aparat i reklamacja

kupilam aparat cyfrowy na raty, mam go niecale pol roku a juz 3 raz musialam go dac do reklamacji. Pytalam w sklepie gdzie go oddawalam czy moge go wymienic to babka powiedziala, ze oni jako sklep nie moga wymienic, ewentualnie punkt serwisowy gdzie go wysylaja moze sam zadecydowac, czy wymienic na nowy. Jak to jest?? Chce nowy tej samej marki bo ten to jakis trefny jest, co moge zrobic, jak jest naprawde????Prosze, poradzcie.

jesli towar byl 3 razy w naprawie to na twoje zyczenie musza ci wymienic

ale na moje zyczenie w sklepie gdzie byl kupiony i tylko przyjmuja sprzet zeby go odeslac do serwisu?? Czy musze osobiscie skontaktowac sie z serwisem czy producentem aparatu?

jesli kupilas aparat w sklepie to wymienic musza ci w sklepie, bo to ze sprzedawca zawarlas umowe

tam w tym punkcie gdzie sie oddaje do reklamacji jest wywieszone ze mozna wymienic towar na nowy ale tylko do 14 dni. Pytalam babki powiedziala mi ze nie moga mi wymienic... To sie nie klucilam bo skoro tak mowila... Ale jesli mowisz ze musza mi w takim wypadku wymienic na moja prosbe to co, mam sie wyklucac???? Aparat jest wiecej w naprawie niz u nas w domu, a naprawiaja ok miesiaca lub dluzej Dodam ze to niby dobry sklep, a mianowicie SATURN

saturn... dobrze okreslilas - niby dobry... uderzaj bezposrednio do serwisu producenta... tylko oni moga podjąć decyzję...

i jaki to aparat? ';)

casio exilim

ale serwis naprawy jest poza moim miejscem zamieszkania. A np moglabym przy kolejnej reklamacji ( a taka na pewno bedzie,, echh) dolozyc od razu wniosek i prosbe o wymiane na nowy>>?>??? zeby przeslali aparat razem z tym pismem??

A moge np przy nast reklamaci ( a wiem juz ze taka na pewno bedzie, bo jakze by inaczej:/) zlozyc wniosek o wymiane na nowy i oni raem z aparatem przesla im to moje pismo???

no tak powinnas zrobic, jesli sie znowu popsuje idziesz do sprzedawacy i zadasz wymiany na nowy. jeslis ie nei zgodza to postrasz urzedem ochrony konsumenatz

ja ostatnio miałam reklamacje i co innego mówił konsultant e konsumenta, a co innego rzecznik praw konsumenta w moim mieście w sumie to ten konsultant niewłasciwie mnie pokierował, a gadałam z nim przeszło godzine

mi rzecznik powiedział że gwarantem jest producent a nie sklep i roszczenia mam kierować do producenta

za towar odpowiada PRODUCENT

to bzdury jakies nie z tej ziemi piszą