Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mejka_

Moi rodzice ZAWSZE robią niezapowiedziane wizyty!!!

Polecane posty

Gość mejka_

Mam 19 lat i mieszkam z rodzicami, a ciągle muszę się za nich wstydzić. Jak jedziemy gdzieś daleko do rodziny np ze 200 km, to oni nie zadzwonią i nie poinformują, że będziemy, bo... nie chcą robić kłopotu, a wiedzą że jakbyśmy uprzedzili o wizycie, to rodzina robiłaby obiad, sprzątanie itp. Moim zdaniem takie wpadanie bez uprzedzenia o 10 rano to chamstwo! jak ich przekonać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ledy Divaa
moim zdaniem faktycnzie jakby dzwonili i mowili "ooo przyjedziemy bedziemy u was za tydzien" to tamci by przez caly tydzien latali po sklepach gotowali niewiadomo co itp!! wiec twoi rodzice są skromni i dobrze robią a ty tylko myslisz jak sie nazrec!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie o to chodzi,ale ktos moze miec inne plany..zawsze mozna powiedziec,ze nie robcie sobie klopotu,my tylko na kawke,a obiad zjemy na miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytrwala dietowiczka z kafe
A ja uwazam ze autorka tematu ma racje. Wiadomo przeciez, ze kazdy ma jakies wlasne plany, wiec powinno sie kogos poinformowac o checi przyjazdu, a nie komus krzyzowac plany swoja wizyta:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Jak będziecie się wybierać z następną niezapowiedzianą wizytą, zadzwoń wcześniej do tych, których będziecie mieli zamiar nawiedzić (w tajemnicy przed rodzicami rzecz jasna) i powiedz, żeby siedzieli cicho i udawali, że ich nie ma w domu albo w ogóle gdzieś wyszli, na spacer, na zakupy etc. I najlepiej, żebyście pojechali jak najdalej, tak ze 300 kilometrów ... bez uprzedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
Bez uprzedzenia, to można wpadać do najbliższej rodziny, a więc rodziców, dziadków, ewentualnie rodzeństwa, choć ja wolę uprzedzać. Sama nie lubię kiedy ktoś tak bez uprzedzenia wpada, generalnie to się nie zdarza, bo ludzie o tym wiedzą ;). Nie zawsze mamy czysto w domku, wiecie jak jest, nie zawsze mamy czym poczęstować, nie zawsze ma się ochotę na gości, jakieś plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evolinne
A musisz z nimi jeździć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mgddfgfg
Moja ciotka tak wpada do moich rodziców, a mają ponad 100 km, no ale ona to się chyba boi, że mama zacznie się wymigiwać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja byla teściowa
ciągle robila takie najazdy bez uprzedzenia ,aż się wkurzylam i powiedziałam że muszę wyjść i że wracam wieczorem (mąż pracował całymi dniami)i że zostawie ją w domu jak ma ochotę posiedzieć .zrobiłam tak 2 razy i od tamtej pory nie miałam nalotow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hmmm poradz rodzinie nawiedzanej zeby po prostu nie otwierala drzwi niezapowiedzianym gosciom. nie musza byc na kazde zawolanie. a twoi rodzice jak sie przejada tak raz i drugi to zaczna sie zapowiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mejka_
niestety muszę z nimi jeździć :( najgorsze jest to, że wpadamy tak nagle w weekendy- i to zazwyczaj rano między 8 a 10! Nieraz widziałam jak zakłopotana jest rodzina i było mi głupio, że też biorę w tym udział. A zadzwonić do nich też za bardzo nie mogę bo nie znam numeru, poza tym ja prawie nie znam tej rodziny. Tzn. widzimy się niby co najmniej raz w roku, ale ja z nimi nie gadam zbytnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha hihi haha ho
Musisz jeździć z nimi? Jesteś ubezwłasnowolniona?! Powiedz im, że nie masz zamiaru nigdzie z nimi jechać, jeśli oni nie zadzwonią do nich i nie uprzedzą o przyjeździe. A tak swoją drogą, to ja niezapowiedzianym gościom NIGDY nie otwieram drzwi! :D Niech się nauczą kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
masz telefon? masz- too dzwonisz do wujka czy cioci i sie zapowiadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×