głupia zawiść dziewczyn

witam drogie forumowiczki, czy spotkałyscie sie kiedys z sytuacją, że idziecie w jakies miejsce, np na dyskotekę, staracie sie wyglądacie ładnie , zadbanie i sexy, a przez to stajecie sie obiektem zawistnych spojrzen innych dziewczyn? ja niestety miałam taką sytuację nie raz:( chocby w poprzednią sobotę... poszłam z chłopakiem i znajomymi do jednego z klubów, chciałam wyglądać ładnie zeby czuc sie pewnie, gdyz jak każdy mam kompleksy. ubrałam śliczną czarną sukienke mini, do tego szpilki, pasek i srebrna torebka, włosy rozpuszczone-blond. oczywiscie i tym razem czułam sie nie swojo widząc deprawujące spojrzenia niektórych dziewczyn i głupie teksty, dlaczego tak jest?? przeciez to normalne ze kazda z nas chce wygladac ładnie , szczególnie dla swojego chłopaka. czy dziewczyna w mini musi odrazu zostac zaszufladkowana jako łatwa i niezbyt mądra oraz nie mająca w życiu wyzszych priorytetów?? na szczęscie nie wszystkie dziewczyny takie są, a wy co o tym myslicie??

czarna mini i szpile do klubu?? no tak.....nie dziwie sie reakcji kolezanek.....moze im bylo wstyd za ciebie??!!!

oj nie.moze ich np nie stac na takie ciuchy lub makijaz?dlatego chodza jak obdarciuchy:Dja np zageszczam sobie i wydluzam co miesiac rzesy do tego bardzo mocno je maluje specjalnym tuszem i daje to piekny efekt na oczach i tez widze ze np dziewuchy na uczelni zazdroszcza mi ze ja mam ciezko zarobiona kase na zageszczenie a one nie i tez patrza zawistnie...nie przejmuj sie,tylko sie tym ciesz ze Ci zazdroszcza:)

do wywal go-nie wygladłam jak dziwka jesli o to ci chodzi po prostu ładnie wyglądalam i moi znajomi nie widzieli w tym problemu ale pewnie wielu dziewczynom zdarzyło sie czuc na sobie te szydercze spojrzenia tylko dlatego ze wygladają na pewne siebie i atrakcyjne.

do wilelki zderzacz hadronów-dzięki, chciałabym tylko poruszyc ten tamat aby niektórzy zrozumieli, że dziwczyna ładnie i sexy ubrana nie musi miec na celu jedynie zwrócenie uwagi męzczyzn, ale przede wszystkim własne samopoczucie, bo co tu ukrywac, kazda z nas chce byc atrakcyjna, nawet jesli nie stawia tego za swój jedyny cel.

asiula z dziewczynami to jest normalne, gorzej jest z chlopakami ktorzy tak robia

do podnie cony nie rozumiem tylko skad sie bierze to głupie przekonanie, przeciez kazda chce wygldać ladnie, nie po to ubieram sie sexy, żeby komus poderwac chłopaka czy cos...nie rozumiem tego, dlaczego z laski ładnie wyglądającej trzeba zrobić tą najgorszą??

czesc asiula u mnie jest podobnie, moj chlopak to byly dj .. jedym slowem mialam przes*** na imprezach .. czasami sie zdarzalo ze dziewczyny chcialy mnie pobic ... obelgi i tym podobne .. ale to wszystko zazdrosc niemasz sie czym przejmowac :-) pozdrowienia

:-)

do wywal go-jesli juz komentujesz, to czytaj uwaznie, nie pisałam, że koleżanki były negatywnie nastawione do mojego stroju, tylko że nie które obce dziewczyny, myślę, że mało kompetentnym jest zamieszczać swą wypowiedz, jesli sie mało dokładnie przeczytało poprzednią.

Skoro one na Ciebie spoglądały deprawująco, to znaczy, że same miały ochotę Cię przelecieć ;)

do dembii doskonale cię rozumiem, tez miałam podobne sytuacje, typu grozby czy szturchnięcia przez inne dziewczyny. szkoda, że nie które dziewczyny zachowują się tak mało dziewczęco. to że same mają inny styl, nie znaczy, że ktoś od nich odmiennie ubrany jest gorszy czy głupszy. buziaki dla ciebie, pozdrawiam.

asiula a moze to twoje ladnie to wcale inejest ladnie ale wyzywajaco? myslisz ze jestes taka sprytna ze sie tak ubierzesz, ale kolezanki wszytko wyczuja. Ale mowie ci z kobietami nie jest jeszcze tak zle jak z facetami, ci to dopiero potrafia miec pierdolca. Oczywiscie nie chodzi tutaj o ubior bo na to faceci nie zracaja az takiej uwagi ale zwyczajnie wg. mnie marudzisz. No ale jezeli jest tak ze ubierasz sie w miare przyzwoicie a dziewczyny zawiszcza ci bo same nie maja takiego stylu to trzeba je leczyc na glowe.

do ależ asiula- całkiem mozliwe, skoro juz do tego doszło, ze niektóre dziewczyny mają w sobie aż tyle testosteronu żeby chcieć bić inne;)

asiula, odgaduje ze masz jakies 16-17 latek, dobrze mysle? to ze dzieczyny bija sie, wyzywaja, sa wulgarne i agresywne to nie kwestia testosteronu.

Z pewnością tamte dziewcyzny były po prostu zazdrosne. Moze nie podobała im się nowa, ładna panienka w "ich" klubie... ? może Twój strój dla Ciebie i Twoich znajomych był ok ale im sie nie podobał? wiesz... ja tez byłam pare razy w takich klubach z koleżankami... i powiem Ci szczerze ze niektóre z nich były ubrane tak ze naprawde było mi za nie wstyd. One uwazały ze wygladaja bosko ale wysokie szpilki, leginsy w panterke i dekolt po pępek wcale dobrze nie wygląda. Po prostu olej te panny i nie zwracaj na nie uwagi.

ładnie wyglądać to jedno , wyglądać tandetnie to drugie :D

do ależ asiula całkiem mozliwe, skoro niektóre dziewczyny mają w sobie tyle testosteronu, żeby chciec bić inne;)

jeśli się jest atrakcyjnym to nie trzeba zakładać efektownych ciuchów a i tak się czuje zazdrość w innych, nie mówię o sobie ale o tym na co ja zwracam uwagę jako kobieta i szczerze powiem że sama czasem zazdroszczę urody, figury ale to taka zazdrość myślę zdrowa nie zawiść :)

byla ubrana wyzywajaco to nie znaczy ze ma byc przez kogos napietnowana. w zagranicznych klubach kazdy ma prawo ubrac sie jak chce i nikt tego nie komentuje, ani sie glupio nie patrzy. ja nie ubieram sie wyzywajaco, ale jestem szczupla blondynka z kreconymi wlosami i zwracam na siebie uwage. wiele razy mialam nieprzyjemnosci z tego powodu, ze wygladam dosc atrakcyjnie. lacznie z tym, ze niektore dziwczyny uwazalay, ze faceci spotykaja sie ze mna dla kady, ktorej nie wiedzialy, ze poprostu nie mam. kobiety w Polsce sa wyjatkowo zakompleksione i zawistne. swoje przeszlam i nawet byle laski faceta z ktorym sie spotykam uwazam za sliczne zgodnie z prawda. nic na tym nie trace.

ja jak widze fajna laske na imprezie to tylko spojrze ale w sumie ona mi lata... chyba ze wyglada tandetmnie to z reguly moi znajomi sie z nij smieja to sila rzeczy ja tez:P ale wiesz moze Tobie sie wydaje ze one patrza z zawiscia, moze sobie myslisz "jestem ładna, wygladam sekisi to jak ktos patrzy to na pewno z zawiscia a jak facet spojrzy to mu sie podobam". Przestan zwracac taka uwage na wyglad, troche mnej pychy i bedzie ok. Pozdrawiam

"ubrałam śliczną czarną sukienke mini, do tego szpilki, pasek i srebrna torebka, włosy rozpuszczone-blond. oczywiscie i tym razem czułam sie nie swojo widząc deprawujące spojrzenia niektórych dziewczyn i głupie teksty, dlaczego tak jest?? " po pierwsze - matko jaki pustostan :( po drugie - chyba zapomniałaś okryć czymś cycole - chyba że kłakami po trzecie - nie używaj słów, których nie rozumiesz (dla ułatwienia - chodzi o deprawujące) po czwarte - o kurwa jaki pustostan :D

wiesz co asiula1212 masz zajebisty problem:-) :-):-):-):-) chyba zeczywiscie wygladalas jak dziwka!!!! Masz myslenie normalnie jak dziecko!! taaaakk jestes naprawde madra:-)

o ku.wa! pustostan jak ch.j.

A to zalezy. Sa dziewczyny naturalnie piekne ( jestem pewna ze ty do nich nalezysz) ktore maja piekna twarz i juz to wywoluje zazdrosc. A teraz wez jeszcze ubierz slicznie taka piekna laske: to juz w ogole robi wrazenie. W takim przypadku jest to czysta zazdrosc i nie ma sie co na takich ludzi obrazac czy o nich myslec. Wiec radze nie analizowac i nie przjmowac sie glupimi komentarzami bo one wcale nie sadza ze jestes dz***** tylko po prostu daja w slowach upust swojej zlosci Jednakze, jest pewa grupa dziewczyn ktore nie wiadomo czemu zawsze ubieraja sie jak na jakis bal i maja bardzo rzucajacy sie w oczy makijaz co wyglada raczej groteskowo. Wtedy takie kometarze to po prostu reakcja na takie \'nie-wiadomo-co\' .

no tak Depeche15, to zes powiedziala. Sama jestes ladna i nawet nie bardzo musisz sie ubierac czy malowac, chyba ze... no wlasnie chyba ze chcesz zdystansowac inne laski ktore nawet nie maja szans jak sie wymaluja groteskowo i pokaza wszystko co sie da.

kobieta świadoma swych wartości nie ma problemu z rozpoznaniem czy jest obiektem zazdrości czy ciekawości, uważam że albo jesteś małolatą albo zapatrzoną w siebie kobietą

kobieta swiadoma swjej wartości nie rozglada sie wokolo by sprawdzic jakie wrazenie robi na innych tylko dobrze sie bawi

oczywiście mówiąc małolata...nie dyskryminuję młodych dziewczyn tylko będąc młodym jednak trochę inaczej patrzy się na świat i osoby młode same się o tym przekonają...kiedyś i zrozumią o czym mówię, także bez obrazy :)

że dziewczyna idąc (szykując się) na imprezę nie stara się wyglądać jak najlepiej, tylko lepiej niż inne. Po prostu takie mają podejście, i dlatego innych oceniają na tej podstawie. A te dziewczyny pewnie były zazdrosne, bo wyglądałaś lepiej niż one :)