Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalinnnaaaaaa

apteka przy wiejskiej przychodni - może wypalić?

Polecane posty

Gość kalinnnaaaaaa

moja siostra jest po farmaceutyce, ja po ekonomii i chcemy razem otworzyć jakiś biznes. w wiosce obok naszej wioski jest przychodnia rodzinna. tak jest lekarz rodzinny, dentysta, pielęgniarka środowiskowa, raz w tygodniu przyjeżdżają okulista, pediatra i ktoś tam jeszcze... myślicie, że apteka w takim miejscu może przynieść jakiś zysk? może być rentowna? dodam, że ani tam na wsi ani u nas apteki nie ma, jest w mieście, ale to kilka km dalej.. od lekarza każdy wychodzi zazwyczaj z receptą, na wsi jest społeczeństwo raczej starzejące się, a wiadomo, że tacy ludzie najwięcej wyadają na lekarstwa, wolą tabletki niż chleb. co myślicie o tym pomyśle? może wypalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinnnaaaaaa
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes po ekonomiii
a nasz pytasz?? to czego was tam uczyli??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinnnaaaaaa
nie, Ciebie nie pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiścieże
Ilu jest mieszkańców w waszej miejscowości ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawelski
wieśniacy nie kupują lekarstw , czekają aż samo minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinnnaaaaaa
w mojej wiosce jest ok 500 mieszkańców, a tam gdzie przychodnia około 2000...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiścieże
No to następne pytanie: Czy Twoja siostra ma uprawnienia kierownika apteki czy jest świeżo po studiach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinnnaaaaaa
ma koleżankę magistra, która zgodziła się być "na papierku"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinnnaaaaaa
a poza tym na początek to będzie punkt apteczny, a w tam nie potrzebny jest magister - kierownik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam i znikam
to twoja siostra jest technikiem farmacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy jakie ceny będą w takiej aptece. Mojemu wujkowi opłaca pojechać się do miasta i tam kupić lekarstwa, bo w tej wiejskiej aptece mają potrornie drogo. A jeśli ktoś ma kupić parę lekarstw to mu się opłaca już do miasta jechać , a przy okazji załatwi też inne sprawy. Ale myślę , że pomysł z otwarciem apteki w takim miejscu jest dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiścieże
No to 2,5 tys. to jest granica opłacalności. Jeśli wszystko poszłoby idealnie to macie po 1-2 latach 50-60 tys. przychodu, przy 20% marży da to 10-12 tys. Koszty przynajmniej 3-4 tys. Macie na dwie 6 tys. z tego ZUS-u 2 tys. więc 4 do podziału. Co przy 19% podatku da wam na rękę mniej niż 2 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawelski
lepiej otworzyć punkt picia taniego piwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra a teraz przyznawać się
jak jest po farmaceutyce, to ja bym się bała jej się o coś poradzić :O wolę pytać tych, co są po farmacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×