Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wieczny student

czy bez samochodu można mieć atrakcyjną dziewczynę?

Polecane posty

Gość wieczny student

nie mam swojego samochodu, od czasu do czasu pożyczam ale to nie to samo. mam prawie 25 lat i jestem wiecznym studentem (czyt. końca studiów nie widać...). więc nie mam funduszy na ciągłe jeżdżenie taksówkami. Czy mam szansę na dziewczynę moich marzeń? Moje doświadczenia wskazują na zaprzeczenie... niestety. zwracam się tylko i wyłącznie do żeńskiej części użytkowiników forum i spróbujcie skupić się na samochodzie i możliwości skorzystania z usługi taksówkowej a nie ogólnego stanu majątkowego potencjalnego chłopaka. nie patrzę tylko na wygląd! odpowiedzi typu "bierz się do roboty i kupuj auto" odbiorę jako odpowiedź NIE na moje pytanie. ///// piszcie prawde, w końcu siedzimy tutaj anonimowo, w moim mieście i wśród moich znajomych, wszyscy faceci z dobrymi furami ( nawet ci szkaradni ) umawiają się z inteligentnymi pięknościami a reszta musi zadowolić się pasztetami albo jest sama jak ja /////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magazynierka
mam 25 lat i nigdy nie mialam samochodu ani chlopaka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie można niestety
jesteś nieudacznikiem. W dzisiejszych czasach zwłaszcza że stary koń już z ciebie, żebyś nie mógł uzbierać na jakiś choćby nieduży samochód lub wziąć kredyt jest nie do pomyślenia. Sam fakt że nie możesz ukończyć studiów świadczy że coś z tobą nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorss
szczerze napiszę-brzydzą mnie tacy "faceci" jak ty. O ile wogóle można taką pierdołę i niewydarzeńca nazwać facetem. Jak można nie móc skończyć studiów?? Jak można nie odłożyć pieniędzy na jakiś sdamochód?? To prawda-za dużo facetów jeżdzących furami by ktoś zwrócił uwagę na takie nieudanego paszteta jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że można mieć atrakcyjną dziewczyną. Kurde z czasem uzbierasz sobie kasę na auto. A póki co dziewczynce korona z głowy nie spadnie jak przejedzie się autobusem z Tobą. Te co myślą inaczej mają coś nie tak z głową. Tylko to bycie \"wiecznym studentem\"...... hmmmm jeśli oprócz tego bycia wiecznym studentem nie masz do zaoferowania nic, tzn, nie masz żadnej roboty i nie masz zamiaru jej szukać , no to jest już problem. Dla mnie mógłbyś być bez studiów, ale wtedy zarabiać na siebie. A nie tylko wieczny student na garnuszku u rodziców. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeee
A o blacharę Ci chodzi hehehe, to faktycznie bez dobrej bryki nie masz szans brachu:-***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do anuleczki.....
nie masz racji. Bezpośrednim przełożeniem czy facet potrafi do czegoś dojść, czy jest ambitny, zaradny i pracowity jest to gdzie pracuje-na jakim stanowisku i za jakie pieniądze. Gdyby miał dobrze płatną pracę to stać byłoby go na auto (jakiekolwiek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koo.la
ja mysle ze tu nie chodzi tylko o brak samochodu, przylaczam sie do rezty i musze swierdzic ze jestes pierdola i dlatego nie masz fajnej dziewczynie tobie to nawet dobra fura nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policyantka
Lepiej fajny facet bez samochodu niż świnia za kółkiem. Od tego są tramwaje i taksówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drasklica
a ktotra laska w wieku 25 lat ma samochod nie kupiony przez rodzicow czy krewnych tylko za wlasne zarobione pieniadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty onanistka
pewnie ze masz chopie:D nie patrz na blachary, tyle fajnych dzoiewczyn w kolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem, można. Gdybyś natomiast ogólnie był pierdołowaty i bez ambicji, to już nieco gorzej...U mnie wtedy nie miałbyś szans, bo skoro ja jestem od Ciebie młodsza, a mam bardzo dobry samochód i świetną pracę, to chyba na dłuższą metę nasze priorytety byłyby nie do pogodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem.....
inteligentna pieknoscia :D mam 24 lata, koncze studia medyczne, mam samochod co prawda od taty, ale umowa byla taka ze sie troche do niego doloze a ze nie mam jak pracowac - ciezkie studia to staralam sie dobrze uczyc i odlozylam stypendium naukowe i to nie z jednego roku. I mam faceta - bez samochodu. Mi to nie robi roznicy czy facet ma auto czy nie, nie jestem taka materialistka. Facet musi byc porzadny, sympatyczny, inteligentny i musi mi sie podobac. Wiec jezeli te "inteligentne pieknosci" zadaja sie z facetami tylko dlatego ze maja bryki, tzn ze moze i sa ladne, ale na pewno nie za madre, raczej pustaki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem.....
do mario840000 i tak dalej te zera :D a jakie masz sposoby?? normalnie az mnie zaciekawiles chlopie :) PS ja tez nie lubie takich dziewczyn mimo ze sama jestem dziewczyna - co chca tylko zeby facet ciagle za nie placil i jeszcze do tego po zareczynach potrafia sprawdzic ile jest wart pierscionek :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno nie wolno
"umawiają się z inteligentnymi pięknościami " CZYŻBY ?! a istnieją takie egzemplarze ? stary a jak ty sobie wyobrażasz przyszłe życie ? samochód ma się nie tylko po to by wyrywać laski ale także po to by można w przyszłości znaleźć pracę o wiele łatwiej o fajna pracę gdy ma się prawo jazdy i własny samochód a tak to do duszy kiedyś przyjdzie moment że i tak będziesz musiała kupić wóz więc co za różnica czy zrobisz to teraz by wyrwać laskę czy za 5-10 lat by wyrwać pracę, przecież można mieć to wszystko naraz już teraz, no i na pewno posiadanie tych dwóch (pracy i samochodu ) ułatwi zdobycie tego trzeciego- laski jak ci się uda to będzie piękna i inteligentna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem.....
mario84 - to w takim razie w roznych srodowiskach sie obracamy skoro ie znasz takich dziewczyn. Zreszta teraz po Twoim sposobie wyrazania sie widze ze sam nie zaslugujesz na lepsza tylko wlasnie na blachare :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drasklica- no proszę Cie...w wieku 25 lat naprawdę można mieć samochód, mieszkanie i być ustawionym...wcale nie potrzeba do tego pieniedzy rodziców czy faceta. Ja zaczęłam pracować na poważnie (nie liczę jakichś prac dorywczych, biurowych i tego typu niedochodowych pierdół) w wieku 22 lat, Po roku kupiłam sobie Volvo. Można? Można!Tylko niektórym się zwyczajnie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie blachara
ja tez powiem szczerze...samochod jest wazny w zyciu, wiele ulatwia i jest wyrazem pewnego rodzaju wygody ale nie jest najwazniejszy. A dziewczyny? babki lubia luksus i nie oszukujmy sie ze tak nie jest. Gdy facet ma swoj wlasny samochod swiadczy to o jego dobrobycie albo dobrobycie jego rodzicow. A kazdy chcialby zyc w dobrobycie a nie biedzie. Wiec gadanie ze tak nie jest jest klamstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota.łódź
mariooo całkowicie sie zgadzam , choc sama jestem kobietą, ale tez gardzę blacharami. szczegolnie takimi jak: blond tapirowane kłaki, tipsy, solarium, szpile, głupawy wyraz twarzy.taka kobieta ktora sie slini jak facet jedzie 200km/h i chetnie spusci przed takim majtki dobrze , ze nie bierzesz sie za to dziadostwo, i masz swoj rozum , ze konczysz znajomosc z tymi "paniami" , tak trzymaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie blachara
I moja odpowiedz na pytanie autora teksu brzmi: mozna miec atrakcyjna dziewczyne ale tylko wtedy gdy reprezentuje sie cos soba...a autor tekstu chyba raczej nie ma zadnych priorytetow w zyciu wiec napewno bedzie mu trudno znalezc kobiet czy to majac samochod czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem.....
dodam jeszcze że mój były facet miał zajębistą brykę poleciałam na to przyznaje sie odrazu ale pózniej okazał sie ostrym debilem ponieważ ruchał mnie codziennie na lsiniącej masce swojej super bryki...wsadzał mi także rózne przedmioty w moja piczkę ...ostatni nasz stosunek zakonczył sie fatalnie gdyz zostałam brutalnie rozephana odkurzaczek o mocy 30000 vatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romans internetowy
kiedyś zakładałem tu taki sam temat :). Ładna ma wielu absztyfikantów i trzeba się wybić przed konkurencję a często zostaje się daleko w tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno nie wolno
aleś inteligentny mario....jak laska wolała w chacie posiedzieć zamiast zasuwać w deszczu do kina to jest dziwką.... w tamim razie jak nie chcę iść z mężem na spacer bo zimno to też jestem suką ...... a nie wpadło Ci do główki że laska woli się w domku pomigdalić niż w kinie za raczkę potrzymać ? no tak, suka i do tego blachara ktoś ma kompleksy że laski wybierają sobie samochód zamiast właściciela ;-) pewnei coś w tym jest to tylko zakompleksieni kupują wypasione fury by windować ego z poziomu gleby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem.....
dlatego ja sie zwykle juz umawialam w kinie hahaha :P Teraz na szczescie mam staly zwiazek bez glupich podchodow :P ale gdybym miala taka sytuacje to powiedzialabym - ok, pojedziemy moim. Gdybym jednak potem sie dowiedziala ze sciemnial by mnie sprawdzic, juz wiecej by mnie nie zobaczyl. Trzeba miec szacunek do samego siebie, nie pozwole zeby jakis facet mnie testowal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinopani
moj chłopak nie ma samochodu.............................. nie moge nazwac go nieudacznikiem. mloda jestem, moge ruszac dupsko a nie wzic sie po byle gowno autkiem byle tylkko sie pokazac ze oooooooooooo zobaczcie jakiego mam zajebistego chlopaka, wszedzie wozi moja pizde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem.....
mario - chyba ma sie nijak, jak juz jestes taki wyksztalcony to pisz poprawnie :P oooo, juz widze ze mam podszywacza :D suuuper, pierwszy raz :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno nie wolno
dorota, dobrze , ze nie bierzesz sie za to dziadostwo, i masz swoj rozum , ze konczysz znajomosc z tymi "paniami" , tak trzymaj on konczy znajomosc gdy juz laske przeleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem.....
kinopani - wlasnie, dobrze piszesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszkaronik
mam 25.5 roku, studia skonczylam 2 lata temu i mam wlasny samochod, za wlasne pieniadze, niestety tylko 12 letni ford escort bez bajerow ale prawko mam dopiero od roku wiec na lepszy sie nie porywam. mozna miec dziewczyne nie majac samochodu ale w zyciu nie umowilabym sie z wiecznym studentem. ja staram sie studia skonczyc jak najszybciej, bez warunkow i repet zeby nie obciazac rodzicow wiec mozna a studiowalam a wydziale mechanicznym gdzie nie jest matwo. no ale nie oszukujmy sie, az tak trudno to tez nie. mam dobra prace, zarabiam na siebie a jak poznalam swojego faceta to nie mial ani samochodu ani nawet prawa jazdy, ja tez nie i wszedzie jezdzilismy autobusami i pociagami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×