Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama na rozdrożu

powrót do pracy

Polecane posty

Gość kanalia29 no to zamiast
siedizec na kafe zajmij sie swoim dzieciakiem. nie ma to jak mamuski chełpiące sie tym, że siedzą w domu z dzieckiem a tak naprawdę mniej sie nim zajmują niż matki pracujące swoimi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa jasne dziecko
dozna traumy na cale zycie bo matka by mu zapewnić godne zycie poszła do pracy!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia29
moje dziecko spi a twoje o 21 co robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia29
autorka chciala opinii wiec chyba mam prawo wyrazic swoja tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia ty siedzisz z dzieckie
wiec innym też probujesz narzucić wlasny scenariusz.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Echhhhhhhhhhhhhhhhhh
Flakami mi przewraca jak czytam teksty :" no to jak jest tak trudno to trzeba bylo pomyslec wczesniej i nie decydowac sie na dziecko" - co za bzdura. Dziecko wtchowuje sie prze 20 lat, nie rok. A do godnego zycia potrzebne sa pieniadze. Nigdy nie wiesz czy jutry ty nie zostaniesz samotna matka i co ? Bedzie milo jak ktos powie trzeba bylo nie dawac? Skad wiesz gdzie jest ojciec dziecka? Lepiej od razu oceniac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietaj kanalio29
z dzieckiem musisz siedziec 24h/dobę dopoki nie wyprowadzi sie z domu a już szczególnie gdy bedzie nastolatkiem. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia29
nie probuje narzucac - wyrazam swoja opinie! tak siedze i tak uwazam ze dobra decyzje podjelam i o tym pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem autorko
że masz dylemat ale ja na twoim miejcu raczej poszłabym do pracy, szczegolnie że dzis o nią ciężko a już na pewno samotnej matce, tym bardziej że piszesz że jest to praca dająca perspektywy. by godnie zyć potrzebne są pieniądze a samą milościa dziecka sie niestety nie wykarmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko idź do pracy
ja sama po macierzyńskim poszłam, nie musiałam, bo mąż bardzo dobrze zarabiał ale chciałam. Opiekunka zostaje z dzieckiem, fajna babka nawiasem mówiąc. Dziecko szczęśliwe, ja również. A u ciebie sytuacja jest taka, że powinnaś iść do tej pracy. To, że matka z dzieckiem nie siedzi do 6 roku życia to nie znaczy, że jest wyrodną matką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uważam że żadna krzywda
dziecku się nie stanie - w końcu będzie miało swoją mamę codziennie, lepiej dobrze wykorzystać kilka godzin z dzieckiem niż cały dzień snując sie po domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na twoim miejscu poszłabym
do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na rozdrożu
no i chyba tak zrobię - tzn pojde do pracy a przynajmniej na rozmowe. nie bede ukrywac że jest to taka praca ktora po prostu szkoda byloby mi przepuscic (co powoduje jeszczeeee wieksze wyrzuty sumienia - ze tak naprawde z jednej strony chcialabym isc do pracy, do ludzi) jesli stawka bedzie taka ze spokojnie oplace opiekunke to chyba sie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia29
no i widac ze chodzilo tylko o przyklasniecie juz podjetej decyzji - wcale nie martwisz sie o dziecko tylko hcesz sie w swoich oczach wybielic bo tak naprawde to CHCESZ je zostawic i isc "do ludzi"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i bardzo dobrze robi
zrezygnuje to potem bedzie sobie pluć w brodę i stanie sie tak zgorzkniała jak i ty kanalio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia29
a w czym objawia sie moje zgorzknienie?? w tym ze pisze to co mysle? w tym ze wolalam spedzac czas z moim dzieckiem, ktore swiadomie zdecydowalam sie miec niz z blizej nieokreslonymi "ludzmi"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj kanalia29
śmiac sie chce jak sie ciebie czyta. taaaa, nie martwi sie o dziecko...gdyby sie martwila oczywiscie zostalaby w domu i wiązalaby ledwo koniec z koncem z zasiłkow z MOPSU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko idź do pracy
kanalia wybacz ale czy kobieta MUSI siedzieć z dzieckiem do jakiegoś roku życia? Czy jeżeli ja nie siedziałam a mogłam bo warunki mi na to pozwalały to jestem gorszą matką od ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czlowiek jest istotą spoleczną
i p[otrzebuje kontaktu z innymi "ludźmi", a co ma sie zamknąc w bunkrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia29
a doczytalas oj kanalio ze tu nie tylko o utrzymanie chodzi? bo ja doczytalam i widze ze chodzilo tylko o to zeby przyklasnac i powoedziec lasce ze dobrze robi bo chce sie "do ludzi" wyrwac a ja nie przyklasne i chyba mam do tego prawo prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czlowiek jest istotą spoleczną
no pewnie że tak, wedlug kanalii to pewnie wszystkie matki, ktore osmieliły sie pojśc do pracy to matki wyrodne.Nie sądziłam, że kiedyś bede sie cieszyć z tego że ktos mnie osadzi jako wyrodną matkę.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia29
nie musi sie zamykac w bunkrze ae nie musi tez zostawiac polrocznego dziecka z opiekunkami, w złobkach zeby móc sie realizowac towarzysko na wszytsko jest w zyciu czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czlowiek jest istotą spoleczną
kanalio, czytając ciebie widać że brak kontaktu z ludźmi odbija sie negatywnie na twojej psychice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to z czego ma utrzymywac
siebie i dziecko? bedziesz jej co miesiac przesylac pieniadze, żeby tylko siedizała przy dziecku? w jakim ty swiecie zyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam przyklasnę autorce
dobrze robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko idź do pracy
kanalia a ja poszłam do pracy bo po prostu CHCIAŁAM nie musiałam ale miałam taką potrzebę i zostawiłam czteromiesięczne dziecko z opiekunką. I wiesz co nie żałuje! Jakbym siedziała w domu to stałabym sie niezadowoloną, zgorzkniałą babą a tak jestem szczęśliwa i mała również:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia29
no ze ty jestes szczesliwa to nie watpie - spelnilas swoja zachcianke a czy dzoecko jest i bedzie hhhmmmm mam watpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia29
kojarzy mi sie to z argumentem za karmieniem butelka (nie uwazam ze to jedyne sluzne karmic cyckiem ale chodzi mi tylko o ten argument) - BO MI CYCKI OBWISNĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiony szpon
kanalia nie argumentujesz, tylko probujesz wzbudzic lek jakimis pseudonaukowymi odkryciami. bo te najwazniejsze momenty autorka spedzila z diedziekiem podczas urlopu macierzynskiego. ale nasze polskie spoleczenstwo wspaniale potrafi mieszac w glowie kobietom, ktore wykazuja choc nutke ambicji i nie chca sprowadzic swojej roli do matki polki. i taki kretynski tekst "trzebabylo sie wczesniej zastanowic" jest obrazajacy - a nie wyrazenie zdania. bo co mialaby wczesniej przemyslic? ze zostanie sama? ze albo dziecko albo praca? to lepiej bylo te,mu dziecku nie przyjsc na swiat niz teraz zostac z opiekunka? takie wspanialomyslne mamuski teraz siedza na topiku o alimentach i pytaja jak wydebic jaknajwiecej od ojca dziecka albo mopsu bo ledwo koniec z koncem wiaza, czy masz dla nich tez taka super rade? i pytalas taklie dzieci, czy im sie podoba zyc w takich warunkach? nie kazdy ma warunki, zeby sobie pobyc wylacznie mama. i jak juz piszesz ze do roku matka powinna byc koniecznie przy dziecku, to napisz dokladnie dlaczego i czym sie objawia jej nieobecnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanalia29
jej nieobecnosc objawia sie słabsza wiezia matki z dzieckiem rowniez w odczuciach takiej matki moim zdaniem ja juz napisalam co o tym mysle, dla mnie argument "pojde do pracy bo musze poprzebywac z ludzmi" jest podobny do tego "karmie butelka zeby mi cycki nie obwisły" i koncze pisanie tu bo mnie za chwile zjecie za to ze osmielam sie miec inne zdanie niz ogół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×