Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawskaaaaaaa

Jak często jesteście wzywani na rozmowy kwalifikacyjne

Polecane posty

Gość Ciekawskaaaaaaa

Możecie mi powiedzieć jak często ktos wzywa was na rozmowy kwalifikacyjne. Ja dopiero zaczynam, szukać pracy. Mam koleżanke która szuka juz od 2 lat pracy, codziennie przegląda oferty i na cos odpowiada ale na rozmowę wezwano ją tylko kilka razy w ciągu tego czasu i to w mieście gdzie niby nie ma tak źle z bezrobociem. Trochę mnie to pesymistycznie nastawia dlatego chciałabym wiedzieć trochę więcej. Czy sytuacja na rynku jest aż tak zła czy po prostu moja kolezanka ma cos z cv nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdjcjfjf
3 mce szukania, 1 rozmowa, szukam dalej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rok szukania
moze 2.. tak wiem, jestem beznadziejna ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawskaaaaaaa
A można wiedzieć z jakiego województwa jesteście, ja jestem z lubelskiego u nas z pracą ciężko, a ta moja koleżanka to z dolnośląskiego tam z tego co wiem to o niebo lepiej niby ale jednak ona ma problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rok szukania
lol ja jestem z uk, inna sprawa z estudiuje dziennie, a byl taki okres ze w gazecie z praca byla jedna kartka (hehe) to byl "kryzys" ;) na szczescie teraz beda wakacje wiec mysle ze cos na pelen etat znajde ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdjcjfjf
ja z warszawy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniająca pracę
Szukałam pracy po raz pierwszy w lipcu zeszłego roku. Siadłam w poniedziałek, wzięłam gazetę wyborczą, potem przez kolejne dni coś tam wysłałam z pracuj.pl W sumie może na 6-7 ogłoszeń wysłałam, zaprosili mnie na 4 rozmowy. Pracę dostałam po tygodniu i był koniec szukania. Kilka miesięcy postanowiłam pracę zmienić. Ale że nie jest lekko szukać pracy mając już ją wysyłałam naprawdę na starannie wybrane przeze mnie ogłoszenia. Wysłałam chyba 6 Cv, zaproszono mnie na 3 rozmowy, z tym, że na jedno ogłoszenie odpowiedzieli mi po dwóch miesiącach to już zdążyłam dostać inną pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukającaaaaaaaaa...........
w lipcu... hmmm czegoś dobrego na start i żeby trochę zarobić a teraz....szukałam pracy w korporacji za dobre pieniądze duży przesiew, ale wcale nie trzeba mieć 3 stronicowego CV, żeby zapraszali chyba ważniejsze jest potem na rozmowie się pokazać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniająca pracę
miało być szukająca to chyba faceta;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawskaaaaaaa
Szukająca a możesz powiedzieć jakie województwo. Ja jestem z lubelskiego i to konkretnie w Lublinie teraz mieszkam i niestety tutaj większość zatrudnień z tego co się zdążyłam zorientować to się odbywa po znajomości, ja tutaj nie mam za bardzo znajomych bo dopiero co się przeprowadziłam, a ogłoszeń mnie interesujących jest nie za wiele. A macie jakies doświadczenie zawodowe. Ja mam tylko praktyki :( ale trochę ich było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhey6u
ja szukałam pracy do listopada do marca w tym czasie chodziłam na rozmowy średnio raz w tygodniu , czasami częściej , od marca pracuje nie szukam juz pracy ale dostałam 7 zaproszeń na rozmowę w tym czasie więc jeśli ktoś wysyła dużo cv, albo roznosli po sklepach , ma doświadczenie w tej branży do ktorej wysyła to jest odzew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniająca pracę
ja mieszkam na Śląsku i to w takim miejscu gdzie dość łatwo o pracę bo bezrobocie niskie także ciężko mi się wypowiadać na temat czy łatwo o pracę czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawskaaaaaaa
U mnie właśnie jest problem bo nie mam doświadczenia w tej branży w której bym chciała pracować :(, to znaczy jedne praktyki mam tylko. Chciałabym się zając projektowaniem ale właśnie w tym kierunku często wymagane jest doświadczenie zawodowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniająca pracę
ja jestem po takim kierunku po którym pracę można znaleźć w wielu firmach i doświadczenie niekoniecznie jest potrzebne wręcz się mówi, że wolą świeżo po studiach, bo zrobią " pranie mózgu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mozesz mi napisac
jakies konczylas studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odzew u mnie był duży - okres sierpień/styczeń - kilka rozmów w miesiącu było . Odezwała sie nawet firma po 2 miesiącach od wysłania aplikacji także nigdy nie wiadomo kiedy i kto zadzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskala
ciekawska ale pierdolisz ja wysylalam cv do firm na 2 3 dzien dzwonili w 1 wogole nie mialam doswiadczenia a to moja 4 praca bo staram sie rozwuijac i jak na trazie najlepsza dobre cv i list motywacyjny a znajomosci nie mialam zadnych moze wyksztalcenia albo doswiadczenie masz nie halo lub nie umiesz sprawic dobrego wrazenia 99 % to wrazenie jakie zrobisz na rozmowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawskaaaaaaa
kaskala a można wiedzieć jakie województwo. Ja jeszcze nie byłam na żadnej rozmowie bo dopiero co zaczęłam, poza tym nie wysyłałam wielu ogłoszeń i niczego sie nie spodziewam, bardziej chcę pochodzić po firmach i porozmawiać, podpytać i głównie na to się nastawiam. Chciałam tylko wiedzieć jak jest na rynku pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniająca pracę
Kończę ekonomię Z jednej strony może mało to konkretne i uczyliśmy się różnych dziwnych rzeczy Ale z drugiej strony gdzieś kiedyś wyczytałam, że ekonomiści są cenieni przez pracodawców i może dlatego jak już biorą bez doświadczenia to nas lubią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kaskala
Masz rację... Wrażenie na rozmowie jest niesamowicie ważne, Dwie osoby mogą mieć podobne cv , ale jedna nie będzie umiała się na rozmowie " sprzedać" . Moja rozmowa do mojej pierwszej pracy pracy ( nie licząc jakiś dorywczych, mówimy o pierwszej pracy już na poważnie) Mój przyszły szef zapytał się o jakieś przedsięwzięcie w którym wzięłam udział. Ja doświadczenia zawodowego nie miałam, więc zaczęłam coś tam opowiadać o jakimś projekcie na studiach. i już widzę, że oczka mu się zaświeciły, że czymś go zaciekawiłam . Pracę oczywiście dostałam. A teraz jak zmieniałam pracę na rozmowie wykazałam się znajomością branży mimo braku doświadczenia, które zresztą akurat wymagane nie było. Ale jestem pewna, że to, że pokazałam, że na tyle mi się chciało, że poczytałam na ten temat było moim atutem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniająca pracę - ja kończę finanse na Śląsku i też nie mam problemów ze znalezieniem pracy, tutaj faktycznie o pracę łatwo, ale czy my, ekonomiści mamy mózgi podatne na pranie, gdy jesteśmy bez doświadczenia? Albo inaczej - czy faktycznie aż tak bardzo nas bez doświadczenia chcą? W trakcie studiów szukałam pracy pod swoim kątem i dopiero udało mi się w ogóle spełniać kryteria po pracy w doradztwie finansowym. Nawet w korporacjach wymagają od nas przynajmniej doświadczenia w organizacji studenckiej czy byle jakiej pracy, byle by pokazać, że nie tylko studiowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieniająca pracę
Ja miałam prawie roczne doświadczenie, tyle, że niekoniecznie w zawodzie. Ostatni rok godziłam studia dzienne z pracą na etat. Nie była to jakaś super rozwijająca praca, ale i nie jakaś totalnie beznadziejna. No i zawsze gdzieś tam w czasie wakacji pracowałam, m.in. za granicą. To nic, że w knajpie. Ale zawsze można powiedzieć, że obsługując klienta szkoliłam angielski ( to akurat fakt nie pracowałam na zmywaku, tylko przy bezpośredniej obsłudze, także bez angielskiego by się nie obeszło)Fajnie się nawet pracowało, ale cóż czas na zmiany. W ten sposób faktycznie pokazałam, że coś tam faktycznie robiłam. Może z tym praniem mózgu powiedziałam za dosadnie, po prostu nieraz takie firmy są po prostu chętne by kogoś nauczyć czegoś od podstaw. Ale to zależy od branży. Faktycznie są takie w których wymagane jest doświadczenie. No ale coż trzeba szukać. I często po prostu trzeba się na początku zadowolić jakimś tam stanowiskiem. Często np.widzę, że wymagają doświadczenia przy jakimś kierunku technicznym. Ale to dotyczy tych dużo bardziej odpowiedzialnych stanowisko. A wiem od mojego taty, że u niego biorą inżynierów prosto po studiach i uczą wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcvcvcvc
WZYWANI????????????????? POJEBAŁO CIE???????? WZYWANI...KURWA NIKT MNIE NIE MA PRAWA NIGDZIE WZYWAC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawskaaaaaaa
Ja mam wykształcenie techniczne i chciałabym cos po tym robić. Na razie zainteresowała mnie praca w jednej firmie i zamierzam się tam wybrać. Wysłałam im juz odpowiedź na ogłoszenie i z tego co tam pisali to nie wymagają doświadczenia ale mile widziane. Jak tylko wrócę do miasta to tam pójdę. Chciałabym tam pracować bo znam tą branżę i interesuję się nią ale zobaczymy jak to wyjdzie. Dziękuje wam wszystkim za wypowiedzi, trochę mnie ta koleżanka nastawiła pesymistycznie do tego wszystkiego. W końcu jak mi nie wypali tutaj z praca to będę szukać gdzieś dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniaaaaaaaaaaa
Tez jestem z Lublina i szukam pracy.W tym mieście jest beznadziejnie.Praca głównie w handlu lub na słuchawce. Bez znajomości małe szanse na zatrudnienie. Czasami zostawiają po stażach, ale na pewno nie w urzędach.W firmie w której ostatnio pracowałam na jedno ogłoszenie odpowiedziało ok. 200 osób, mają z czego wybierać. Lublin to miasto studenckie, nic innego się tu nie rozwija.Zarobki też fatalne, gdzie nie przyjmują to za najniższą krajową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawskaaaaaaa
Właśnie albo handel albo słuchawka. Ja studiowałam na Politechnice w Rzeszowie i przeniosłam się niedawno bo mój mąż stąd jest, on kończy w tym roku studia i jak skończy to nic nas juz tu nie trzyma wiec jak nie dostane pracy to poszukam w innych regionach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może....
Program Rozwoju Kadry Menadżerskiej w Grupie Emperia? Ja czytałam o tym programie wydawał mi się interesujący, ale przeprowadzka do Lublina byłaby mi nie po drodze. Zainteresowanym polecam http://www.pracuj.pl/oferty/1442168.html Tylko termin aplikacji chyba dzisiaj mija ( no chyba, że przedłużyli ale miało być do końca maja)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×