Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no chyba nienormalny jestem

seksowny i nieco wyzywajacy ubiór u dziewczyny

Polecane posty

Gość no chyba nienormalny jestem

Mam świetną dziewczynę-kocha mnie, wiem ze moge jej zaufac, jestem jej pierwszym partnerem seksualnym itd. słowem hmm chyba znalazłem ideał. Ostatnio zrobiło sie cieplej, wiec i stroje stały sie skąpsze. Cóż-przez zimę jej piersi nieźle sie powiekszyły, stały sie pełniejsze-ona sama to zauwazyła i zakupiła kilka bluzek ze sporymi dekoltami (plus kilka tzw bokserek) i pare wycietych staników. W połaczeniu daje to podniesione i na maksa wyeksponowane piersi (prawie do lini sutków) na które... no własnie wszyscy sie gapią. Gdy z nia ide to co chwila widze jak jakis koleś zerka, zdarza sie ze niektórzy po prostu sie bezczelnie gapią czasem nawet sie odwracając. Ostatnio nawet moja dziewczyna opowiadała mi jak jacys kolesie gwizdali za nia na ulicy i w ogóle ze jest zaczepiana lub komentowana gdy idzie sama. Jej sie to podoba-czuje sie dowartosciowana i coraz bardziej podoba jej sie to jak zwraca uwagę. Mi to przeszkadza. Ot zazdrość czy cos w tym stylu. Nie rozumiem dlaczego ona ma łazic rozebrana i prowokowac docinki czy kolesi próbujacych podrywac(a to juz wkurwia mnie najbradziej-bo zawsze pojawia sie jakis patałach sliniacy sie do cycków a jej bycie adorowaną sie podoba)-sama nie znosi jesli przy kims obcym zdejme koszulke czy otworze drzwi do mieszkania półnagi natomiast gdy ona paraduje z wielkim dekoltem (na który jej kolezanki nawet zwracaja uwagę) to jest ok. Do tej pory miała kompleksy na punkcie piersi które wydawaly jej sie za małe-teraz gdy jakims cudem urosły i przyciagaja uwage zachowuje sie tak jakby chciała je wszystkim pokazac. A mnie wkurwia spławianie kolesi którzy do niej podbijaja i kolesie o których nie wiem (bo mnie z nia np nie ma), wkurwiaja mnie bezczelnie zagladajacy niewyżyci idioci którym nic przeciez nie zrobię bo nie bede z co drugim facetem na ulicy rozmawiał. I przeciez nie zabronie jej sie ubierac jak chce. No paranoja. Sam nie wiem co mam zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba nienormalny jestem
co do sutków to prawie prawie-stanik jest tak wyciety ze jakby sie dobrze postarac to mozna by i sutki zobaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może chce się pochwalić pozimowym dobytkiem. A nie możesz dać jej delikatnie do zrozumienia że nie zawsze gwizdy na widok cycków na wierzchu to oznaka uznania? Jakaś ta Twoja dziewczyna niekumata (wybacz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba nienormalny jestem
heh-to ze gwizd to nie jest oznaka uznania to ona juz wie-ostatnio po takiej akcji podciagneła sobie bluzkę wyżej i cały dzien panikowała ze chyba pokazuje za duzo-ale to jeszcze niczego jej nie nauczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ją ktoś pociśnie może pojmie. A ile ona ma lat że tak się zapytam? wredny prowokator-sam najpierw zestrój się w habit i powiedz czy wygodny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba nienormalny jestem
21 i hmmm poza tym dekoltem to wyglada całkowicie normalnie. żadnych miniówek, prawie nigdy spódnicbo jej sie jej nogi nie podobają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jej tak pasuje to jej sprawa, wiesz ma chyba swój rozum i nikt jej garderoby nie będzie wybierał. Musisz przeczekać aż się chłodniej zrobi ;) Prowokator a jak podwieje? Tyłek idzie przeziębić albo Cię robotnicy wyobracają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
01:18 [zgłoś do usunięcia] truskawka_w_paski jesteś całkowicie normalny a jej powiedz żeby kupiła jeszcze większy dekold bo sutków może jeszcze ktoś nie widział 01:23 [zgłoś do usunięcia] truskawka_w_paski może chce się pochwalić pozimowym dobytkiem. A nie możesz dać jej delikatnie do zrozumienia że nie zawsze gwizdy na widok cycków na wierzchu to oznaka uznania ? Jakaś ta Twoja dziewczyna niekumata (wybacz) Nie wszystkie dziewczyny mają potrzebę zakrywania się aż po samą szyję i zapewne te, które nie cierpią z powodu ogromu kompleksów a wręcz przeciwnie - czują się atrakcyjne, seksowne, lubią podkreślać swoją kobiecość i nie są autorkami takich kąśliwych uwag na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba nienormalny jestem
heh-ok. Wiem że chce podkreslac swoja kobiecosc ale zrobi to równie dobrze nie łazac z cyckami na wierzchu-gdyby delkot nie odsłaniał tak duzo nie miałbym z tym problemu-tutaj natomiast jest juz lekka przesada bo naprawde bardzo ale to naprawde bardzo rzadko widzi sie az tak rozebrana laske na ulicy. Do tego wiem ze jesli ja za bardzo rozepne np koszule i pokaze wiecej klatki od razu ona zwraca mi uwage bo przeszkadza jej, ze inne kobiety mogą sobie popatrzec na mój tors. Dlaczego wiec sama sie tak zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka laska...
...to duma kazdego prawdziwego mezczyzny. Docen to,ze wlasnie z Toba chce byc a inni moga tylko podziwiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska z cycami na wierzchu
niekoniecznie jest dumą " kazdego mężczyzny " moim by nie była wiec pisz kolego , że ciebie to rajcuje, widać masz kompleksy i w ten sposób sobie je niwelujesz prowadząc u boku taką kobiete jak dla mnie to ani nie jest w dobrym stylu ani nie ma nic wspólnego z dobrym gustem prezentowanie zbyt wyzywająco tego czym sie dysponuje było zawsze domena lekkich panienek i moze dlatego fatalnie sie kojarzy na szczęście moja dziewczyna ubiera sie gustownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
o matko , mialam dokladnie to samo z moim bylym chlopakiem, z ta roznica ze nigdy nie wystawialam cycow , ale juz maly dekoldzik mu przeszkadzal, non stop mi wypominal ze jacys kolesie sie na mnie patrza ( a ja poprostu jestem ladna zawsze zadbana dziewczyna- czy to moja wina!?)itp itd. tobie sie trafila dziewica( co BARDZO podkreslasz na poczatku) , a on nie byl moim pierwszym facetem i dobrze wiedzial o tym od samego poczatku i na tym punkcie tez mial jazdy ... i tak mozna by mnozyc . mam dla Ciebie dobra rade jestes chorobliwie zazdrosny i jak kazda chorobe trzeba to leczyc , jestes mlodym chlopakiem i radze Ci zwroc sie o pomoc do psychologa bo w przyszlosci zobaczysz bedziej juz tylko gorzej. Wspolczuje Ci ale na pomoc sobie zawsze jest czas tylko musisz sobie to uswiadomic !!!!!!!!! pozdrawiam i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brrrrrr A Ty rozumiesz różnicę między MAŁYM dekoltem a cyckami na wierzchu? :P Bo chyba niezbyt :P :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie tak .........
brrrrrrrrr ------- o porade to raczej ty powinnaś sie zwrócić skoro nie potrafisz ze zrozumieniem przeczytac krótkiego tekstu mnie tez sie paradowanie po ulicy z cyckami na wierzchu nie podoba to panienki w agencji tak sie prezentuja ale w ich zawodzie to zrozumiałe , klient musi obejrzeć za co ma płacić a tak w ogóle mozna sie ubrac seksownie niekoniecznie pokazując biust czy gołą pupe !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brrrrrrrrrrrrrr
KICI- KICI rozumiem o co ci chodzi , tylko jak koles na samym poczatku podkresla ze jedo dziewczyna byla dziewica tak jakby to mialo znaczenie dla problemu ktory opisuje to dla mnie zapala sie czerwone swiatlo! moze skupiam sie za bardzo na swoim doswiadczeniu ale przykro mi ,mysle ze ten chlopak to ma w sobie i tyle , zreszta dokladnie tak jak moj byly mowil o sobie - chyba jestem nienormalny... i z poczatku byly tylko delikatne sugestie potem przeradzalo sie w wieczne pretesje az po 3 latach zoatawil mnie mowiac ze na zone wezmie sobie tylko dziewice! a kochalam go jak glupia i nigdy nawet nie pomyslalam o innym mezczyznie. Zreszta moj ojciec jest dokladnie taki i moja biedna mama wiecznie wysluchiwala pretesji odnosnie ubioru zachowania itd choc nigdy nic zlego nie robila i czasem w oczach mezczyzm zwykly dekold urasta do rangi pokazywania cycow . WG MNIE CHLOPAK PONIEWAZ JESZCZE MLODY DOPIERO U NIEGO SIE WSZYSTKO ZACZYNA ALE POMALU CZUJE SIE PANEM SWOJEJ DZIEWCZYNY I NAJLEPIEJ ZAMKNOL BY JA ZEBY INNI CZASAMI NIE MOGLI NA NIA SPOJRZEC. POWINIEN SOBIE ZDAC JAK NAJSZYBCIEJ SPRAWE Z TEGO CO MYSLI I CZUJE BO ZALOZE SIE ZE PEWNIE JEST TEGO WIECEJ . ale to tylko moja skromna opinia kici , mam do niej prawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brrr a ja mam wrażenie , że ciebie w autorze najbardziej drażni to zadowolenie z faktu iż jego dziewczyna była dziewicą i on jest jej pierwszym - pogódż się z tym , że dla wielu facetów to powód do dumy i ty widocznie też na takiego trafiłaś - nie-dziewica nie musi oznaczać zaraz łatwej laski , ale może bo mogła się puszczać przeciez na lewo i prawo - to normalne , że faceci niektórzy się ciesza z tego , że ich laska się szanowała - a co do problemu ze skąpym ztrojem - koles ma rację - co innego ubrać się seksownie , ale ze smakiem a co innego wywalić cycki na wierzch - ani to smaczne ani fajne - taka laska jest traktowana jak mięcho na ulicy i nie powinna się dziwić gwizdom i niewybrednym komentarzom bo sama je prowokuje - wiem , że nikt nie ma prawa komentować, obrażć a co gorsza dotykać kogoś bez jego zgody - i że laska ma niby prawo wyglądac jak chce , ale po co w takim razie ta krępacja po dziesiątym gwiździe czy komentarzu - przecież może ubrać bluzkę , czy sukienkę z mniej wyciętym dekoltem , którey w bardziej subtelny sposób podkreśli jej wdzięki , może pokazać przy okazji smukłe ramiona, nogi itp. itd - nie trzeba zaraz na wierzch wywalać cycków a potem się dziwić , że mają ja za lafiryndę- bo tak właśnie jest odbierana przez otoczenie - ona ma prawo nosić co chce , ale otoczenieteż ma prawo o tym myśleć co chce - i tak właśnie robi- myśli o niej że jest lafiryndą - gdyby ubrała się seksi ale ze smakiem to każdy koleś i tak pewnie by autorowi zazdrościł pięknej laski ale jednocześnie odczuwałby do niej jakiś tam szacunek i nie śmiałby jjej tak po chamsku zaczepiać albo bezczelnie się gapić - pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każ jej ubierać burkę. Pewnie i tak wkrótce znudzi się twoją zazdrością i znajdzie sobie kogoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba nienormalny jestem
Widzisz brr-to ze była dziewica itd napisałem raczej zeby podkreslic ze to porzadna dziewczyna i nigdy nie miała w zwyczaju sie tak ubierac-ostatnio tylko cos jej sie poprzestawiało. Pozatym juz chyba 3 raz to napiszę-skoro ja nie moge jej nic powiedziec to dlaczego ona moze miec pretense o zbyt rozpieta koszulę? Nawet ustaliła ze nie moge przy innych dziewczynach miec wiecej niz 1 rozpiety guzik, bo dalej to juz za duzo a sama w ogóle nie przyjmuje krytyki ? To raczej nie jest zachowanie fair prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba nienormalny jestem
Zazdrosc? ok. Ona tez jezt zazdrosna ale to ja jestem ten zły bo jestem facetem? gdyby sytuacja była odwrotna i pisałaby do was dziewczyna to powiedziałbyscie jej ze jej facet to dran, podrywacz i łazi półnagi bo tylko szuka laski z która mógbły zdradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tylko tyle
heh to normalne ze jestes troche zazdrosny... ale pomysl - wszyscy faceci na nia sie gapia - moga Ci tylko zazdroscic takiej kobiety, a skoro wiesz ze Cie nie zdradzi i kocha Cie to o co wojna? jest atrakcyjna wiec powinno Cie to tym bardziej cieszyc ze jest z Toba! inni sie na nia gapia ok, ale to Ty mozesz dotykac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba nienormalny jestem
Ech teraz zejdziemy na dziewice i niedziewice i bycie porzadną? dobra-wiem-wszystko zalezy od człowieka itd. chciałem tylko zaznaczyc ze nie jest jakimś "kawałem miecha" i ten ubiór jest totalnie nie w jej stylu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba nienormalny jestem
Wiem ze moge jej ufac, ze inni moga mi zazdroscic.Problem w tym ze inni staja sie uciazliwi. Dosc mam gwizdów, czy napalonych kolesi którzy potrafia do niej podejsc nawet gdy ja jestem obok. Średnio przyjemnie wychodzi romantyczny spacer po parku gdy co chwila przypierdala sie jakis debil którego trzeba spławic albo koles gwizdzacy z sasiedniej alejki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×