestem
Zerwać z kimś przez sms - karygodne :o Totalny brak szacunku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowa do gówry dziewczyny
nawidoczniej nie kochał i nie ma co płakac za takim ;) głowa do gówy, usmiech na twarzy i zachwile pojawi sie nowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej goscia
tego kwaitu jest pol swiatu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kallllina
black magie a jak długo byliscie ze soba....???/ wiem ze ciezko...ja tez mam strasznie trudne chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matieka
Witam Dziewczyny ;p u mnie było tak samo! nie wiem co się dzieje z tymi facetami, masakra! w skrócie: bylismy 4 m-c, było jak w bajce, mowa o przyszłości blabla, słodzenia duzo. Nagle zaczęło mu niezalezeć, aż tak! Myślałam, że to przejściowe, ale tak nie było. Spotkałam się z nim, pod innym prete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matieka
Witam Dziewczyny ;p u mnie było tak samo! nie wiem co się dzieje z tymi facetami, masakra! w skrócie: bylismy 4 m-c, było jak w bajce, mowa o przyszłości blabla, słodzenia duzo. Nagle zaczęło mu niezalezeć, aż tak! Myślałam, że to przejściowe, ale tak nie było. Spotkałam się z nim, pod innym pretekstem, bo pewnie by nie przyszedł. wtedy zerwał ze mną nie podając konkretnej przyczyny! po tym wszystkim normalnie puszczał mi sygnałki, zadzwonił, pytał co słychac, normalnie rozmawialiśmy. W ten weekend pojechałam odwiedzić znajomych na koloniach, on też tam był i nie uwierzycie!! Zachowywał się tak jakbyśmy dalej ze sobą byli!! Ze znajomych mało kto wiedział, że w ogóle nie jesteśmy już ze soba!! A teraz się w ogóle nie odzywa!! nic!! w co on gra??? po co się tak zachował??? co chciał tym osiągnąć?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo jestem
matieka, przynajmniej chciał się z Tobą spotkać, nie uciekał od tego i nadal się odzywa. Bo w większości przypadków, gdy facet przestaje się odzywać, to już raczej na dobre. Czasem po dłuższym milczeniu wyskakuje jak filip z konopi i udaje, że nic się nie stało. Ja czekałam ponad miesiąc na jakikolwiek znak, jednak bez skutku (choć znajoma twierdzi, że się odezwie w końcu) Ale przestałam się łudzić. Za kilka dni miną 3 miesiące, jak zniknął bez wyjaśnienia z mojego życia. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gdyby miał choć trochę godności, spotkałby się ze mną w 4 oczy." ale po co? zastanów się? miałby ci powiedzieć, że cię przeleciał dostał co chciał więc możesz spierdalać? bo pewnie gdzieś w niższym poście przyznałaś się, że uprawialiście seks a on następnego dnia zamilkł... czytałem tylko 1 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bardzo jestem
Brzydki, i tu się mylisz, ponieważ (zapewne ku twemu wielkiemu rozczarowaniu) NIE "przeleciał mnie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kallllina bylismy ze soba 9 miesiecy, to chyba nie jest krotko prawda.. poza tym nawet gdybysmy byli ze soba miesiac to zerwac przez sms... na sama mysl lzy mi sie same cisna do oczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matieka
Smutna bardzo jestem, Ale o to chodzi, że on teraz się nic nie odzywa, korci mnie żeby do niego zadzwonic, zapytac co się stało, skoro tak udawał, że nadal jestesmy razem. I nie wiem czy dzwonić?? może on już myśli o innej i ma mnie daleko w d****, nie chce się kompromitować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matieka
Aha, i jeszcze jedno, też jest skorpion!;p I po tym co mi zrobił, nie zaufałabym mu drugi raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×