Nigdy nie będę ładna Panną Młodą!

:( Nie jestem brzydką dziewczyna, podobam się facetom (ale to nie jest ważne bo mam tego jedynego). Chodzi o moje zęby, nigdy nie lubiłam swojego uśmiechu i nie lubię się uśmiechać :( Mam 2 martwe zęby a teraz do tego wszystkiego nosze aparat. Na "poprawę" łącznie z np licówkami muszę czekać jakieś 2 lata. Planujemy tez slub i nie chcę tak długo jeszcze na to czekać. Ale jak można wyjść do ludzi z takim uśmiechem :( Wiem, że to głupie i w życiu liczy się coś innego,a nie tylko piękny wygląd na ślubie, ale ja po prostu przez to będę źle się czuła :( Chciałam sie tylko wyżalić...

Nie martw się. Po zakończonym leczeniu będziesz mieć piękne ząbki :-)

DZIEWCZYNO!!!! A ja gruba jestem i nie schudne tak jak bym chciała nawet za dwa lata! Ślub w tym roku...

Tak, wiem. Dzięki za wsparcie:) Ale ja nosze aparat dopiero 1,5 miesiąca, a muszę około 1,5 roku. Chcemy ustalić datę ślubu, najchętniej za rok i tak już jesteśmy ze sobą bardzo długo i chcemy być razem. Tylko, że przez te moje ząbki chyba będę musiała poczekać. Nie chodzi tylko o aparat, to najmniej mi przeszkadza. Tylko o te martwe zęby, które nie wydlądaja dość dobrze :( A żeby coś z nimi zrobić muszę mieć wyprostowane ząbki.

Nie przejmuj sie az tak bardzo. Wiem ze latwo nam tak mowic, a dla Ciebie to problem. Ale mysle, ze....tego dnia będziesz tak szczesliwa ze nie bedziesz pamietac ze masz martwe dwa ząbki, PS.Ja sie boje ze mi wyjdzie opryszczka ze stresu ;-)

To nie stresuj się tak :) Zresztą opryszczkę mozna jakoś sprytnie ukryć, a ja albo nie będę się uśmiechała albo pomaluję sobie ząbki białą emalia :) :)

Poki cos ie nie stresuje. Zawsze wychodzi mi na ustach i wydyma wargę. To ja tez pomaluje bialą emalią jakby co ;-)

a ktore masz te dwa martwe zęby?

Tą opryszczkę to raczej jakimś cielistym kolorkiem potraktuj :)

agatka patka natka a ktore masz te dwa martwe zęby? Nie pytaj... :(

Ja też mam aparat na zębach, słub we wrześniu i stresuje się że może się coś stać z moimi ząbkami i nie wypali ściągnięcie go na ślub, ale jestem dobrej myśli, aparat u góry zaczełam nosić w październiku 2007, a na dole w marcu 2008. No ale mam nadzieje że zdejme aparat, tylko teraz wlasnie 8 zaczeły mi u góry wychodzić i się martwie, marzy mi się bialutki usmiech z prostymi ząbkami, ale jeżeli nie wypali no to trudno, ja pokochałam mój aparat i też będzie mi dziwnie bez niego:) Także głowa do góry, naprawde wiem co czujesz:)

nie wiem jak wygladaja martwe zeby az tak strasznie? widac roznice? chyba widac skoro sie przejmujesz ale ja tez mam jednego martwego ale 5 dolna i nie widze roznicy miedzy innymi

Ja mam aparat na górze. Ząbki mam ładne (jeśli chodzi o ich kształt). Nie są krzywe w tym sensie, że nachodzą na siebie, muszę je tylko "cofnąć", dlatego też wyrwałam w tym celu 2 zęby. Niestety te martwe zęby są na górze, bardzo je widać i jest różnica między nimi a zdrowymi. Smutno mi z tego powodu, wstydzę się swojego uśmiechu :( Aparacik też lubię, w niczym mi nie przeszkadza, ale te 2 zęby... W mojej rodzinie nikt nigdy nie miał ładnych zębów :(

To taki mój "mały koszmar":(

rozumiem Twój ból też chciałabym bardzo aparat na żeby ale nie stac moich rodziców na kupienie mi go więc pozostaje mi czekać aż sama zarobie, na dole mam jednego krzywego a na górze jedna jedynka lekko nachodzi na drugą i też wstydzę sie uśmiechac :(

Ja też nosze aparat od niedawna, bo wcześniej nie miałam na niego kasy i w sumie to też jakoś nie mogłam się zdecydować. Ale gdy tylko zaczęłam pracować pierwszą rzeczą na jaką zbierałam pieniążki był właśnie aparat i nie żałuję. Szkoda, że on nie może jeszcze zmienić odcieni ząbków :)

agatka patka natka rozumiem Twój ból też chciałabym bardzo aparat na żeby ale nie stac moich rodziców na kupienie mi go więc pozostaje mi czekać aż sama zarobie, na dole mam jednego krzywego a na górze jedna jedynka lekko nachodzi na drugą i też wstydzę sie uśmiechac Mam koleżankę z tym samym problemem. Ma ładne białe ząbki, ale te u góry bardzo zachodza na siebie i ona nie ma kasy na aparat :(

facecic z gory odrzucaja wlasnie dziewczyny ze złym uzębieniem

Boże - dziewczyny... o czym Wy mowicie? Autorko... Ty chcesz wyglądać pięknie dla wszystkich? Tak się nie da. jesli nie zepsują efektu Twoje zęby to dla niektórych Twoja kiecka, fryzura, cokolwiek. A chodzi o to, abyś Ty się czuła wyjątkowow, abyś była piękna dla NIEGO, a skoro Cię kocha tp znaczy, ze jesteś. Obejrzyj ten filmik - i mam nadzieję, że się zawstydzisz. Bo to co piszesz to jest w pewnym sensie próżność. Popatrz na tych ludzi, na ich wzruszenia, zważ Jego słowa do Niej, popatrz na Nią... jest piękna. Tak jak chciała - Ty też przeciez będziesz. http://www.vimeo.com/3188677

agatka patka natka facecic z gory odrzucaja wlasnie dziewczyny ze złym uzębieniem masz rację - jeśli facet jest pusty to tak robi. Ja tylko na jednego takiego trafiłam kiedyś.

Nie jestem próżna, domyślałam się, że niektóre osoby źle mnie odbiorą. To mam naprawdę najmniejsze znaczenie, to wesele i ta cała otoczka, liczy się tylko miłośc i wspólne szczęście. jeśli jesteś Boże - dziewczyny... o czym Wy mowicie? Autorko... Ty chcesz wyglądać pięknie dla wszystkich? Tak się nie da. jesli nie zepsują efektu Twoje zęby to dla niektórych Twoja kiecka, fryzura, cokolwiek. A chodzi o to, abyś Ty się czuła wyjątkowow, abyś była piękna dla NIEGO, a skoro Cię kocha tp znaczy, ze jesteś. Oczywiście, że suknia i fryzura nie będzie się każdemu podobała, ale ładny uśmiech ma bardzo duże znaczenie. Nawet w przepięknej sukni będę wyglądała okropnie z takimi zębami. I nie chodzi tylko o wesele - ale ogólnie o wszystko. źle mi z tym i tracę pewność siebie.

oj... Twoj mezczyzna kocha Cie taka jaka jestes i chyba to jest najwazniejsze,no nie? :) tez nosilam aparat i wiem ze to nie takie straszne (choc wtedy wydawalo mi sie ze to katastrofa), nie przejmuj sie, za pare lat tez sie z tego bedziesz smiala :)