prolbem w szkole wazne!

witam mam taki problem niestety z matematyki mialam na polrocze ocene niedostateczna nauczyccielka pozwolila zaliczac polrocze ale niestety wtedy bylam chora (dodacz ze czesto choruje poniewaz przeszlam zapalenie opon mozgowych i mam powiklania) z bierzacych ocen mialam 2 oceny niedostateczne inni w klasie mieli po ok 5 ocen poszlam do nauczycielki z prosba czy moge to napisac wszystko ona powiedziala ze porozmaiamy na lekcji gdy doszlo do poniedzialku ja ladnie pieknie wszystkiego sie nauczylam i zle poczul;am sie w ten dzien zaczelam wymiotowac pielegniarka szkolna wyslal mie do domu a nauczycielka z matematyki uznala ze celowo ucieklam z lekcji poniewaz nie zostala poinformowana o tym ze zostalam zwolniona i wpisala mi z tych spr co maialm pisac jeddynki co mam teraz zrobic? bardzo zalezy mi na tym przedmiotcie isc moze porozmawiac z pania dyrektor? czy najpierw do nauczycielki dodam ze nie nalezy do zbyt milych (przepraszam na bledy ) prosze o pomoc

up

Idź do nauczycielki.

myslicie ze to cos da?? mi sie wydaje ze lepiej od razu do pani dyrektor

do nauczcielki tylko sie z nia nie kuc tylko grzecznie bo z nauczycielem i tak nie wygrasz taka prawda....

tylko nie do dyrektor bo wtedy to naprawde sobie przejebiesz.....

ale ona wszystkich uczniow splawia mowiac ze nie ma teraz czasu na jakakolwiek rozmowe wiec mnie prawdopodobnie tez tak splawi

bo może to zle odebrać i cie ujaji ;-) na calej lini :-)

coś tu kręcisz. Miałaś zaliczać pólrocze ale się rozchorowałaś. I tak do wczoraj chorowałaś? Do tej pory tego nie zaliczyłaś? I w tym półroczu znów jedynki. Więc czego niby się spodziewasz? Rodzice na wywiadówkę nie poszli? Nie rozmawiali z nauczycielką jak to zaliczyć? Jakieś korepetycje? Teraz się obudziłaś jak za chwilę koniec?

jak wszystich splawia to powiedz jej to na chama podejdz do niej nie pytaj czy moze z toba porozmawiac itd tylko odrazu zacznij mowic ;)