znacie jakies przepowiednie co do plci dziecka

zastanawiam sie czy ktos zna jakies przepowiednie mowiace co sie urodzi ;) ja slyszalam tylko ze dziewczynka odbiera urode,czyli jak mamy twarz dostaje plam, pryszczy itp. w czasie ciazy to bedzie corka

http://change.menelgame.pl/change_please/8600244/

przy pierwsze ciazy kazdy mi mowil ze odmlodnialam, pomimo i tak mlodego wieku, cera jak pupcia niemowlecia, co do figury to tylko brzuch mi sterczal a reszta to wlasciwie nei przytylam, a urodzila sie corka ;) Takze z tymi przepowiedniami to same bujdy są ;)

nazywa sie to USG.

mi nawet na usg lekarz powiedzial ze bedzie syn a urodzilam coreczke ale byl to dla mnie szok!!!!!!! teraz jestem w ciazy i niemam zamiaru wiedziec co bedzie najwazniejsze zeby bylo zdrowe reszta niema znaczenia:)

specjalnie dalam usmieszek by wszyscy widzieli ze biore ten topik za zarty.czasem mile jest cos takiego posluchac.nawet jak sie nie sprawdza

dokładnie, to sa bzdury. Moja znajoma, która urodziła w tamtym roku, też podczas ciąży wyglądała kwitnąco i urodzila córeczke. Mi też mówią, że napewno bedzie syn bo niby tak ładnie wyglądam :D Płci nie znamy, ale za niecałe dwa miesiące poznamy, bo mam termin na przełom lipca i sierpnia więc się okaże, czy faktycznie synek, czy jednak córeczka :)

a ten chinski kalendzarz poczec :) mozna popatzrec nie trzeba wierzyc..

Pistacja22 Powodzenia :) az zazdroszcze tego przezycia porodu itp, ja juz na wiecej dzieci nie moge sobei pozwolic, mam dwojke, nie tyle ze wzgledow finansowych co raczej zdrowotnych...

w chinach to wymyslili kalendarz, bo dziewczynki sa "niechciane"

wedlug chinskiego wyszlo mi ze chlopiec, wybrane mam imie na chlopca a czuje ze dziewczynka.niewiem czemu ...ale czuje tak

cropeczka - ty jakiś wyjątek jesteś, kogo by się tu nie zapytać wszystkie zgodnie twerdzą, że poród to trauma :) cieszę się, że jest ktoś kto ma pozytywne odczucia.

core rodzilam prawie 15 godzin, ale po wszystkim wiadomo ze warto, ta chwila jak dziecko pokazują, jak kłada Tobei na piersi, no masakra po prostu, syna rodzilam ponad 8 godzin z mezem, wiadomo ból jak cholera, ale przeciez przezyc idzie, a to co przezywa sie po wszystkim to nie da sie opisac

ja ogladalam filmik wczoraj jak wyglada porod no to sie przerazilam. ehh teraz zastanawiam sie ze znieczuleniem czy bez w wodzie czy nie rodzinny czy nie a to dopiero 16 tydz. moze za wczesnie mysle o tym?

chce dzidzie - ja miała kryzys w drugim trymestrze, myśl o porodzie mnie przerażała, a teraz im bliżej tego porodu tym jestem spokojniejsza i już nie mogę sie doczekac kiedy zobacze swoje maleństwo, a teraz jestem w 32 tc :)

słyszałam, że jak sie podczas ciąży wygląda niezbyt atrakcyjnie to urodzisz dziewczynkę bo dziewczynki odbierają mamie urodę:):)

Na ból jest proste rozwiązanie - cesarskie cięcie.

przy czym wtedy sie meczy z bolem po porodzie ;) Kazdy boi sie porodu, tego bólu, dopóki nei przezyje porodu to nie wie co ją czeka. Ja mialam 22 porody SN i wszystko poszlo bez komplikacji, cesarka to jednak pewien zabieg, nie jakies rutynowe badanie, wlasciwie i tu i tu moga wystapic komplikacje. W kazdym badz razie polecam SN

ja nie chce cesarki. biorę pod uwagę taką opcję, jeśli pojawią się jakieś komplikacje, najważniejsze by dziecko było zdrowe. Ale wolalabym urodzić SN.

hehehe nie 22 tylko 2 porody * :D

a juz myslalam ze rekord uzyskalas ;) 22 ;p

chyba juz bym umarla :)