Jestem tak samotna ze chyba juz wezme kazdego faceta ktory mnie zechce

i zwroci na mnie uwage:(kazdego byle byl porzadny i madry i nie odrzucal mnie...

co za desperacja , a moze drinka?

Biorę- opisz siebie ; )

to moze byc trudne moja droga, a desperacja nie jests najepsza droga, bowiem przyciaga rozne hieny i krwiopijce

No chyba juz jestem zdesperowana na maxa...

w domach dziecka są opuszczone dzieci, którym można poświęcić trochę czasu... w hospicjach są takie, które można pocieszyć... za ścianą jest staruszka, której można poczytać gazetę....

a jak się taki znajdzie to go po jakimś czasie oszukasz i zdradzisz. takie to życie :| anyway, branie co popadnie to chyba zły pomysł. Jest piątek więc wbijaj się w najładniejszą kieckę i biegnij na imprezę po jakiegoś fajnego faceta :-)

seela8- no opisz mi Siebie

ty no ale ona chce chłopa, nie widzisz różnicy?

piętro niżej jest rencista, któremu można obciągnąć z połykiem

Nie mam wielkich juz wymagan.Zeszlam na ziemie. Byle byl w miare inteligentny tak ze moglabym z nim porozmawiac na rozne tematy a nie milczec i gapic sie w sciane. Z wygladu nie musi byc modelem,byle tylko nie odrzucal mnie. Pracowity i godny zaufania. To wszystko... Nie licze na motylki w brzuchu,zauroczenie.Zwiaze sie juz z kazdym kogo polubie i tyle..Pierwszy lepszy i zaczne zwiazek:(

nikt jej nie chce, bo jest samolubna i głupia...

czy każdy

Tak na marginesie, co z tego ze jest pt wieczor, jak nie ma z kim wyjsc, ja np zakladajac miniowke i robiac sie na bostwo, idac do klubu czuje sie jak tania panna (chodzi o ten ubior), kazdy facet poleci na mini, ale ktory poleci na jeansy;) i sweterek?

Pierdzielona prowokacja. Inaczej byś Siebie opisała

Nie no, nie wezme jakiegos pijaka czy narkomana albo faceta ktory skacze z kwiatka na kwiatek. Niech juz tylko bedzie mily, inteligentny i moge sie zwiazac ,bez uczuc,tak z rozsadku. Zaluje ze zrezygnowalam kiedys ze znajomosci z facetem, ktory spelnial te warunki ale ja glupia wierzylam w milosc i przerwalam znajomosc bo nie poczulam tej iskry...A teraz juz ta iskra do niczego nie jest potrzebna..

kazdego byle byl porzadny i madry i nie odrzucal mnie...\\ leee czyli tak naprawde nie kazdego:P to nie jest tak zle:D

ok sprecyzuje...kazdego milego i w miare porzadnego,bez milosci nawet..

a co to za związek bez miłości ? nie pakuj się nigdy w nic takiego

A nie wystarczy nic przyjazni? Jestem tak samotna ze nic mnie juz nie powstrzyma

Nawet nie napisałaś ile masz lat?

Nie jestem juz najmlodsza..27 lat

młoda laseczka i taka zdesperowana :| jutro masz iść na imprezę i wyrwać sobie jakiegoś fajnego faceta.

Nie mam z kim.Towarzystwo z ktorym kiedys chodzilam dawno sie porozjezdzalo:(

No właśnie łatwo powiedzieć iść na impreze, ale samemu jakoś nie bardzo jest sens wyjść.

ja mam prawie 29 lat i tez jestem zdesperowana, szukam faceta w necie, bo w sumie gdzie indziej kogos poznac, spotykam sie z facetem jak widze ze mu sie podobam a on mi nie, ale jesli nie jest tragiczny to sie spotykam z braku laku, poprostu tez chce miec z kim wyjsc i chce chodzic na randki, beznadzieja nie umawianie sie z facetem ktory ci sie fizycznie nie podoba

ja zrazilam sie do netu:( Czuje sie okropnie dzisiaj. Jeszcze w pracy jako tako sie trzymam, pogadam z ludzmi, posmieje sie a jak wracam do domu to czasami placze.

ale halo, przecież napisałem: masz iść wyrwać sobie faceta. To jak już będziecie miały, to chyba będzie z kim być na tej imprezie ? ludzie to sobie lubią utrudniać życie.

Ok mam sama pojsc do klubu wyrwac faceta? jak to sobie wyobrazasz?