Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dododododod

Czym różni sie dziewczyna z miasta od dziewczyny ze wsi?

Polecane posty

Gość gość
Zapachem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na wsi to fanatyczni katolicy mieszkają więc dziewczyna ze wsi odpada na starcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha ;-) ja mieszkam na wsi ;-) i wcale nie takiej małej. Gównem nie śmierdzi bo mało kto ma tu gospodarstwo. Ze wsi się wyśmiewacie ale ja mam przynajmniej dom o powierzchni prawie 300m2 a nie klitke z dwoma pokojami :-) i powiem więcej jest tu apteka, kosmetyczka, solarium, fryzjer, sklepy odzieżowe i wiele innych sklepów więc nie wiem z czego się wyśmiewacie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka to k....wa różnica skoro większość mieszczuchów zamożniejszych ma na wsi k.miasta lub nie chatę?widzę że na kafe jest więcej rasistów niż w trzeciej żeszy za adolfa,posprzeczajcie się czy niebieskie oczy są lepsze od brązowych itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna/wsiowa daje a druga/miastowa obciąga. Wsiowa np.daje mleko i jest pożyteczna, a miastowa obciąga śmietanę np. chłopom i jest śmierdzącym pasożytem. Co zrobić by te pasożyty miastowe nie wynosiły się z miast na zielone tereny wiejskie budując tam domy i uszczuplając grunty rolne? Przecież braknie gruntów, zatem i pożywienia; wszyscy możemy wymrzeć!! Natomiast w wyglondzie ładniejsze som wsiowe, bo som zdrowe i majom zdrowom czerstwom cere, płaski brzóch, a mniastowe, to blade wymoczki z syfkami na twarzy i bembenkiem sprzodu zamniast brzucha. Jo mom Maryśke i se hwole, gdys jest robotna i w polu i w łósku/ Dać Wom fote?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sięgnijcie wstecz w drzewie genealogicznym; zobaczycie, że wszyscy mamy rodowód wsiowy, więc zamknijcie mordy i nie dyskryminujcie się. Gdyby nie wieś miasto by nie istniało!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak nazwać takich co mieszkają w mieście a uprawiają 100ha ziemi i hodują po 1000 tuczników? Przecież większość życia spędzają na wsi, przecież to dopiero "element" wsiowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A le checa
Dziewczyna z miasta jest zadbana i ma mieszkanie w apartamencie a ta że wsi morze niema takich luksusie ale też są super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tak to pokazują w telewizorze. :O Zadbana miejska dziewczyna z apartamentem z widokiem na morze. :O Jak najbardziej miejska przychodzi z martwym dzieckiem na pogotowie. Miasto to syf, który rujnuje kobiety. :O W jednym zdaniu. Jak ktoś jest interesujący, to nieważne skąd jest. :) x A ty obywatelu z popracuj nad słowem "morze" :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Los sprawił, że jako dorosła osoba 5 lat mieszkałam na wsi, niestety trochę się napatrzyłam: - kobiety , które nie pracują( brak gospodarstwa) od rana plotki, plotki, plotki - wczesne macierzyństwo - dziecko po dziecku - dziewczyny mądre wyjeżdzają na studia i do domów nie wracają - powszechne pijaństwo - kobiety nie odbiegają od mężczyzn - zaglądają każdemu na podwórko - latem w klapkach po piachu a za chwilę do samochodu i do miasta na zakupy a później syndrom "brudne nogi ze wsi" - kobiety o siebie nie dbają , przy kości, wiecznie przetłuszczone włosy, dziurki w odzieżach, plamy na ubraniach itp. - jeżeli uzywają perfum to tych bardzo tanich, ale za to bardzo duże ilości na siebie wylewają -latem przy lesie, polanach nastoletnie dziewczyny z chłopakami bez oporu piją duże ilości alkoholu - strasznie klną , ale równiez osoby dorosłe - tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
młode mężatki na wsiach, gdy mężowie wyjeżdzają do pracy za granicę- to się zaczyna zabawa - nie odmówią żadnemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z miasta. Miałam okazję pojechać na wieś, przyjrzeć się sytuacji z bliska. Dziewczyny puszczalskie. Ciągle wymieniały się między sobą plotkami, która z kim, co robiła. Straszne rzeczy, a naprawdę spoglądając na taką grzeczną koleżankę nigdy bym się nie spodziewała jej tajemnic. Nawet w gronie wspólnych znajomych w parach dziewczyny romansowały z chłopakami. Na wiejskich imprezach warto trzymać się swojego towarzystwa i najlepiej nikomu nie wchodzić w drogę. Dziewczyny skłonne do bójek. Osobiście wg mojej oceny grzeczność panien ze wsi jest podyktowana kościelnym nakazem, wiedzą, że na wsi wszelkie informacje mają szybki przebieg i dlatego dbają o dobrą opinię, w rzeczywistości potrafią być wulgarne, opryskliwe i złośliwe. Nie dbają o higienę osobistą. Kojarzą mi się z nierozczesanymi włosami, plamami pod pachami, nieudolnym makijażem. Zdarza się, ze z obory trafiają prosto na imprezę. Poza tym są to bardzo zmęczone dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ze wsi są skromniejsze i pracowite , bardziej też dbają o dzieci i dom , dziewczyny z miasta są sfeminizowane i nie mają żadnych wartości poza kosmetykami i pindrzeniem się a ta dziewczyna z miasta która napisała że dziewczyny ze wsi sa puszczalskie jest poprostu zazdrosna że na wsi jest dużo dziewic w wieku 20-25 lat więc z zazdrości wymyśla , jak chodziłam do liceum to miałam porównanie miasto wieś , i dziewczyny z wioski nie były takie wyniosle i pyskate jak miastowe , słuchały nauczycieli i się dobrze uczyły a te z miasta tylko pyskówki non stop do nauczycieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te ze wsi mają jeszcze jakieś wartości i umieją gotować a nie dwie lewe łapki jak miastowe , ciocia mi poradziła znalezienie sobie dziewczyny ma wsi i nie żałuję kochana jest i nie tak wymagająca jak puszczalskie fladry z miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tym ze laski z miasta są tak puste jak pustak a zewsi są tak miłe i kulturalne jak włoska pica!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna z miasta zazwyczaj mieszka wyzej od dziewczyny ze wsi. to chyba ta różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sami nie  teges
A mi się wydaje, iż kobiety mieszkające na wsi, z każdym rokiem coraz mniej odbiegają od tych mieszkających w mieście. Teraz już coraz ciężej spotkać taką prawdziwą babę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój dziadek mówił: zanim kupisz konia patrz z jakiej stajni pochodzi. Wieś czy miasto nie ma różnicy jak break zasad i siano w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
we wsi trudno o atrakcyjnego chłopaka a jak się trafi to trudno poznać go inaczej jak przez łóżko. Jak więc już dopadniesz to dajesz mu aby nie znalazł sobie innej. Tak niestety jest. Ja straciłam dziewictwo w wieku 18 lat jeszcze jak do szkoły do miasteczka dojeżdżałam - ale przynajmniej tyle oleju miałam, że poszłam do gina i zaczęłam od razu brać tabsy. Rozrywka na wsi jest rzadsza bo praca cięższa i życie nudniejsze ale jak jest to zabawa alkohol i seks. U nas w Świętokrzyskiem często jak pod dawnemu w stodole czy gdziekolwiek. Dajesz nie aby mieć orgazm ale aby zaspokoić chłopa i go w ten sposób "mieć dla siebie" a on minuta, spuszcza się naciąga portki i idzie (jak to jest np. wesele) pić i tańczyć. Czasami drugą zaliczy albo dasz mu drugi raz. U nas w cipkę pakują od razu pieszczot nie ma na szczęście też rzadko chcę do buzi ale ostatnio i loda chcą. Jak trafi ci się pieszczoch, który dba o twoje zaspokojenie to taki na wiosce skarb i zwykle dobry człowiek - warto wokół takiego się zakręcić. Ja takiego znalazłam i chyba będę się starała aby ze mną został.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowy w mieście
Niczym się nie różnią. Właściwie to nikt nie powinien się wyróżniać, bo i tak skończy w piachu. A co po sobie zostawi, to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W współczesnym świecie, wieś to domy jednorodzinne i wysokim standardzie. A Warszawa no cóż blokowiska z małymi mieszkaniami. Więc, sami sobie odpowiedzcie czym różni się dziewczyna z miasta, a czym ze wsi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ze wsi lepiej sie prowadza, sa bardziej pracowite i rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z miasta i powiem wam że nawet te co mieszkają po 20_ 30 lat wyczuwam z kilometra sory ale tego nie ukryjesz słoik to słoik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie, ze sie roznia. Wpisy mowiace o tym, ze niczym sie nie roznia sa w 90% od sloikow. Wystarczy 10 min rozmowy z taka laska i od razu mozna wywnioskowac skad pochodzi. Dziewczyny ze wsi maja ograniczony swiatopoglad. Nie porozmawiasz o kulturze, teatrze, muzyce. Nie mowie o listach do m 3 i Zenku Martyniuku. Bardzo szybko mozna tez rozpoznac taka dziewczyne po stylu ( bardziej jego braku). Widac to zewnetrznie po ubiorze, nawet gdy taka dziewczyna pochodzi z zamoznego wiejskiego domu. Stylu w mieszkaniu ( brak wyczucia smaku i gustu). Mialem kiedys znajomych sloikow, obydwoje po studiach. Jej ojciec bogaty rolnik z promna iloscia hektarow. Kupili jej mieszkanie we Wroclawiu. Boze gdybyscie zobaczyli jak ona je urzadzila, to lzy stawaly w oczach, jak mozna bylo je tak zeszpecic. Najbardziej smiesza mnie ludzie ze wsi w korporacjach. Zrobia doslownie wszystko zeby udowodnic, ze nie sa gorsi. Maja taka dziwna ceche zakorzeniona w sobie. Wiem, ze to okrutne ale wsi nie wyplewisz i to widac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wsioki w korporacjach to ogólnie śmieszny temat. Oderwą toto siłą od pługa, dadzą garnitur albo garsonkę, karnet na siłownię i już się mu lub jej wydaje że miastowy, ale jak porozmawiać o czymkolwiek innym niż praca to słoma z butów wychodzi. A najlepsze jest to jak oni się starają wtopić i jakie mają pragnienie być miastowymi. TVN, Petru, Nowoczesna, Orkiestra to wyrocznie absolutne. Te młode wsioki żeby być miastowymi zachowują się dokładnie odwrotnie jak ich prości plebejscy rodzice i myślą że tak jest okej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz absolutna racje, ale sa tez duze plusy tego :) Nie zapomne jak ok. rok temu Magda ze wsi pod Chrubieszowem, zaraz po studiach zrobila mi loda zycia, zeby wziasc udzial w pewnym projekcie. Cham i prostak ze mnie, po tyg. oznajmilem, ze mamy juz napiety budzet i nic z tego :) Wrazenia pozostaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tam się podobają dziewczyny ze wsi chociaż sam mieszam w mieście. Może jakaś chciałaby nawiązać bliższy kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zagaiłeś temat, żeby zakończyło się lodzikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×