Jestem w ciąży ale ....

Ja beczałam jak dziecko kiedy dowiedziałam się ze będę Mamą hehe

Łucja_26 - czy nie będziesz dobrą matką, tego nie wiesz. dobra matka to pojęcie względne. możesz trochę poczytać, ból przy porodzie możesz łagodzić, jeszcze parę ładnych miesięcy przed tobą :) nie czarnowidź, jak chcesz urodzić to pomyśl o zadbaniu o dietę, masz wsparcie partnera, będzie dobrze :)

Ahh a jak z alkoholem?? Na razie odstawiłam i nie mam zamiaru pić w czasie ciąży, ale jak z okresem karmienia??

Obawiam się jeszcze jednej rzeczy. W rodzinie mojego partnera rodzi się bardzo duzo bliźniąt ... ;/ ale i tak dziękuję wam... potraficie podniesć na duchu :*

Bliźniaki częściej zdarzają się, gdy w rodzinie przyszłej mamy przytrafi ało się już podwójne szczęście. Występowanie bliźniąt w rodzinie taty nie odgrywa roli. „Winę” za ciążę mnogą ponosi kobieca zdolność do „hiperowulacji”, czyli wyprodukowania w czasie jednego cyklu owulacyjnego więcej niż jednej komórki jajowej. I prawdopodobnie to jest cecha dziedziczna.

na usg będzie widać ile pociech jest w brzuszku:)

roche mnie to uspokoiło :) dziękuje wszystkim. Ja idę spać :P mialam męczący dzień, mój chłopak nalega żebym zrezygnowała z pracy, ze względu na ciąże. CO prawda sporo zarabia i pracując sam jest w sanie utrzymac nas wszystkich ale chyba nie powinnam rezygnowac z pracy, bardzo lubie to co robie. Aczkolwiek jestem przewodnikiem w bieszczadach hmmm sama nie wiem sport to zdrowie, ale co do ciaży to jestem zielona

gdy karmisz dziecko też nie możesz pić no i musisz zastosować dietę by dziecko miało zdrowe mleczko i nie miało dużo kolek i czuło się dobrze a tak że by nie dostało uczulenia np. jeżeli zjesz pomidory dziecko może dostać wysypki poczytaj w necie tam dowiesz się więcej o diecie podczas karmienia

dziekuję Ci bardzo :)

"Aczkolwiek jestem przewodnikiem w bieszczadach" w zaawansowanej to chyba nie bardzo (niektóre kobiety bardzo źle reagują na górski klimat), zresztą co ja tobie...sama zobaczysz

nie musisz rezygnować z pracy jeśli zagraża ona ciąży możesz skorzystać ze zwolnienia lekarskiego od gina a jak dzidzia się urodzi przysługuję ci urlop moim zdaniem nie powinnaś rezygnować ze swoich pasji dziecko jest bardzo ważne ale nie możesz zapominać o sobie dobranoc papa:)

Dziekuje wam bardzo :) mykam spać :) dobranoc

i brzuszek duzy, nie rezygnuj z pracy - nawet nie o to chodzi, ze pasja, itp, ale ruch jest bardzo potrzebny w ciazy, i nie warto rezygnowac z wysilku fizycznego, jesli chce sie ja przejsc w dobrym stanie...

nie ma nawet 1% szasny na to ze przy reglarnym braniu tabletek antykoncepcyjnych przez 3 lata, pojawiła się nagle owulacja i zaszłaś w ciążę. Pęcherzyki zdolne do zapłodnienia kobieta produkuje kikladziesiąt dni, w czasie brania tabletek proces ten jest wstrzymany. w ciągu trzech lat regulralnego brania nie ma najmniejszej szansy że orgazm był w stanie wykztacić dojrzały pęcherzyk graafa i uwonić zdrową komórkę jajową gotową do zapłodnienia:o jeśli jestes jakas matką polką, pzreciwniczka antykoncepcji hormonalnej to naprawde musisz miec IQ na poziomie osoby upośledzonej aby chwytac się czegos takiego aby nastraszyc ludzi. zal mi ciebie. pamietaj ze klamstwa i zlo wracaja do ludzi. jestem pewna ze za twoje nedzne prowokacje czeka cie w zyciu nieszczesvie a jesli w koncu naprawde zajdziesz w ciaze nie bedzie to ciaza szczesliwa. tak to jest. karma! zegnam

dziewczyny jakie tabletki brałyscie ze zawiodły???????? i czy po odstawieniu mialyscie okres? ja brałam tabletki przez pol roku. potem pojawił sie okres jak w przerwie. nie wzięłam nastepnego opakowania. po miesiacu mialam okres (czyli niby naturalny bo juz nie w przerwie tylko po prostu) ale teraz od 3 miesiecy nic i sie martwie! dodam, ze ostatnio przytyłam bo mam apetyt i nic mi sie nie chce ! :(

żałosna prowokacja bleeeh- to ty jesteś żałosny ja mam dziecko pomimo że brałam rok tabletki i nie jestem jakaś mocherówa nigdy bym się nie spodziewała że tabletki zawiodą ale cóż widocznie się zdarza a ja jestem tego przykładem i powiem ci tyle że teraz tez biorę tabletki ale i tak jestem bardziej ostrożna :)

Ja ze brałam yasmin