40-50kg do zrzucenia? przyłączcie się do wspólnej walki

Gratuluję silnej woli:) Ja też dużo sobie odmawiam i jestem dumna, że jak mam ustalona dietę to nic więcej nie podjadam:) dzisiaj pierwszy dzień kapuścianej i w ogóle nie jestem głodna:) pozdrawiam was milutko

Pebi, zazdroszczę silnej woli. będę do takiej własnie dąrzyć. kiedyś koleżanka powiedziała, że przeczytała, że trzeba jeść nie dalej jak 3 godz przed snem, bo organizm sądzi, że dłuższa przerwa oznacza głodowanie i hamuje spalanie. tak sobie pomyślałam... przecież organizm to ja, dlaczego on myśli, on ma nie myśleć, ja myślę i ja tutaj rządzę! co to znaczy, zeby organizm za mnie myslał i podejmował decyzje, magazynować czy spalać, czuć głód czy nie czuć! mój organizm to ja, i ma robić to, co mój mózg mu każe a nie myśleć w odrębnosci od niego! Pebi rządzisz swoim ciałem, ja do tego dążę, zeby on za mnie nie myślał, ale sluchał moich decyzji i polecań :)

Moge sie też do was przyłączyc? mam do zrzucenia 35 kg moja waga to 102 kg i potrzebuje otuchy a mysle ze z wami bedzie mi rażniej:)pozdrawiam dziewczynki:)

sysunia, podaj dane do tablelki i zaczynamy :)

Hey dziewczynki:) co tam u was? Sysunia jasne, że możesz;)

Hej dziewczynki :) Ja ,jesli można to się przyłączę.Mam 103,7 i jestem kompletnie załamana i bezradna,nic na mnie nie działa i nie zadziala bo mam słaba wole............. odchudzam sie od jutra ,tak jest od wielu lat Help!!!!!!!!!

Jak sie robi (pisze) to co wy macie pod trescia te kg i dane

Azimka, miałyśmy więcej niż Ty teraz gdy zaczełyśmy się odchudzać, więc i tak masz dobry start :) podaj swoje dane, wstawimy Cię do tabelki i napisz, co postanowiłaś. Sysunia2009, żeby wpisać pod spodem te dane, musisz sobie zarezerwować nick (na stronie głównej kafe), potem sie zalogować, wówczas możeż edytować swoje dane.

Pebi, u mnie dziś cały dzień dietka trzymana super, ale teraz mnie naszło na słodkie :( zjadłam 9 płatków sezamków ;( już ich więcej nie kupię! miałam też troche ruchu, 10 minut na orbiterku, spacer z psem, resztę wieczoru poświęciłam reszcie urody, czyli maseczki, manicure, pedicure. nie mogłam na siebie ostatnio patrzeć. coraz słabsza się wydaję. dziś sezamki, wczoraj ok, przedwczoraj bułka z kiełbasą, w sobotę tort. niby cały dzień ok, dieta trzymana, a jednak w pewnym momencie wymiękam i robie coś wbrew diecie. muszę zastosować coś, co pozwoli mi przetrwać trudne chwile, takie, jak dzisiejszy napad na coś słodkiego. pocieszam sie tylko, że zjadłam 9 płatków sezamków, przynajmniej ziarenka sezamu się nie przyswajają, tylko ten sztuczny miód, a nie tabliczkę czekolady albo paczkę markizów.

a gdzie to sie wpisuje kurcze nie umiem:(

Od jutra robie sobie diete sokowa troche sie oczyszcze przez 3 dni mam nadzjeje ze mi sie uda:D:D

Witam :0 Dzięki z dobre słowa :) Planów póki co nie mam wielkich ,dieta proteinowa lub SB sama nie wiem Mam 45 lat wzrost 170 a cel : 78

Przeistaczajaca się to tylko małe pokusy więc możesz sobie wybaczyć, dobrze że nie rzucasz się na jedzenie:) drugi dzień kapuscianej minął, ale już mam dość tej zupy:( ale jeszcze 5dni i zacznę stilmana, wiem że nie zrzuce 7kg w 7dni, ale mam nadzieję, że chociaż 2kg:) no i oczywiście witam miło nowe

Pebi, te małe grzeszki pewnie spowodowały, ze przez 4 dni nie schudłam ani 1dkg! nadal 100,9kg :(

Zaraz idę na rowerek muszę się trochę poruszać :)dobrze ze przynajmniej mi się chce bo nigdy nie lubiłam jeździć na rowerze . Od dzisiaj zaczynam dietę sokową będzie trwała trzy dni, trochę się przeczyszczę:)mam nadzieje ze mi się uda bo mam słabą wole:(niestety ale to pewnie jak każdy muszę nad nią popracować!!! A z kąd jesteście dziewczynki ??Ja jestem z Katowic :) życze powodzenia w odchudzaniu:)pozdrawiam i lece na rowerek:)

a ja z Rzeszowa. u mnie limit jedzenia sie już skończył. mam nadzieję, że sen szybko mnie z morzy, zanim glod mnie zacznie trawić.

Witam ale dobrze chociaż, że Ci waga nie skoczyło:) ja musze zaopatrzyć się w wage na której są dokładnie gramy pokazane, bo mam taka zwykłą tylko:(

a ja jestem z okolic Warszawy;)

Jupi udało mi sie wczoraj wytrzymac na diecie sokowej :)dzisiaj drugi dzień zaraz jade na rowerek sie poruszac a potem oczywiscie do pracy :)Lubie pracowac tylko tam jest pełno kuszacych żeczy do zjedzenia bo to sklep ogólno -spożywczy i jest wiele pokus :(ale jakos sobie dam z nimi rady mam nadzieje :)co ile sie dziewczynki ważycie??do zobaczenia :)ja ide na rowerek:D:D

sysunia, ja ważę się max 2 x w tygodniu, jak czuję że mogłam przytyć nie wchodzę na wagę, jak czuję spadek, wchodzę. to dlatego, żeby sie nie podlamywać dobowymi wahaniami wagi. a wczoraj oczywiście nie wytrzymałam, i zjadłam bułe na II kolacje, po czym poszłam spać! :( cały dzień dieta, a na koniec zawsze czymś zawalę :( ale jak zauważyłaś Pebi, i tak dobrze, że nie tyję przy tym...

Hey dziewczynki ja wyznaczyłam sobie cel, że do końca wakacji muszę schudnac 10kg, zostało mi jeszcze 9kg:) kolejne 10kg do końca roku, a w następnym roku 20kg i już będzie ok:)

Wasnie siedze sobie przed kompem:)udało mi sie nie jesc słodyczy jestem zadowolona mam nadzieje ze mnie głód teraz nie wezmie narazie jest ok:)

dzisiaj kolejny dzień diety:D:Dbyłam także juz na rowerze sie poruszac półtora godzinki:)teraz odpoczywam przed pracą:D:Djak jeżdżę na rowerze przynajmniej niemam jako myslec o jedzeniu:D:Da potem praca to tez nie bede miała czasu wiec sie ciesze :)Na wage wchodze dopiero w poniedziałek moze juz beda jakies rezultaty:)pozdrawiam was dziewczynki :)

czesc w ciągu 2 tyogdni schudłam 1 kilogram może nie zadowalające ale zawsze coś, pochwale się czymś innym a mianowicie świadectwem z czerownym paskiem średnia 5.65 i dostałam dyplom wzorowego ucznia :)

a ja mam sporo problemów, kupuję dom, trochę mnie to przytłoczyło i choć staram sie jeść mało i zdrowo, to jednak jakoś boję się wejść na wagę, jakbym przeczuwała coś złego :(

hey dziewczynki zyjecie?? gratuluje grubaska swiadectwa i 1kg:) a ja mam chyba zastój,bo na dieciea a kilgramy w miejscu:(

moja waga 99,60kg. mało, 5kg od maja... ale ciągle ciut w dół :) i już 2 cyfrowa liczba :) pierwszy sukces! szkoda, że w 2 miesiące aż :(

podjełam decyzję o zupie kapuścianej. o własnych siłach, \"zdrowo\", powoli... ale w takim tempie, do śmierci nie schudnę :( pierwsza próba kapuściana jutro... wczoraj widziałam swoje zdjęcia :( wyglądam gorzej niż myślałam :( niż się czułam :(

Witam jestem Dietetykiem który pracuje w swej dziedzinie od ponad 5 lat chętnie mogę ułożyć panią diety dostosowane do Pań stylu życia oraz do nałogów jakie Panie posiadacie. Moje diety można również nie raz spotkać w gazecie Vitalia, Joy, oraz Vita. Moje diety są znane w całej polsce ale również lecze pacjentów w Niemczech gdzie jest tam największe zapotrzebowanie na dietetyków gdyż właśnie tam jest największa otyłość wśród ludzi w Europie. Skończyłem również 2-letni kurs instruktora Fitness i moge dostosować zestaw ćwiczeń do Pań trybu życia. Zostałem również nagordzony wyróżnieniem wielu specjalistycznych ośrodków w polsce które zjamują się leczeniem osób otyłych, mój sposób pisania diet jest oparty na wielu czynnikach które wrunkują odpowiednią klasyfikacje spożywanych prosuktów przez nasz orgaznim oraz ewentualne spalanie ich poprzez cwicznia z różnego zakresu których również jestem pomysłodawcą. Średnia stała utrata wagi przy mojej diecie wynosi około od 5 do 7kg na 24 dni Jeżeli jesteście zainteresowane piszcie na maila: kuba290492@gmail.com (proszę nie odpowiadać na forum) . Ułożenie diety to koszt od 10zł. Więc wporównaniu z innymi ofertami jest to nie wiele. Robie to tylko dlatego ponieważ pragne pomóc osobą otyłym lub tym które chcą zrzucić pare kilo ponieważ wiem jakie to istotne w naszym zdrowiu i jakie to niesie konsekwencje. Pozdrawiam Kuba

Przeistaczająca się, zapraszam do nas na topik:) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3940304&start=10800 wiem, że nie chciałąś udzielać się na takim,który ma juz swoją historię, ale widzę, że na swoim też mało ostatnio piszesz:) a pewnie potrzebne ci wsparcie:) a zawsze w grupie raźniej:)powoli sie \" wdrożysz:) i nie trzeba od razu całej histori pisać:) zawszemozna się zapytać jak cos nie jest jasne:):)