jaki sens ma nasze zycie

taki, żeby go szukac i nie zawsze znaleźć

Celem życia jest stworzenie nowego życia po to by to następne też stworzyło życie itd. Jesteś niczym element piramidy finansowej. Sama piramida natomiast nie jest żadnym celem lecz produktem ubocznym. Każdy inny "cel" będzie tylko teoretycznym konceptem jak wiara w Boga tworzonym tylko po to by mieć jakieś psychiczne paliwo do dalszego życia.

co za dziecinne pytanie nad sensem życia chyba się tylko nastolatkowie się zastanawiają

Pytanie o sens życia jest rzeczywiście infantylne i dość bezmyślnie powtarzane przez nastolatków zazwyczaj. Przyczyną są burze emocjonalno-hormonalne w tym wieku. W wieku dorosłym jest oznaką problemów z emocjami. Odmianami tego pytania są np. sens istnienia wszechświata, pytanie co będzie po śmierci, czy jest Pan Bóg etc. Równie dobrze można pytać o ciężar koloru czerwonego. Bierzemy pojęcie z jednej dziedziny i próbujemy je zastosować w innej. W przypadku "sensu" czyli celowości bierzemy pojęcie z zakresu działań praktycznych, np. "jaki sens (cel) ma posolenie zupy?" do zakresu bardzo mglistego jak fakt "życia" czyli mozna książkę napisać "czego". Funkcjonowania organizmu? Faktu (wcale nie tal oczywistego) istnienia świadomości? Tutaj są pułapki na naiwnych...

nie ma sensu po prostu ISTNIEJESZ, spytaj dziecka 4 letniego jaki sens ma życie.

zadnego nie ma albo jakis idiotyczny z ktorego nic nie wyniknie, a potem i tak umrzesz = nic z tego polecam zapoznac sie z naukami osho... on wszystko tlumaczy fajnie mimo to tez jestem w dolku.

Klementyna83 sama jestes dziecinna skoro w tak poważnym wieku nie myslisz o sensie zycia. raczej osoby dojzale sie nad tym zastanawiaja.

ma sens i to DUZY

odpowiadają na pytanie: życie ma taki sens, jaki mu nadasz

Zdrowo/niezdrowo i długo/krótko żyją ludzie "wierzący" tak samo zdrowo/niezdrowo i długo/ krótko żyją ludzie "niewierzący". Jest to najlepszym dowodem że ta kwestia nie ma żadnego faktycznego znaczenia. Gdyby miała, ludzie by chcieli to wykorzystać dla siebie ale nie ma sama w sobie to jak widać udowodione.

nie ma

moje nie ma żadnego ale trzeba je przeżyć tak, żeby samym sobą nie gardzić chociaż tyle

Kazde zycie ma jakis sens tyle , ze nie zawsze ten sens dostrzegamy. Dlaczego uwazasz , ze Twoje nie ma sensu ? Zly dzien ?

Taki, że gdyby sensu nie miało to ludzie by się nie rodzili. Każdy ma jakiś wyznaczony plan i do czegoś jest stworzony, komuś potrzebny.

Taki, że gdyby sensu nie miało to ludzie by się nie rodzili. Każdy ma jakiś wyznaczony plan i do czegoś jest stworzony, komuś potrzebny.

Życie nie ma sensu, chyba że go sobie skostruujesz. Zamykam temat. ;)

Sensem życia jest żarcie, chlanie i ******ie.

Życie czym jest i czy ma sens tego nikt nie wie tak naprawdę. Inni powiedzą że ma sens bo życie to wartości, rodzina, uczucia, dobre i złe chwile, pasje, przyjaźń itd. Inni zaś powiedzą że życie nie ma sensu bo wszystko co robisz nauka, praca, miłość, rodzina, pasje itd kiedyś odejdą w zapomnienie. Starać się planować i gonić za lepszą pracą, większymi pieniędzmi, większym domem, lepszymi osiągnięciami w nauce, sporcie itd ale pytanie po co. Na to wszystko mamy tak mało czasu że się nie zdążymy nacieszyć. Inni zaś powiedzą żyj i bądź dobrym człowiekiem, niech cię ludzie dobrze pamiętają. Ale ta pamięć ile potrwa do którego pokolenia ? trzeciego może czwartego, wnuki twoich wnuków już przestaną pamiętać a ślad po tobie zacznie znikać nieodwracalnie ? Więc gdzie ten sens życia kto mi powie ?

nie ma sensu samo możemy go stworzyć lepiej o tym nie myśleć

nie ma sensu i jest obrzydliwe mam ochotę położyć się i już nie wstać

Nie doszukuję się sensu. Żyję i codziennie dziękuję za dar życia.

Taki, jaki mu nadasz.

sensem życia jest uwierzenie w Boga oraz jego nadzieje które są w ewangelii . Jeżeli tego nie uczynisz to pewne ciemne istoty będą ci wpajać do głowy że po śmierci nic nie ma , a potem jak to się im uda to będą cie namawiać że wszystko wolno. Aby tego uniknąć przeczytaj sobie broszurkę pod hasłem : Anna - Zaufajcie Maryi , tam od str. 30, Najświętsza Maryja mówi osobiście na temat sensu życia , szczęścia , miłości i o przyszłości Polski .

religia=absurd

Polska sama w sobie jest niczym innym jak kawałkiem ziemi, a sens życia raczej wątpię by kiedykolwiek istniał, sami go stwarzamy ku własnym potrzebom.

po co zyjemy?

Żyjemy dla chwały Boga.

nie ma sensu ale moze byc wartosciowe

Nie ma glebszego sensu.Przewazaja w nim cierpienia .Choroby i starosc.Wszystko jest zle urzadzone.Zycie szybko mija i jest walka.

zadnego, dlatego czekam az zdechne