Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piotr303

zakarzenie dróg moczowych u 2 miesięcznego malucha

Polecane posty

Gość piotr303

proszę czy ktoś spotakł się z taką diagnozą, maluch ma 2 miesiące i dostaje dożylnie ampicylinę z powodu obecności bakterii w moczy (poza tym ma kolki), czy to normalne żeby żyły jemu "pekały" podczas drugiej wizyty czy trafił do masarni a nie do szpitala? jak złożyć skargę na pielęgniarki które chyba pomyliły się z powołaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotr303
no może trochę historii jestem ojcem i niestety pracuje daleko od domu jeszcze 3 tyg więc martwię się o zdrowie małego nie móc być tam obok rodzinki a dziś dowiedziałem się że 4razy wkłuwali się dziecku w żyłę (do roku czasu powinno dostawać dożylnie) ma wenflon w główce i wygląda jak ufoludek. bakteria to cheli coś tam rozumiem że praca pielęgniarek jest ciężka ale,... mają szczęście że jestem daleko... więc odwlecze im się trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejkahej
człowieku wstaw przecinki, napisz to jeszcze raz po polsku i tak zeby dało sie to przeczytac i zrozumiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolddsa
chlopie! moja coreczke pielegniarki nakluwalu ponad godzine czasu bo nie mogly znalezc zyly:( tez mialal zakazenie ukladu moczowego, niestety zakazenia lubia powraac:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale załozenie
takiemu malcowi wkłucia obwodowego to nie lada wyczyn! sama jestem pielęgniarką, i serce mi pękalo, gdy pielęgniarki nie mogły mojej córci założyć wenflonu. po kilku probach wkłuli jej sie w stopę. Ja sama nie miałabym odwagi kłuć małej. piszesz że cię tam nie ma więc nie wiesz jak było. a żona pod wpływem emocji mogła trochę przesadzić z tą nieporadnością pielęgniarek zakładających wenflon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotr303
Z całym szacunkiem Hejkahey, ale to chyba nie forum języka polskiego i frazeologia nie powinna nikogo razić (Hejkahej - http://pl.wikipedia.org/wiki/Frazeologia), poza tym nerwy mi puszczają i liczę, że na tym forum dowiem się paru ciekawych spostrzeżeń, a nie uwag pod kątem składni zdania. pozdrawiam Hejkahej (zadziorna chyba jesteś...) nawiasem mówiąc dziękuję za uspokojenie mnie, chociaż uwagi personelu typu:"...to jest pacjent dr..." były nie na miejscu, ale ciągle wierzę, że są jeszcze lekarze i cała "ekipa" Służby Zdrowia traktujących wszystkich na równi, moja dziecięca naiwność czasem mnie śmieszy, ale im dłużej w sercu ma się dziecko, tym młodość jest dłuższa... "chyba po polskiemu pisać już jestem" dam znać co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×