Nikt mnie nie lubi

Nielubiana, tu nie ma nad czym myśleć, to trzeba od razu poczuć i wprowadzić w życie. Masz pasje? Realizuj je. Masz plany? Realizuj je. Nie oglądaj się za siebie.

Nielubiana! Wiesz co? Przeczytałam całą twoją rozmowę i stwierdzam, że ja tez cie nie lubie. Jestes dziwna, zakompleksiona, niepewna, przepraszasz że żyjesz. Pewnie do nikogo pierwsza nie zgadasz. Zastanow sie czy inni maja cie za co lubić!!! Co masz w sobie takiego co powinno byc przyciagajace dla innych?

Cześć, Nie wiem, co mogę zrobić, żeby mieć paczkę przyjaciół, żeby się razem spotykać, chodzić na imprezki, gadać, itd. Moi "znajomi" są w porządku, ale nie są to bliskie osoby i często odwołują spotkania w ostatnim momencie, na ogół nie odbierają telefonów, jak dzwonią to tylko po to, żebym coś załatwiła. Każdy przychodzi do mnie od problemu do problemu. Poprawiam mu humor, ale niestety nie wraca w lepszej formie, żeby się ze mną spotkać, ale na ogół przychodzi ponownie gdy znów ma problemy. Miałam koleżanki, ale tylko mnie wykorzystywały, a jesli ja o coś prosiłam, to zostałam tak jawnie olana, że aż przykro. I od tej pory jestem sama. Nie nudzę się, bo mam mnóstwo zainteresowań, jestem raczej miłą osobą, nie jestem ciapa, ani nieśmiała, ale brakuje mi towarzystwa... hmm :(