Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

hej. ja jestem troszkę przerażona . zrobiłam badania z moczu i wykryło mi śladowe ilości białka w moczu krwinki białe 6-10-15+ poj. zlepy i krwinki czerwone świeze 0-1 i oczywisćie nieliczne bakterie. zastanawiam się czy nie zadzwonic dziś do gina zeby jechać na wizytę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Pogoda Nam póki co dopisuje na dzisiejsze spotkanie:-) Mam nadzieję, że Nas trochę będzie, co Kochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka u nas też przeszło jak na dwór idę to w przedpokoju kładę krem z rossman i smaruje go pp kąpieli kremem bambino . Muszę mu tez kupić i krem na jesien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
Sierpniowa_Mama -> nie martw się te prosaczki zejdą, u nas Michał miał cały nosek i policzki w białe kropeczki, gdzieś w przeciągu dwóch miesięcy wszytko zeszło, miał tez na czółku takie dwa duże białe punkty to one schodziły przeszło 3 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
Sierpniowa_Mama - moja Mała przez kilka tygodni miała wysypkę, zgodnie z zalecenie lekarza kilka razy dziennie kremowaliśmy, ja akurat kremem nawilżającym Emolium, ale lekarka powiedziała że to potrwa bo dzieciaczek ma niewykształcone jeszcze gruczoły łojowe, generalnie po kilku dnach było wiele lepiej co do spotkania to pogoda zapowiada się super;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja2014 jak tam? Umówiłaś się do lekarza? Mam nadzieję, że się bardzo nie stresujesz. Trzymaj się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuptus2014 tak wszczelam alarm u gina i jade na wizyte bez kolejki :D pow ze cos zaradzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RubyBlue
Wrześniówka19 stan nazwałabym raczej "pięknym", szczególnie teraz na końcówce, gdzie wszystko boli i uwiera. Zaczynam 36 tydzień i z niecierpliwością czekam na godzinę zero, którą będzie planowane CC. Do tego staram się na ile mogę pracować zawodowo, żeby nie zostawić wszystkiego rozgrzebanego. Torby do szpitala nie spakowałam, bo ręce mi opadają przy liście rzeczy i jeszcze Tuptuś2014 mnie dobiła, że muszę tam upchnąć pół zastawy stołowej. Ech, częstochowska służba zdrowia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa_Mama
Dziękuję Wam Dziewczyny :), uspokoiłyście mnie trochę z tą buzią, a jaki kremik najlepiej stosować?? Bo ja mam ziajkę ale nie wiem czy się nadaje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RubyBlue, wiem co czujesz ja tez rozłożyłam rece jak zaczęłam pakowanie :-( ale byłam dzielna i dałam rade :-) Ty te z dasz ;-) Gratuluję determinacji w pracy ja od lipca leniuchuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RubyBlue
Wiem, wiem, zbieram się, żeby odgrzebać na forum Twoją listę szpitalną. Z parkitkowego doświadczenia wiem, że bez papieru toaletowego i kubka ani rusz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edziaa94
Dziewczyny przeoczyłam spotkanie z wami.;( A szkoda bo chętnie bym Was poznała. :) Mamusie- wie może któraś z Was czy w częstochowskim H&M (galeria albo w auchanie) są biustonosze do karmienia.? Bo w sklepie internetowym są ale wolałabym przymierzyć przed zakupem.;) A i mamusie które są na etapie pierwszych posiłków, zamierzam jutro synkowi pierwszy raz podać cielęcinkę ( ze słoiczka). Jak tam Wasze doświadczenia z prowadzaniem cielęcinki lub innego mięsa.?;) I jeszcze zastanawia mnie jak u Waszych maluchów jest z siedzeniem. Kiedy zaczęły.? Pozdrawiam .;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RubyBlue
Co do remontu - jakby to powiedział mój kolega - jaj nie urywa. Przetrwać i zapomnieć. Byle szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja2014
A wiec rozwarcie na palec szyjka zgladzona glowka nisko zrobil mi maly masaz szyjki i teraz krwawie. dostalam leki i powinno byc dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POMPOLINA
a ja dopiero 27 tydzień. Do torby wszystko już skompletowałam ale za pakowanie jakoś się nie mogę zabrać. Przeraża mnie dieta, którą musze przestrzegać. Jak dzisiaj zobaczyłam ptysia w sklepie to myślałam że się popłacze. Ale dzidzia najważniejsza:) więc jakos trzeba wytrzymać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Dziękujemy za miłe popołudnie wśród Naszych Maluszkow. Chcemy kolejnych takich spotkań:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja2014 dobrze że pojechałaś, przynajmniej wiesz że coś już ruszyło :-) Możesz urodzić przed terminem, coś Ci powiedział?I czemu takie wyniki, to nie jakieś zapalenie pęcherza? Pompolina dasz radę, nie takie rzeczy pewnie robiłaś ;-) Trzymam kciuki za Twoja wytrwałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POMPOLINA
tuptus2014 dzięki za dobre słowo:) Staram się jak mogę i mam nadzieję, ze dam radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak infekcja i zapalenie pecherza. Dobrze ze pojechalam. Mowil ze cos moze ruszyc wczesniej bo niby z usg wychodzi 28.09 a z OM 23.09 i pow ze chyba tak dlugo nie bede cZekac. Tak jak napisalam glowka nisko rozwarcie na palec ladnie sie przygotowuje do porodu i delikatnie pomasowal mi tam zeby bardziej ruszalo. mam nadzieje ze cos to dalo bo teraz plamie a brzuch boli jakk na okres.., jeszcze troche poszlam zbierac orzechy na kolanach bo mamy cala ogromna plantacje a juz leca z drzew i sie troche poschylalam. Moze to cos tez ruszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Dziewczyny - ja też dziękuję za miłe spotkanie :) i jak zwykle czekam na kolejne :) Pompolina - wiem, że to nie łatwe. Ja sama kocham słodycze i nigdy nie potrafiłam ich sobie odmówić. Do czasu... jak na szali jest zdrowie upragnionego dziecka to jest łatwiej sobie przetłumaczyć. no i się nauczysz kombinować :) mi np wolno było troszkę gorzkiej czekolady, albo raz na jakiś czas ciasto drożdżowe bez dodatków zjeść - to były wtedy rarytasy :) Sama zobaczysz po czym jak cukier będzie skakał. Podsumowując - da się z tym żyć - ja od 24tc do końca byłam na diecie i jest tego zasadniczy plus - przytyłam w ciąży 10kg - jedząc słodycze na bank byłoby tych kg duuuuzo wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
Ja też dziękuję za spotkanie i z niecierpliwością oczekuję następnego bo było super miło. Dobrze jest się czasem spotkać z osobami które rozumieją problemy związane z posiadaniem małego dziecka ;) oby więcej takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiara88
Edziaa94 my już wprowadziliśmy króliczka, indyczka i wczoraj zjadł rybkę - wszsystko ze słoiczka w potrawce jarzynowej. Zniósł to dobrze. Dawidek ogólnie ma stwierdzoną złożoną alergię pokarmową i balismy się cokolwiek wprowadzać ale bardzo dobrze znosi nowości i zjada już po całym słoiczku. Z cielęcinka narazie się wstrzymujemy ze względu na alergię, tak samo gluten. Za około miesiąc wizyta u alergologa i może coś się popytam, albo zdecydujemy się i damy sami wcześniej. Kupuje słoiczek bo niestety nie mamy zadnego sprawdzonego źródła warzyw, i mięsa. Chociaż wczoraj kupiłam piers indyka i może coś poprubuje mu sama zrobic. Z siadaniem u nas jest tak że Synek preferuje pozycje na brzuchu i od razu się do niej przekręca, w foteliku do karmienia ładnie siedzi, na dywanie też juz mu się zdarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. my nadal w dwupaku. Dzis mam nerwa od rana corcia milczy sie nie rusza a na dodatek jeszcze pralka mi sie zepsula tzn. Pralka tesciowej :/ wiecznie jest problem z silnikiem :/ gdyby to ode mnie zalezalo to kupilabym juz dawno druga :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja2014, podobno dobrze zjeść coś słodkiego i położyć się na lewym boku i powinna córcia ruszyć do boju:-) Ja też nadal w dwupaku i pewnie to jeszcze trochę potrwa. Mnie od rana boli żołądek obawiam się ze został delikatnie skopany w nocy:-( A pralką się ie przejmuj, na złośliwość rzeczy martwych nie mamy wpływu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć właśnie byłam na konsultacji anestezjologicznej i zostałam zakwalifikowana :-) AniaWrzesniowa, Wrześniówka19 co u Was? Jeszcze w dwupakach? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuptus ale masz fajnie z Ta konsultacja... Rodzisz na mickiewicza? Mialas skierowanie na konsultacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×