Zdjęcia w radzieckim motocyklu

Wraz z moim przyszłym mężem jesteśmy fascynatami II WŚ, chcielibyśmy mieć nietypowe zdjęcie. A ponieważ nasi znajomi tworzą grupę rekonstrukcyjną bitew II WŚ chciałam wykorzystac ich do sesji. Chciałabum mieś zdjęcia na radzieckim motocyklu z koszem np. mój narzeczony siedzi na motorzea a ja w koszu w goglach wojskowych a w tle chłopaki w polskich mundurach z 45\'roku..Porąbało mnie??

jak dla mnie-masz łeb.bo pomysł naprawdę świetny i nietypowy na zdjęcia.coś zupełnie innego,niż parki,jeziora,zameczki,plaże,pola i wszystkie inne plenery powtarzające się tysiąckroć.a tymbardziej że oboje się interesujecie tym tematem więc jeszcze chętniej i naturalniej będziecie się zachowywać na sesji.a skoro macie dostęp do takich tworów z 45 to czemu nie?wasze zdjęcia będą inne niż wszystkie inne;)

mój jeszcze narzeczony jest fascynatem starych motorów i nawet mamy motor ruski z 62r ładnie odrestaurowany i wykorzystamy go także do sesji rzadko się spotyka takie nie typowe scenerie a twoja jak dla mnie bomba

nie porabalo cie-super pomysl:)

A czemu niby miało Cię "porąbać"? :) powiem więcej, nie jesteś ani pierwsza, ani ostatnia z takim pomysłem ;) fajnie jest mieć taką oryginalną pasję :)

Oj według mnie to ciebie ,,pogięło”. Pomysł bardzo się mi podoba, ale czy nie można takich zdjęć zrobić nie z okazji ślubu. Co ma ślub do starego motocyklu??? Zadajesz sobie sporo trudu, aby ślicznie wyglądać a chcesz oszpecić siebie czymś, co w żaden sposób nie pasuje do tak wielkiego wydarzenia, jakim jest ślub. Do zdjęć z okazji ślubu powinna być dobrana ładna scenografia. Jednak, jeśli już chcesz takie zdjęcia to potraktuj je, jako małą część sesji plenerowej. Resztę zdjęć zrób w scenografii, która tylko doda ci uroku i za ileś tam lat będziesz na te zdjęcia patrzyła z łezką w oku.

a moja koleżanka będze mieć w remizie strażackiej, na boisku piłki nożnej i w warsztacie samochodowym :O

I bardzo fajnie, przynajmniej będzie oryginalnie i ciekawie:) widać że masz przynajmniej jakieś zainteresowania, inne niż niektóre lasencje co to interesuje je tylko ile kosztował pierścionek;) Wy to byście się zgadali z moim mężem, on też jest fanem IIwŚ, jak gdzieś jedziemy, to obowiązkowo musimy zwiedzić każde muzeum wojenne, i on musi mieć zdjęcie przy każdym T34 czy innych \"tygrysach\" ;) o samolotach już nie wspomnę, będzie chodził dookoła i oglądał każdą śrubkę:) dlatego cię rozumiem:)

najpiękniejsza doradź swojej koleżance aby jeszcze zrobiła zdjęcia na wysypisku śmieci, przy koszu na odpadki, w wychodku i na brudnej obdrapanej klatce schodowej. Fajnym miejscem jest rura z której wypływają nieczystości. Do tego wiele zdjęć czarno białych z czerwoną różyczką w ręku

Na kombajnie, traktorze lub podczas wykopków.

Jeżeli tak bardzo fascynujesz się tą tematyką, to czemu nie? To dla ciebie coś wyjątkowego, ślub też jest momentem wyjątkowym... Twoja decyzja. Z tego wszystkiego jedynie nie podobały mi się te gogle , bo za bardzio kontrastują mi z wizerunkiem panny młodej. W innej kompozycji motocykl radziecki i żołnierze mogą być przesympatyczni:) Słyszałam o konkursie fotografii ślubnej i weselnej. Może chciałabyś posłać te zdjęcia?:) Wydaje mi się, że miałabyś spore szanse na wygraną;) W razie czego, szczegóły można znaleźć na stronce, która to organizuje: superfoto.pl.

Totalna wiocha......

oczywiście zdjęcie żołnierzami sowieckimi to wspaniały pomysł, tylko przebierz się za Niemkę z tej służby pomocniczej a oni niech Cię gwałcą :)