Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fryderika

zameldowanie noworodka a jego mieszkanie docelowe

Polecane posty

Gość fryderika

powiem w skrócie. Oboje z męzem jestesmy zameldowani w mieście A. urodzi sie dziecko i wiem ze z automatu meldują go w miejsce zamieszkania matki. W naszym przypadku ojciec i matka maja ten sam adres meldunku stałego. planujemy zamieszkac w nowo wybudowanym domu we wsi X. We wsi X bedziemy mieszkac, dziecko bedzie chodziło do przedszkola. Nie będziemy jednak tam zameldowani. Jak to jest ze szkołą? dziecko chyba musi byc przyporzadkowane do szkoły w miejscu zameldowania stałego A a nie w miejscu mieszkania X. Czy ja musze wczesniej szkołe powiadomic w miescie A ze moje dziecko bedzie chodziło do szkoły we wsi X? I jak ktos zapyta tak naprawde dziecko gdzie mieszka to co ma mówic ze na wsi X czy w miescie A?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meldunek
dziecko meldowane jest przy rodzicach(bo sa razem zameldowani w tym samym miejscu).Nie ma rejonizacji więc nie interesuje Ci informowanie kogokolwiek gdzie mieszka a gdzie jest zameldowane Twoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fryderika
tak, ale jak pani w szkole zapyta - gdzie mieszkasz? dziecko powie ze tu na wsi Z ,a tak naprawde meldunek jest w miescie A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
zawsze można zameldować się tymczasowo na wsi. no chyba że w Waszym przypadku nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany to proste
musisz powiadomić szkołę w mieście A z twojego rejonu, że dziecko będzie chodziło do szkoły we wsi X, a potem przesłać zaświadczenie, że chodzi. a jak ktoś zapyta gdzie mieszka, to mówisz, że na wsi X, tam gdzie faktycznie mieszka, zameldowane może być na końcu świata dzieci mojej siostry są zameldowane w Elblągu, a do szkoły chodzą w Warszawie, nikt nie robił problemu z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam wrażenie że meldunek sobie a szkoła sobie, przeciez teraz ludzie mieszkają w miastach pracują mają dzieci a meldunek mają inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luisaaaa
a w naszym mieście jest tak, że dzieci mające zameldowanie na wsi nie są przyjmowani do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co innego
nie ma obowiązku posyłania dziecka do przedszkola, a do szkoły tak jak dziecko nie pójdzie do szkoły w mieście A , a matka nie zawiadomi, że dziecko chodzi gdzie indziej to szkoła się o swego upomni ! przedszkole to co innego, nie przyjmują z powodu meldunku, ale z powodu braku miejsc, bo jest za mało przedszkoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meldunek
co to za głupota aby wysyłać jakieś zaświadczenie do szkoły rejonowej.....nie wprowadzajcie dziewczyny w błąd.A to ,że się spytają dziecka gdzie mieszka i powie prawde to co?Pytam co?Jest przepis prawny który tego zabrania?NIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co innego
u mnie szkoła chciała zaświadczenie, ale dla mnie to nie problem, wyjaśniłam telefonicznie gdzie dziecko chodzi i już szkoły dalej załatwiły między sobą, nie musiałam wysyłać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do to co innego
wiesz co, aleś wystrzeliła. A jeżeli rodzice pracują to dziecko zostaje samo w domu. Chyba jesteś nienormalna. A, że malo miejsc, to nie wina rodziców tylko popierdolonego burmistrza czy wójta bo nie umieją nawet dobrze wykonywać swoich obowiązków, bo organizacja przedszkoli należy do nich, czy im się to podoba, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×