Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 987654321

jak nie płakać? jak być twardą?

Polecane posty

Gość 987654321

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
a więc jak są problemy to wszystkie beczycie??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Conflux
ja tak :) przy każdym, nawet najmniejszym co mnie wqurwia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjkl/.mnb
a jakie maz problemy ze beczysz autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POSTII
a jaki to masz problem?? tylko nie pisz że chlopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
a jeżeli nie chłopak, tylko syn . W waszym wieku? Jak odrzucić? a muszę, choć serce boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze co odrzucic
syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POSTII
a co jest z synem?? dlaczego chcesz/musisz Go odrzucić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
takie życie wybrał , uważam ,że musi się uderzyć , rąbnąć mocno o glebę. Ale w chwilach desperacji dzwoni. Nie mogę mu dać już kasy, nie mogę mu dać mieszkania, nie mogę i nie chcę. Chcę go zmusić do samodzielności. Czy dobrze robię? wiem , że tak. Ale to boli, bardzo boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
nie chcę płakać. Potrzebuję potwierdzenia , że dobrze robie. Dlatego pytam Was o zdanie. Macie tyle lat co on, może trochę więcej, za sobą rózne przygody i doświadczenia. Po prostu potrzebuję waszych głosów. Waszych doświadczeń z czasów waszej niepokorności, narkotyków itp. Reakcji Waszych rodziców, i Waszych.Pomóżcie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam takich doswiadczen ani jako dziecko, ani jako rodzic, wiec niewiele wiem, ale mysle, ze robisz dobrze, napewno jest ciezko, ale to dla jego dobra, i Twojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiaaaaaaa
Jeżeli pomaga Ci płacz ,to płacz będzie Ci lżej.Rzeczywiscie masz problem z synem.Nie wiem co powiedzieć?Nie raz ,nie dwa miałam problmm z moją jedyną córką.Bardzo płakałam kiedy nie widziała.zadawałam pytanie -gdzie popełniłam bład?Nigdy jej nie odtrącałam. Dzisiaj ma 29 lat .bardzo ją kocham .Jesteśmy najlepszymi przyjaciołkami.TRZYMAJ SIĘ.BEDZIE DOBRZE !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
misia, córkę też mam, super kontakt, żadnych problrmów - standard. Nie tego oczekuję, Chciałabym poznać opinię tych niepokornych... tych, których mam nadzieję pełno plącze się po kafe. Jak ich odaleźć? może zły tytył dałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
a propo płaczu... Nie mam już łez.........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321
siedzicie i gadacie o pierdołach. Zawsze byliście grzeczni? W waszym otoczeniu nie było osób nie radzących sobie w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×