stanik z silikonu a ślup

wpadłam na szatański pomysł, by zamiast tradycyjnego stanika z silikonowymi ramiączkami zastosować to: http://www.allegro.pl/item639752735_oryginalna_un_bra_stanik_c_silikonowy_gratis.html i teraz pytanie: czy któaś miała "to" na sobie w tym dniu???? i czy to się nie odlepia??? (czy mi nie odpadnie przed ołtarzem :D:D:D )

z tego co wiem taki stanik mozna nosic nie dluzej niz chyba 6 godzin miałam kiedys taki na weselu u kolezanki po pewnym czasie mialam az "tam" goraco. na twoim miejscu cos innego bym wybrała moze stanik z krzyzujacymi sie ramiaczkami tak nizej, bedzie lepiej.

slup i silikon chlup :-D

na opakowaniu z tego stanika pisało ze biustonosz nadaje się na 60 razy jednak moim zdaniem to przesada klej znowu taki dobry nie jest dałam za satnik 60 złotych

ŚLUP....co to kurwa jest ŚLUP???????????????????????

ŚLUP to taki dzień, kiedy nie powinno się mówić "k....a" :P a przynajmniej nie powinno się mieć ku temu powodów ;)

ja miałam - nie polecam. Po pierwsze wzięłam największy jaki był w sklepie a i tak był za mały. No może jak masz niewielki biust to się lepiej sprawi. Po drugie, jak się stoi to ok, jakoś trzyma, jak zaczniesz tańczyć i nie ma bata, choć trochę się spocisz i to zaczyna jeździć. Ja miałam na cywilnym i na przyjęciu w końcu wyjęłam i byłam bez. Na szczęście sukienka była bardzo spasowana i szyta specjalnie, więc tragedii nie było. Teraz kupiłam sobie bez ramiączek - wypróbowałam na weselu u kuzynów jest ok.

No naprawdę, już uznając wszelkiego rodzaju dysleksje, dysortografie i inne tego typu dysfuncje "ślupu" pojąć nie mogę!!

:D zabawne :D

:) dobre

gitarra - mam nadzieję, że tak żartem napisałaś ŚLUP ....

Nie ślup tylko Ś L U B!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Biorąc pod uwagę to, że na górze strony mamy \"śluby\" to \"ślup\" gitarry można chyba tylko jako żart potraktować :) Co do stanika- widziałam raz taki w akcji i szczerze nie polecam :) Dziewczyna miała małe piersi, wydawałoby się ze będzie się trzymał, ale biust był za mało jędrny i jedyny efekt tego \"stanika\" był taki, że obie piersi wisiały jedna przy drugiej. Nic ich nie podnosiło, nic nie trzymało przy ciele. Miała głęboko wyciętą sukienkę, dość odsłonięte plecy, biust widać cały czas w tańcu jak swobodnie latał na wszystkie strony :) Bujał się, podskakiwał... no tak, obie piersi razem, ale czy to jakaś poprawa? Nie wyglądało to ładnie. A jeśli biust bardziej Ci stoi niż leży bez stanika to można z gołą klatą pójść :D