Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weronikaaaaaaaaaaaa

seks-problem

Polecane posty

Gość Weronikaaaaaaaaaaaa

Od jakiegoś czasu flirtowałam z moim kumplem- długie rozmowy z podtekstami erotycznymi, komplementy z jego strony itd. Z czasem zaczęliśmy otwarcie rozmawiać o seksie. W końcu ustaliliśmy układ- seks bez zobowiązań. Kilka dni temu doszło do pierwszego takiego spotkania. Poszliśmy do niego do domu, obejrzeliśmy film. Zaczęło się robić gorąco, zaczęliśmy się dotykać, rozbierać nawzajem. Oboje byliśmy mocno napaleni. W pewnym momencie wyszedł do drugiego pokoju po prezerwatywy, dość długo ich szukał. Gdy przyszedł i założył gumkę, dalej kontynuowaliśmy. Wtedy okazało się, że mu opadł... Jeszcze chwilę go dotykałam i nic. Zniechęciło mnie to... Nigdy nie zdarzyła mi się taka sytuacja! Wiem, że pociągam go fizycznie, więc dlaczego tak się stało? Czy to mogło być spowodowane zmęczeniem??? Proszę o odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy poszedł szukać gumek
pojechał na ręcznym żeby za szybko nie skończyć, a potem za krótka była przerwa do nast. wzwodu. Powinien po tym długim szukaniu zrobić minimum pół godz. minetę, ciebie by bardziej podjarał, a sam by wrócił do formy. Jak widać, brak doświadczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronikaaaaaaaaaaaa
Nie jechał na ręcznym, aż tak długo ich nie szukał. A doświadczenia zbyt wielkiego rzeczywiście nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy poszedł szukać gumek
pisałaś że obydwoje byliście napaleni, facetowi wtedy wystarczy pół minuty. To tak informacyjnie. Facet nie potrzebuje tak jak kobieta, długiego rozbiegu, a już napewno nie w takiej sytuacji, kiedy wie co za chwilę będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z kobry
czasem nawet nie musi się dotykać i wystrzeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmieszany
To dlaczego nie postawiłaś go - masz przecież rączki , buzię , piersi. Takimi narzędziami można zdziałać cuda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciassteczko
trzeba było mu obciągnąć zaraz by się podniósł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę zawaliłaś sprawę
autorko, trzeba było wziąć sprawę we własne ręce a nie zniechęcać się od razu, ominęło cię pewne, długie bzykanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×