Poród w CZęSTOCHOWIE

Gosia9876 - tydzień to nie wiele już ci zostało, abyś się tylko nie przeliczyła że Ci się przeciągnie, bo u mnie wyglądało podobnie też miałam tydzień i nic się nie działo funkcjonowałam normalnie i na koniec dnia zaczęły mi wody odpływać i po 9 godzinach synuś był ze mną

czytam i widzę że nagle Blachownia stała się naprawdę mocno polecanym szpitalem, szczerze to nie wiem jak jest bo porodówki nie zwiedzałam, tylko na pediatri tam wylądowaliśmy i powiem że jakoś było. Ale powiem wam że dla mnie żywienie na tym oddziale to koszmar, nie wiem jak można dzieciakom coś takiego serwować a tam było wiele dzieci 1-4lata, ja sama bym tego nie tknęła, obiady ociekające tłuszczem, śniadania - wędlina najgorszej jakości do tego pomidory ogórki nie poobierane. Wiem że szpital to szzpital ale dla mnie to porażka. Ja póki co decyduję się jednak na poród na Parkitce raz rodziłam i było ok, ale w razie problemów z dzieciaczkiem to niestety byśmy byli rozdzieleni i by go i tak wieźli na parkitkę chociaż nie dopuszczam myśli że może być coś nie tak ale jak to się mówi lepiej dmuchać na zimne

Hej Kochane! U Nas nic się nie zmieniło jeśli chodzi o sen w ciągu dnia.Maleńka urządza sobie tylko krótkie drzemki. GRATULACJE DLA NOWYCH MAM:-) Jeśli chodzi o czwartek, to My będziemy jeśli nie będzie padało, czy godz.14:00 będzie odpowiednia?

dla mnie 14 jest ok;-)

Ja też będę :) tylko gdzie dokładnie? Jak już wiecie po ostatnim spotkaniu nieznane mi te tereny ;) więc proszę o szczegółową instrukcję żebym znowu nie latała tam i z powrotem

Kochane w tym parku pod Jasną Górą jest taka drewniana jakby altana, a w niej wkoło ławki to może tam. Wejście do tego parku jest po lewo patrząc przodem do Jasnej Góry. Co Wy na to?

mamusie jakiś czas temu polecałyście spray do noska, właśnie kończy mi się nosefrida i myśle nad zakupem innego, prosze o wasze sprawdzone propozycje :)

21maj daj znać jak tam rehabilitacja, wybrałaś się do p. Moniki czy nadal chodzisz do p. Sowy?

Też wydaje mi się że tę altanę najłatwiej będzie znaleźć ;) czyli widzimy się w czwartek o 14, wszystkim to pasuje?

Dziewczyny nie wiem co się dzieje :( Cały dzień dzisiaj bardzo ciężko mi się oddycha, momentami mam wrażenie, że wręcz się duszę, a najgorzej jest oczywiście jak leżę czy siedzę. Wszędzie piszą, że pod koniec ciąży powinno się właśnie zacząć łatwiej oddychać, a u mnie jest dokładnie na odwrót. Do tej pory nie miałam z tym żadnych problemów, a dziś już nie daje rady. Któraś z Wam miała może podobnie?

Gość, jestem przygotowana, ze w każdej chwili moge pojechać do szpitala nawet z ulicy. Póki nie mam objawów zbliżającego się porodu, to wlasnie funkcjonuję normalnie. Nie umialabym położyć się do łóżka i spokojnie czekać. Z drugiej strony ciężko mi uwierzyć, ze w ogóle kiedykolwiek urodzę. Wydaje mi się, ze to się nigdy nie wydarzy, trudno jest mi sobie to wyobrazić, moze dlatego, ze jeszcze mi się to nie przytrafiło ;-)

28marzec - polecam Physiomer Baby - to samo co Sterimar a znacznie tańszy - mi poleciła to znajoma farmaceutka. Cena w aptekach internetowych to okk 16 zł za 115ml. Dziewczyny kto jeszcze do nas dołączy w czwartek?? Może jakies bardziej doświadczone Mamusie?? Fajnie by było jakby nas było więcej :)

No właśnie Pazdzierniczku, Hatsepsu, patusiaxxx, huskyo, Kwietniowa Mamo, 21 maj, Edzia i wiele innych dziewczyn co z Wami dolaczcie do Nas:-)

AniaWrzesniowa, ja tak mam już z jakiś miesiąc ale to dlatego, ze mam bardzo wysoko brzuszek :-( Może to ta zmiana pogody tak na Ciebie działa , ja dzisiaj cały dzień się kiepsko czuje - tak jakby mi maleńkie robaki chodziły pod skóra na dłoniach. Koszmar po prostu. Ale ja zawsze reaguje na zmiany pogody :-( Na te duszności pomaga mi siedzenie w pozycji półleżącej (np, na łózku oparta o ścianę a nogi prosto położone) Nasz lekarz teraz na urlopie ale może warto jutro udać się chociaż do internisty, może Ci cos mądrzejszego doradzi :-/ Trzymaj się i daj znać jutro jak się czujesz

Dziewczyny ja bardzo chętnie bym dołączyła tylko z radomska jest mi ciężko telepac sie z dzieckiem autem ( jestem z wami myślami) My przechodzimy teraz skok rozwojowy także mam w domu małego marude... tylko na rękach i na rękach a jest co nosić ponad 8 kg. 21 maj i Kwietniowa Mamo ( moje koleżanki szpitalne ) CIO u was ?

Dziewczyny ja tez będę w czwartek tylko później bo mała dopiero wstaje o 14-14:30 :)ale na 15- 16 podjadę :) będę dzwonić :)

cześć. co u Was? ja wstałam i sobie leże... nic sie nie dzieje... jeszcze 23 dni do terminu .. boshe .. aby sie wczesniej zaczeło :)

Kaja2014, cześć ja dalej mam potworna zgagę :-( a poza tym nic się nie dzieje, nic nie boli i nie wskazuje na poród :-) a termin za ponad 3 tyg ;-) Jak Twoje samopoczucie, mam nadzieje ze lepiej?

Tuptus2014 ja tez mam term in za 3 tygodnie :P mnie to nawet zgaga nie dolega kompletnie nic. Ogolnie samopoczucie chyba lepsze . jak ja bym chciala sie juz rozpakowac :) wezme sie dzis za jakas robote wstawie pranie poszykuje mezowi co ma zabrac dla malej na wyjscie ze szpitala I dla mnie I bede czekac niecierpliwie

Kaja2014, ciesze się że już lepiej u Ciebie :-) Ja mam w planach popołudniowe zakupy :-)Ciesz się że nie masz zgagi, naprawdę okropne uczucie :-( AniaWrześniowa jak się czujesz? Mam nadzieję, że lepiej niż wczoraj? Daj znać.

Najbardziej denerwuje mnie tylko mysl ze od srody moj maz w pracy jest Sam I jak zaczne rodzic to nie przyjedzie po nas bedzie mnie musial zawiesc na porodowke tesc a tego wole uniknac :/ maz nie musi byc caly czas wazne zeby to on mnie zawiozl I pogadal z lekarzem itd. Wiec albo rodze dzis lub jutro albo dopiero w sobote ...

Drogie mamy, chciałybyście poczytać opowieści porodowej pisane przez inne mamy? Jeśli tak, serdecznie zapraszam tutaj: http://dumnamama.pl/category/porod/opowiesci-porodowe/ Można tam również podzielić się swoimi wspomnieniami :-)

Kaja2014, pogadaj z brzuszkiem i wytłumacz sytuację :-P a tak serio na pewno wszystko ułoży się po Twojej myśli. Nie zamartwiaj się na zapas, mój tez pracuje od sasa do lasa. W tym tyg akurat w miarę ale w przyszłym klops, ma taki grafik :-(. Na szczęście w pracy ma fajnych ludzi więc nawet jak się zacznie jak on tam będzie to go wypuszczą :-) Masz jeszcze wizytę u lekarza przed terminem? Ja mam 11.09.

tuptuś ja mam 9.09 w gabinecie :) wtedy gin chce mnie umówic na ktg w szpitalu

tuptus2014 dziękuję, że pytasz :* dziś już o dziwo jest dobrze, duszności minęły i tylko trochę zmęczona jestem, bo przyszedł nam wózek i chciałam wszystko posprawdzać czy jest i czy działa tak jak powinno. Stelaż co prawda ma takie trochę luzy, które mi osobiście nie przeszkadzają, ale mój mąż-perfekcjonista już się denerwuje, że wszystko 'lata' :D a te Twoje mrowienia na rękach to masz dopiero teraz w ciąży? czy zawsze tak miałaś? może to coś z krążeniem? co do mężów to mój jeździ jako przedstawiciel handlowy po 1/3 Polski, więc często jest o jakieś 6 godzin jazdy od domu :/ dziś mi się właśnie śniło, że zaczęłam rodzić, odeszły mi wody, a on był w Gdańsku i nie odbierał ode mnie telefonu - dobrze, że to tylko sen ;)

Kaja2014 ja tez 11.09 mam w gabinecie i tez ma mnie wtedy umówić na ktg do szpitala :-) AniaWrześniowa, mrowienia ma już od dłuższego czasu ale wczoraj to jakieś apogeum było.Krążenie ma ok. Dziś już u mnie tez lepiej :-) i cieszę się że ty tez się lepiej czujesz. Mnie też się trafił mąż perfekcjonista, żebyś wiedziała co tu się działo jak nam łóżeczko przyszło: ja szczęśliwa, ze jest i że ładne i takie jaki miło być a On oglądał po godzinie każdą śrubkę i otworek i był przekonany, że się tego nie da złożyć bo źle wywiercone, itd Takie życie heh

ha ha to mój teść jest takim perfekcjonistą :D moj mąż pojechał sam kupił łóżeczko a tylko zerknął czy ogolnie ładne :D

tuptus2014 u nas z łóżeczkiem było identycznie :D ileż się nagadał, że jakościowo słabe, że źle nawiercone dziury (tu akurat muszę się zgodzić, bo część była nieprzewiercona do końca :/), że chybocze i na pewno szybko się rozwali ;) a ja w tym samym czasie zachwycona, że takie ładne jak na zdjęciach i że kolor będzie pasował :P a właśnie kupujecie może takie drewniane literki - imię dziecka do pokoiku? ja się cały czas waham, bo strasznie mi się to podoba, ale nie wiem czy jak zamówię w ciemno z allegro to będą takie jak chcę - może macie jakieś godne polecenia sklepy z takimi rzeczami? :)

AniaWrześniowa wejdź sobie na neju.pl ona ma też aukcje na allegro a jest z Częstochowy, ja też będę od niej zamawiać. Nie znam kobitki ale znajomi mi polecali. Moze Ci sie coś spodoba

Ania Wrześniowa - ja w pierwszej ciąży też tak miałam w końcówce że ciężko mi się oddychało, normalnie jakby ktoś mi siedział na klatce, i nie mogłam się doczekać rozwiązania. Teraz w drugiej dopiero 17 tydzień a ja już czasem czuję że źle mi się oddycha szczególnie przy leżeniu. Kaja2014 - no pogadaj z dzidzią niech czeka, znam ten stres. Ja jak miałam termin to mój mąż był w Poznaniu w delegacji i jakbym zaczęła rodzić to nie mógł by przyjechać, więc tłumaczyłam synkowi że musi czekać na tatę i poczekał urodził się po pierwszym terminie :) mąż wrócił w sobotę a w niedzielę byliśmy na porodówce :)). Teraz też będę musiała mieć takie wtyki u dzidzi żeby dobrą porę wybrała sobie, bo męża niestety wiecznie mam w delegacjach i to dalekich.