Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niby-narzeczonaa

dziewczyny ile czekacie od momentu NAZECZENSTWA do momentu SLUBU?

Polecane posty

Gość a u mnie
w kwietniu tego roku mialam zareczyny, a slub w pazdzierniku przyszlego roku... u mnie to przez sale bo byloby predzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem ze swoim 2,5 roku :) Narzeczeństwem jeszcze nie jesteśmy, ale mamy to w planach w październiku :) Nie martw się mój powiedział, że ślub po moich studiach czyli jeszcze 5 lat 🖐️ o ile moje studia się nie przedłużą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne chwile
My byliśmy narzeczeństwem jakieś 6 miesięcy :) szybciutko poszło- najpierw cywilny a potem zabraliśmy za organizacje Kościelnego - był cudowny. Teraz po ponad 2 latach razem spodziewamy sie dzidziusia i bardzo sie kochamy - chyba nawet bardziej niz na poczatku i jestesmy sobie bardzo bliscy. Dodam że bylam zaręczona i tez tak wlasnie odwlekaliśmy z moim byłym partnerem (chyba intuicyjnie) jakiekolwiek wiążące decyzje i w końcu trafiłam na milosc mojego zycia - czyli mojego obecnego meza i dość szybko wiedziałam ze to jest to. On tez to wiedział i szybciutko jak tylko uporałam sie ze swoimi osobistymi sprawami zdecydowaliśmy sie na ślub. Moj maz zaskoczył mnie bardzo oświaczynami tak szybko i przepikenym pierscionkiem ktory nie wiedzialam nawet kiedy kupił i zaplanował to wszytsko. Ten kto powiedzial ze jak sie spotka tą własciwą osobę to sie wie w moim przypadku mial całkowitą rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viyellaxxx
Dziewczyno ty sie dobrze zastanow.. Masz prawie 30 lat i swoja przyszlosc/malzenstwo uzalezniasz od jego widzimisie? Ja myslalam ze tylko bardzo mlode naiwne dziewczyny tak mysla (a moze to prowokacja?) Toz malzenstwo to wspolna decyzja zeby byc RAZEM , tak samo dzieci. Rozmawialas z nim? Powiedzialas mu ze nie chcesz czekac 3-4 lata (bo niby po co?), ze wolisz wczesniej jesli juz, ze chcialabym miec juz dziecko bo zbliza sie wiek kiedy trudniej zajac w ciaze, zwieksza sie ryzyko chorob genetycznych itp? Najlepiej pierwsze dziecko przez 30tka, no ostatecznie do 35 roku zycia. Ale i wychowywac lepiej jak sie jest mlodszym bo bardziej sie chce, potem sie bardziej rozumie dziecko/mlodziez i wnukow sie doczeka:) Poza tym co to znaczy ze ON sobie zaplanowal? Dziewczyno, przejrzyj na oczy, wiem ze zakochana jestes ale juz nie taka mlodka i swoj rozum masz. Z takim nie da sie wytrzymac, bo cie tak osaczy ze bedzie wszystko jak on chce a ty bedziesz taka pozbawiona swojej woli nijaka zona - ktora potem pusci kantem dla jakiej mlodej kochanki (nie zycze ci tego). Naucz go ze decyzje podejmujecie wspolnie, po spokojnej dyskusji a jak nie to lepiej chyba sie rozstac. Zmarnujesz pare lat czekajac az panu zachce sie ozenic a potem nie daj boze mu sie odwidzi i co? zanim kogos poznasz, zanim cos z tego powaznego wyjdzie to juz bedzie w ogole za pozno na dzieci...Mysl tez troche o sobie bo masz byc szczesliwa a nie sfrustrowana i zalezna od jakiego egoisty, no prosze cie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viyellaxxx
a odpowiadajac na pytanie: zareczyny w grudniu (trzy lata po poznaniu sie, zwiazek na odleglosc:) slub w lutym; 4.5 lata po slubie i nadal jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×