Jak wybrnąć z takiej sytuacji i wytłumaczyć to dziewczynie!! Głupia sprawa.

Posiadam dziewczynę taką sobie. Nie bardzo mi się podoba, ale łatwa i chętna na mnie była. Postanowiłem z nią trochę pobyć ale szukałem innej. Nic do niej nie czuje, nie podoba mi sie. Stać mnie na lepszą, zrobiłem jej przysługę będąc z nią. Jestem bardzo przystojny i ona mną zachwycona była. Nie wiem co sobie myślała, ale ja absolutnie nie myślałem o przyszłości. Dla mnie ona jest takim tymczasowym lachociągiem. I tyle. Zeszło się z nią parę miesięcy i w sobotę powiedziała że jest ze mną w ciąży:/ Nie mogłem w to uwierzyć, ale zrobiła przy mnie test i jest. Od razu powiedziałem że załatwię jej skrobanie. Jesteśmy za młodzi. Ona 18 lat, ja 20. Nie zgodziła się na skrobanie, stwierdziła że musimy sobie z tym poradzić. Stwierdziła że musimy pomyśleć o ślubie i chciała by urodzić dziecko już jako mężatka. Ciarki mi po ciele przeszły, nic nie powiedziałem. Dla mnie nie ma opcji jakiegoś ślubu i planowania rodziny. Jestem za młody i nigdy w życiu nie chciał bym jej za żonę. O dziecku nawet nie wspomnę. Co ona sobie myśli, zachowuje sie jak pierdolnięta:( Chce jej powiedzieć prawdę, coś żeby ją uświadomić i żeby skrobnęła się i dała mi żyć. Nie widzę z nią przyszłości, chce to skończyć i mieć spokój? Co jej powiedzieć żeby rozwiązać problem?

prowokation

idz sie dzieciaku lecz

Prowokacja!!!!!! To dla tych idiotow ktorzy beda mu pisac, ze aborcja to morderstwo i ze gdy dziecko sie urodzi to wynagrodzi mu wszystko. PROWOKACJA!!!!

izabell cos tam gratuluje intelektu:P

ktos chcial podniesc sobie ego :PPPPP

Już kiedyś była taka historia. Trzeba było na początku myśleć o skutkach tego. Teraz masz przejebane, ale to twoja wina. Bo co ona mogłaby pomyślec?? dawałes jej powodu,zeby myslała,ze byc moze cos do niej czujesz, więc to tylko i wyłącznie twoja wina.

No przecież żaden facet nie byłby takim debilem, aby taki temat na babskim forum poruszać, to musi być prowokacja:)...Chociaż faceci czasem mają zadziwiająco ograniczone rozumowanie...:O

W sumie moglismy udawac ze nie widzimy prowokacji:P Bo napracowal sie biedak niezle nad ta bajka a my mu od razu wszystko zepsulismy:(

Biedroooneczka oszczedz sobie wstydu i juz dzis zrezygnuj z pisania swoich wypocin na forum ok? Przespij sie, moze jutro wreszcie napiszesz cos madrego:)

Szczerze to wysłuchał bym waszych rad. Nie jesteście jednak skłoni do pomocy:( Napisałem godzinę temu do dziewczyny smsa ale nie odzywa się. Podszedłem do niej z trochę innej strony. Liczę że przyniesie to jakiś efekt, chociaż kłamstwem to było.

Prowokację mogę zrozumieć.. Ale nudna prowokacja? Niewybaczalne!

Tak tak Matii dobrze zrobiles:) Wierzymy ci i mamy nadzieje ze wszystko ci sie w zyciu ulozy:) Przynajmniej kariera bajkopisarza zapowiada Ci sie znakomita:)

Matii a dlaczego zmieniles sobie nick na "mogles chuja nie moczyc"?:P

haha lolitka, faktem jest, że trochę się naklepał w tą klawiaturę, dość długie to jest;) Szkoda, że już kilka tego typu textów tutaj widziałam:)

Jak juz pisalam bardzo go podziwiam:) Albo ja bo w sumie ciezko powiedziec kto chcial tu zaistniec:) Najlepsza bajka dzisiaj Tylko Matii taka rada: jak chcesz cos napisac to nie ubarwiaj tego az tak bardzo, wtedy jest duza szansa ze ktos sie nabierze:) Nie zniechecaj sie probuj dalej, w koncu sie uda:P

Matii napisz ciag dalszy bo czekamy:P

Autor napisał pewien scenariusz z życia wzięty, tak może być ! W mojej firmie zaistniał taki przypadek. Pewien z młodych pracowników - PAN X żonaty i dzieciaty został poproszony przez starszego kolegę PANA Y - (pracowali i pracują nada) l aby PAN X naprawił komputer w domu PANA Y, wszystko OK ale PAN Y nie przewidział, że oprócz naprawy komputera PAN X uwiódł wolną i samotną córkę PANA Y , nie tylko komputer potrafił naprawić ale również potrafił przekonać córkę PANA Y , że aktualnie jest z żoną w separacji i ma zamiar się rozwieźć , więc córka PANA Y przeprowadziła się do mieszkania PANA X , zamieszkali razem i przez trzy tygodnie byli bardzo szczęśliwi ale niestety PAN X pokazał swoje możliwości zachowania agresywnego , więc córka PANA Y wróciła do swoich rodziców i prawie zapomniała o PANU X ale niestety , przypomniała sobie ponownie przy braku miesiączki , była w piątym tygodniu. PAN X zbulwersowany nakazał natychmiast usunąć , krzyczał i wrzeszczał ale nie zaproponował nawet złotówki pomocy. PAN X wrócił do żony. Córka PANA Y już pół roku temu urodziła córkę. Obecnie sprawa jest w Sądzie o ustalenie ojcowstwa i alimenty. PAN X nie przyznaje się do ojcostwa i nadal się upiera, że córka PANA Y zadawała się z kompanią wojska .

Lolita-jesteś okropna:O:O:( ot co

Jak sobie pościelisz tak się wyśpisz więc radze ślub :)