robie zle czy dobrze??????

moze za duzo sie naczytalam o zolzach itd, ale sie zastanawiam czy w zwiazku nie za bardzo oplatam faceta. i bym chciala uslyszec opinie wlasnie facetow. jestem z nim niecaly rok, to moj pierwszy powazny zwiazek, mieszkamy razem. no i ja jestem taka, ze wszystko zrobie, posprzatam, pozalatwiam, poglaskam. zawsze moj facet mi powtarza ze jestem slodka, tylko mysle czy nie za slodka. czy nie za duzo mowie jak go bardzo kocham i nie daje mu odczuc ze on mnie juz ma na bank. on tez mi mowi ze mnie kocha, ale czasem mysle czy nie podkrecilabym bardziej naszego zwiazku gdybym czasem dala o siebie troche bardziej powalczyc, a nie tak tylko kotku kotku. myslicie ze powinnam sie nad tym zastanowic? jest ok miedzy nami, ale moze warto byl bylo sprobowac?

Myślę, że tak. Facet czasem powinnien po walczyć o swoją kobietę.

No niestety. Odkąd moja dziewczyna zaczęła mi za często mówić że mnie kocha i w ogóle bardzo pokazywać jak jej na mnie zależy, to ja przestałem się starać. Ostatnio jednak mieliśmy dość duży zgrzyt w związku, zacząłem się bać, że ją stracę i od razu przyszła mi ochota na działanie. Teraz już taki pewny jej nie jestem ;)

no wlasnie, tylko jak ja ma to zrobic po tym calym czasie slodzenia mu?... zeby nie bylo ze pomysli ze cos jest nie tak...

powiedział po zerwaniu ze śliczną dziewczyną: była taka słodka,że aż mdli:-( Nie bądź za słodka,jak widać,nie warto!

nie chce po prostu w jakies emocjonalne gierki sie wdawac... chce to jakos tak umiejetnie wypozimowac....

po prostu nie rób wszystkiego za niego niech ci pomaga, czasem poproś go o pomoc lub aby coś zrobił :) uważaj bo możesz stać się jego służącą