Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

taka tu cisza, podejrzewam, że jak to w pełnie bywa poszłyście rodzic.Hop Hop ciężarówki, jak tam u Was?czekam na informacje o narodzinach.Natalia jak się czujesz? Jak maluszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Ja się melduję, jeszcze nie rodzę, ostatnio nawet nocki mam spokojne, bo zdarzało się że tak mnie kręgosłup napierdzielał że spać nie mogłam. Oprócz tego, to już któraś dziewczyna pisała, boli krocze, kłuje w pachwinach i gdzieś tam w okolicach. Trochę się niepokoję, bo Nataliaa nic nie pisze, mam nadzieje że wszystko u niej w porządku, że mały przybiera i nie komplikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to trzymaj się Kanisa, takie boleści na koniec są uciązliwe i to czekanie...na kiedy masz termin? A Natalia pewnie jest w drodze do i ze szpitala, jak wraca do domu jest pewnie super zmęczona, do tego dochodzenie do siebie po porodzie..taka sytuacja jest chyba bardziej męcząca niż zajmowanie się dzieckiem zaraz po cesarce. U mnie zęby, 3 na raz!!!!wiec noce średnio przespane ale pocieszam się że juz będzie 5 zębów za nami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to trzymaj się Kanisa, takie boleści na koniec są uciązliwe i to czekanie...na kiedy masz termin? A Natalia pewnie jest w drodze do i ze szpitala, jak wraca do domu jest pewnie super zmęczona, do tego dochodzenie do siebie po porodzie..taka sytuacja jest chyba bardziej męcząca niż zajmowanie się dzieckiem zaraz po cesarce. U mnie zęby, 3 na raz!!!!wiec noce średnio przespane ale pocieszam się że juz będzie 5 zębów za nami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest czekanie, na kiedy masz termin? spokojnie czekaj na swoją kolej:) A Natalia pewnie zajęta dojazdami i powrotami ze szpitala, mam nadzieje że chociaż mamy mogą na patologie wchodzić do maluchów pomimo tego całego zakazu. To bardziej męczące niż zajmowanie sie dzieckiem od razu po cesarce. U nas 3 zeby na raz, ale pocieszam się że już 5 bedzie za nami:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest czekanie, na kiedy masz termin? spokojnie czekaj na swoją kolej:) A Natalia pewnie zajęta dojazdami i powrotami ze szpitala, mam nadzieje że chociaż mamy mogą na patologie wchodzić do maluchów pomimo tego całego zakazu. To bardziej męczące niż zajmowanie sie dzieckiem od razu po cesarce. U nas 3 zeby na raz, ale pocieszam się że już 5 bedzie za nami:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka 27
Cześć dziewczyny, ja jeszcze w dwupaku :) . Mam do Was pytanko : mianowicie chciałbym kupić jakiś doobry krem na brodawki ale nie wiem jaki najlepiej będzie się sprawdzał własnie na poranione brodawki...POMÓŻCIE !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również jeszcze w dwupaku:-) Kanisa musza być jakies dolegliwosci,bo by nam za dobrze bylo:-) Mnie bolą zebra bo Mala mi tam caly czas siedzi i chyba zrobila sobie z nich drabimki do zabawy! Oj to czekanie jest okropne,tyle juz minęło od początku ciąży,ale chyba faktycznie teraz czas sie dłuży najbardziej.Chcialabym miec jus ten poród i pobyt w szpitalu za sobą. A jak u Was? wszystko gotowe na przyjecie maluszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxy100
Hej! Ja już wiem, że będę miała cc. Mała się nie odwróciła, w dodatku mam problemy z wątrobą. Od pewnego czasu cierpiałam na uporczywe swędzenie całego ciała. Budziłam się w nocy i drapałam podeszwy stóp. Okazało się po badaniach krwi, że mam podwyższone enzymy wątrobowe (Aspat i Alat - początki cholestazy). Do kolekcji leków doszły więc jeszcze specyfiki na wątrobę. Chciałabym być już po porodzie, jeszcze 3 tyg., w dodatku mam już 12kg na plusie :) Co do kremów na brodawki, czytałam o Ziajce (z tych tańszych), maści Maltan, a z droższych o kremie Medela: http://www.aptekapodgryfem.pl/p/medela/medela-purelan-100-krem-na-brodawki-37-g Ale oczywiście najlepiej zapytać te z forumowiczek, które używały i przekonały się na własnych brodawkach :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lifestyle co kobieta inna opinia. U mnie lekarze się nie spieszyli, no chyba że później tylko po to by mnie tylko ratować. A teraźniejszego ordynatora mam nadzieję nie spotkać. Wciąż slyszę w głowie jego głupie tłumaczenia. Bardzo możliwe że będę tam rodzić. Najważniejsze żeby moje dziecko było zdrowe i urodziło się bez komplikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam medele i maltan. bez porowniania tyko maltan jets konststencji kremu a medela konsystencji miodu kleiste ciezko rozetrzec ale to nie o to chodzi ma dzialac i ejst najlepszy;.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1bacik
polecam maltan- szybko działa, nie trzeba ścierać do karmienia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifestyle
no racja... ale ja tylko pisze o moich odczuciach. moja córka żyje dzięki dr. Wiktorowi podjął bardzo szybka decyzje o cc, ale podejrzewam ze gdyby na dyżurze był ówczesny ordynator Słabikowski to moja mała w najlepszym przypadku była by niepełnosprawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SUZI82
Na poranione brodawki dla mnie był najlepszy bepanten.do tej pory karmie piersia :)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie właśnie ten doktor się za bardzo nie śpieszył :( Cieszę się że miałaś inne doświadczenie. O ordynatorze słabikowskim bardzo wiele złego słyszałam. Dziewczyny po ilu dniach wypuszczają do domu mamę i dzidziusia po cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja tez jeszcze w dwupaku. Byłam wczoraj u mojej gin na śląsku, ale powiedziała, że mała już schodzi na dół i jej zdaniem urodzę do 15 lutego (a nie 2 marca) :/ Jestem w połowie 36tc, mała waży 2,5kg więc nie należy na szczęście do maluszków. Maść na brodawki mam bepanthen, będę też tego uzywała na odparzenia dla maluszka. Kilka osób mi polecało. Ale trzeba zmywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka 27
No to teraz już zupełnie nie wiem jaki krem/maść na te brodawki kupić :( trudno będę się musiała na jakaś zdecydować..ale dziękuję wam dziewczyny za wasze opinie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
Moje Drogie, prześledziłam opinie tych lekarzy z Parkitki. Poza dwoma nazwiskami dr. Napieraj i W. Płachecki - opinie są dobre i bardzo dobre . Więc może nie bedzie dramatu. Powiem Wam, że ja boję się bardzo jakiejś niekompetencji i braku zainteresowania. To mnie wrecz przeraża. Dlatego ich trochę prześwietliłam internetowo. Ja 16 lutego mam zgłosic sie na oddział. Mam tam miec wizytę i badanie - zapewne KTG. Zaczynam się stresowac :) Natalia - co u Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam że jak tam leżałam to kobiety źle się wypowiadały o jakimś grabałowskim czy jakoś tak (Chyba taki siwy z wąsem) że bada kobiety jak weterynarz, a że za kasę będzie spać nawet pod łóżkiem pacjentki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka 27
Inkak a co konkretnie czytałaś o tych lekarzach (Napieraj i Płachecki) ?? powiedz o nich coś więcej proszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifestyle
dziewczyny nie nakręcajcie się tak... na parkitce naprawdę nie ma tragedii. trzeba się skupić na maluszku i prosić o pomoc, a nie czekać na reakcję personelu... polozna to też człowiek. są tam naprawde fajne babki a sa takie wymalowane lalunie które zadzierają nosa ale nigdy nie miałm z nimi problemu. na sali obok leżała dziewczyna której synek non stop płakał, a one robiły wszystko żeby pomóc i mamie i dzidziusiowi. pamietajcie grunt to pozytywne nastawienie. pomyślcie o tym że juz niedługo bedziecie mieć swoje Skarby przy sobie. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam już ustalony termin cc na 22 lutego. Wiecie może jak długo trzymają w szpitalu po cesarce mamusię i dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo-linka11
Najwcześniej 27 lutego wyjdziesz,może dzień wcześniej, może dzień póżniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkak
Truskawka27 - ja posiłkowałam się znanym lekarzem. Wpisz w googlach te dwa nazwiska i poczytaj opinie o nich. Ale może bedzie tak jak pisze lifestyle - trzeba się skupic na porodzie i na tym że za chwilę bedzie z nami maluch :) to taka nasza nagroda :) musimy dac radę, nie może byc aż tak źłe. Poza tym dużo opini o danym lekarzu opiera sie na tym czy dla danej pacjentki wykazał empatię, czy był miły etc. a wiemy wszystkie że to nie do końca o to chodzi - przynajmniej nie mnie. Moga byc dla mnie nie mili, ale niech bedą kompetentni i reagują w odpowiedni sposób wtedy kiedy trzeba, aby żadna krzywda nie stała sie mojej Małej. Z resztą sobie poradzę. Ann8912 - to za równe trzy tygodnie będziesz miała już swojego maluszka :) A mam pytanie: nie wie ktoras z Was czy potrzeba do szpitala teraz ten druk z pracy RMUA ? Skoro działa ten system eWuś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1bacik
hej, jak byłam w listopadzie na PCK to nie chcieli druku RMUA. Może najlepiej zadzwonić na oddział i zapytać. Zresztą zawsze m może donieść do szpitala po porodzie jesli będzie potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
Co do Płacheckiego to mogę Wam powiedzieć, że zapracował na kiepskie opinie. Jest rzemieślnikiem, rutyniarzem, nie wysila się za bardzo na myslenie i pzejmowaniem pacjentką. Chodziłam do niego jakiś czas temu na nfz, nie wgłębiał się w temat, olał i zignorował. Do tego ostatnio trochę mu się ręce trzęsły odnadmiaru trunków i problemów. Potrafił nie przyjść na wizytę, nie odbierał telefonów, a tu 20 kobiet czeka na niego, to nie zdarzyło się tylko raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanisa
A niech któras opowie ze szczegółami przebieg cc, próbuję obłaskawić temat, żeby się nie po***rać ze starachu;) Jest sie całkiem nago na stole? Jak to wszystko wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxy100
No właśnie, podbijam temat, bo też mam mieć cesarkę między 21 a 26 lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysiula86
KaMa03, widzę że Twoja dziecinka chyba już się trochę śpieszy. Czyli Marcowe dziewczyny przechodzą na luty hmmmm........ciekawe jak będzie ze mną. Ostatnio na wizycie lekarz stwierdził że mam rozjechane spojenie łonowe???? chyba chodzi o rozwarcie....ale żeby już teraz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Mam nadzieję ze mogę do Was dołączyc, jestem tu nowa, ale przesledziłam caly wątek od początku :) Jestem dopiero w 14 tc, ale tez bede rodzic w czewie i zbieram wszystkie opinie. Pewnie skończy się na parkitce czekam wiec na wpisy dziewczyn ktore jako pierwsze przejda porod tam po remoncie i wypowiedza sie jak to teraz wyglada. Od mojego lekarza dowiedzialam sie tylko że poloznictwo jest bardzo fajnie odremontowane czego nie moze powiedziec o innych oddzialach, ale tez mowil ze rzeczywiscie moze byc problem z przyjeciem wszystkich pacjentek, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×