Moje życie jest bez sensu...

Nic mi się nie układa... Nie mam faceta, nie mam przyjaciół, nie mam chęci do życia. Chyba jestem po prostu beznadziejna :( Czy to już depresja?

Nawet jeśli ktoś jest zdrowy i zadowolony, to i tak może być pewny, że wcześniej czy później przytrafi mu się coś strasznego.

nie jestes sama... tez tak mam

To już zabrzmiało jak z praw Murphiego...

Szara myszko, glowa do gory! :) Ja to dopiero moglabym powiedziec, ze mam pod gorke. A wiec glowa do gory i nie marudz. Nie chcialabys byc w mojej skorze.

101122 - ja chciałabym to zmienić, ale jakoś mi nie wychodzi... i przez te niepowodzenia wpadam w jeszcze większego doła. :(

szarra myszzko ile masz lat? co powoduje twoje niepowodzenia?

jak czytam Twoje slowa to mysle ze to ja pisze... bo myslisz podobnie jak ja....niestety:(

23 lata. Co powoduje? Nie wiem, mam wrażenie, że po prostu coś ze mną nie tak. Jak dotąd żaden normalny chłopak nie zwrócił na mnie uwagi, więc wciąż jestem sama - wniosek - jestem brzydka. A co za tym idzie, mam zmienne nastroje, dołki, itd. i chyba tym własnie odstraszam znajomych... Nie potrafię czasem poradzić sobie z samą sobą...

nie masz faceta, przyjaciol,checi do zycia depresji tez nie masz nie masz zaciecia by sie ruszyc po to czego nie masz co to znaczy normalny chłopak?czyli jaki ? to ze ktos na ciebie nie zwraca uwagi nie oznacza ze jestes brzydka:D twoje zmienne nastroje wynikaja z tego w jaki sposob myslisz, a to jak myslisz jest zalezne od ciebie :D rekawki do gory i proponuje ostra prace nad soba nie ma brzydkich kobiet sa tylko niezadbane

szarra nie ma brzydkich ludzi... na pewno masz dużo do zaofeowania... nie myśl,że faceci patrzą tylko na wygląd... a jakoś szukasz drugiej połówki? wychodzisz do ludzi? czy już dawno powiedziałaś sobie że jesteś przegrana i krążysz w błędnym kole? brakuje Ci śmiałości? mnie trapi ten problem i bardzo żałuję,że nie potrafię być spontaniczna i dla większości ludzi jetsem chyba po prostu nudna - nie wiem o czym z nimi gadać - nie umiem plotkować o niczym-śmiać się z durnych rzeczy... ale znalazłam kogoś podobnego i jest nam razem bardzo dobrze

no prosze w tym samym czasie zacheta bys z szarej myszki przeistoczyla sie w Łabędzia :D