Dlaczego tak brzydko wyglądam w sukienkach?

Mam tłuszcz na brzuchu i boczki i w sukienkach bardzo się to uwidacznia,dlatego niegdy ich nie noszę choć bardzo bym chciała.Ale widuje dużo grubszych ode mnie osób które wyglądają świetnie,często całkiem otyłe specjalnie noszą sukienki zeby nie nosić obcisłych spodni.Od czego to zależy jak sie wygląda??

to nie kupuj zaciasnych...

zależy do kroju sukienki, pewnie wybierasz nieodpowiednie

bardzo gruba nie jestem:o a teraz mam tyle okazji, na ktore musze kupic kiecki. to bedzie koszmar. a w sukienkach, w ktorych teoretycznie powinnam wygladac dobrze (np. typu empire) tez wygladam zle:O

Nie kupuję za ciasnych,nigdy żadnej nie kupiłam tylko przymierzałam różne fasony.Ja nawet tunik nie mogę nosić,bo jak jest opięta to brzuch wugląda fatalnie,a jak luźna to wygląda to tak dziwacznie jakbym pod nią skrywała jeszcze wiekszy niz mam

a jeszcze do tego mam dosc duze cycki:o bo w sukienkach jest ten problem ze to jest jeden kawal szmata, a tak mozna osobno dopasowav gore i dol

~~~~~mam podobny problem do Twojego..ale..udało mi się kupić ostatnio pierwszą sukienkę :d..kolor żółty z czarnym pasem ,fason też dość oryginalny ..mam więc nadzieję,że i Tobie wreszcie uda się coś wynaleźć odpowiedniego - tego Ci życzę

No ja też mam duże piersi :O

może coś odcinane pod biustem, wtedy rozkloszowany dół ukryje brzuch i boczki- chociaż pisałaś że empire też odpada, dziwne

Skorzystaj z usług krawcowej, uszyje Ci na miarę. No i możesz w takim przypadku podziałać kolorami - to, co ma być odchudzone - ciemny materiał, reszta - jasna.

Ja tez mam z tym problem. I znalazlam cos na siebie. Otatio na weselu bylam w sukience o kroju przypominajacym ten: http://www.allegro.pl/item647370739_sukienka_z_bolerkiem_roz_36_38sliczna_5_kolorow.html naprawde dobrze lezy i wyszczupla.

Musisz poszukac w sklepie podobnego fasonu i go przymierzyc. Z tylu masz gorset do sznurowania, wiec dopasujesz sobie do biustu jak chcesz.