odchdzamy się od dziś-zapraszam każdą z Was

a ja po śniadanku kluski na mleku;P ahh, wiem troche kalorii , ale wszystko odmierzone i bede razno jadła ok.200 kalorii zeby potem mi sie nie chcialo, a klusek mało było;) zjadłam ok.170 kalorii:) i dzis sobie gotuje zupkę;)

kalinowa panna ---> dziekuje bardzo za wsparcie :* i macie racje dziewczyny... zadbam teraz o siebie najbardziej... a jak już bede mieć tą \"5\" z przodu na wadze:P hihi to sobie znajde takiego boy\'a że tamtemu szczena opadnie do kostek:P dzisiaj juz mam lepszy humor, nie załamuje sie... :) a na śniadanko czarna kawa (na przemiane materii:P) i pol chlebka z serkiem... :) jest dobrze. słuchajcie ide za waszymi radami i od jutra zaczynam biegać i jeździć na rowerku z koleżanką :) razem raźniej, a co! buziaki dla was, fajnie że jesteście :D

no i takie nastawienie mi się podoba lady :) ja na sniadanko ide spróbowac te platki owsiane a jak nie bedą mi smakowac to sobie ryzu zaparze :) musialam wejsc dzis na wage po wczorejszym szalenstwie z czipsami i jest 95.9 :D:D:D może skocze po następną paczkę , hihihih :) kurcze a ja myslałam ze będzie jakies 97 a tu taka niespodzianka :) tylko martwi mnie ze już 3 dni nie byłam w toalecie :O czyżby mi sie tak zwolniła przemiana matrii?? :(

no i nie zjadłam owsianki bo nie ma mleka :O a pozatym to nie są płatki owsiane tylko mieszanka , płatki owsiane, przenne, zytnie, i jeszcze jakies , jakas mieszanka 5ciu i rodzynki , moga byc takie płatki ?

o jejuśku - spokojnie, po jednej paczce nie przytyjesz :D żeby przytyć cały kilogram trzeba zjeść 7000kcal! (ok. 14 czekolad:D) a jeśli chodzi o kibelek to hmm... może jakas zielona herbatka? nodule - Ty miałaś chyba problem z zupkami? ja właśnie kupiłam sobie dzisiaj na obiad... i tak : w 100ml ma 74 kcal, a na opakowaniu jest napisane że zalać 350ml... więc cała ma 259 kcal? troche dużo jak na zupke... ale całej nie zjem bo ostre jak cholera:P

na śniadanie zjadłam-3 kanapki z miodem :P na obiad bedzie jajecznica z białka i fasolka zółta a pózniej nie wiem-waga mi stoi ale za to brzuch mniejszy,smuklejsze uda,łydki i mniejsze piersi!!!!!!:):) nawet na buzi nie niejstm juz taka pyza wczoraj mi wujek powiedział ze schudłam:P

nikogo nie ma, chyba na obiad poszli :P

kalinowa panna - ile ważysz teraz i przy jakim wzroście? nie masz stopki a moja pamięć kiepska:D a ja buzie to mam taką pyzatą że szok :/

WitAM dziewczynki :) Przepraszam ze wogole wczoraj mnie nie bylo, ale nie myslcie ze juz tu nie bede wogole zagladac;p...WYKLUCZONE!!!:D Wczoraj troszke zasiedzialam sie u kolezanki, popilasmy razem zielona herbatke...a wieczorkiem to wczesnie poszlam spac bo dzisiaj rano mialam znowu prawko. Widze ze wczoraj mialyscie jakis kiepski dzien...ale naszczescie on juz za nami wiec glowa do gory:) Ja rano zjadlam kromke ciemnego pieczywa z plasterkiem wedliny bo na gotowanie owsianki nie mialam zbytnio czasu. O jejusku ja tez mialam problemy z przemiana materii, ale odkad jem wlasnie owsianke czyli o 4 dni wszystko jest ok:) wiec moze tez sprobuj:) A i na obiadek zjadlam gotowana piers i ogorka.;p

Aaa no i kusi mnie w lodowce to Tiramisu;/, ktore ostanio zrobilam bo wyszlo ponoc pyszne...

3 kanapki z miodem? ło jej ile to kcal heheh :) ja na drugie śniadanie zjadłąm nektarynke 50kcal i monte :O 50kcal na obiad będzie gotowana piers i moze jakieś wazywka. właśnie wrucilam z roweku , śmigałam godzinke po lesie i jelenia widziałam :D:D z rogami :D karola zjedz prosze tiramisu , zjedz , przynajmniej nie będę sama z czipsami :D a zielona cherbata jest fuu , nie napije się jej , absolutnie .

hej ja dzis miałam tyle pracy ze szok, ale wszystko posprzątałam, więc ranne kluski myśle ze spaliłam:) teraz własnie jadłąm zupke ok.60 kcal zrobiłam sobie od tak dawna rosołek i taki pyszny , ze mniaam:) a co do zupek ja mam wage i tam odmierzałam 100ml bo jak bylo za duzo to nie lubiłam takiej;) i to bylo 65kcal, przynajmniej na tych z amino tak pisało:) do potem, dziewczyyny:) a i jak Cię kusi tak te tiramisu, to dziś nie jedz zjedz jutro rano, :) bo bedzie tak chodzic za tobą, aż tak sie rzucisz na to i zjesz z 4 kawały:) dziewczyny co można zjeść na kolacje? oprócz jogurtów,warzyw, i owoców?

moze ryz

Ja pile teraz herbate glownei czerwona oczywscie bez cukru... ale dziewczyny mam wiekszy proble dzisiaj ide sie spotkac ze znajomymi...bo w miescie jest wieksza impreza. Bede tam troche a przeciez nie pojde z woda tak jak to chyba ty O Jejuzku pisalas;/ Jezeli skusze sie w malej ilosci na jakis alkohol to co wybrac??? Wiem ze wrzuce takim rozwiazaniem troche kalorii...ale jak narazie zjadlam ok 500 kcal dzisiaj wiec mysle ze nie dobije do 1000 jak pozwole sobie cos wypic, bo jzu tiramisu sobie odpusze.

Moze nie wypije nic;p...ale jak narazie to juz sama nic nie wiem;/

A przepraszam blad w nicu o jejuśku;p

no ja mysle ze chyba wódka najmniej kaloryczna i mniej sie jej pije jak np piwa czy wina, choc lampka czerwonego wina dobrze robi na coś tam . ja bym stawiała na wódkę , no i jak to na imprezch czipsy , pluszki i orzeszki , no to ozeszki wybież :)

Ja jzu postudiowalam troszke na ten temat;p no i wlasnie wodka ma chyba najwiecej pustych kalorii...a w 500 ml piwa jest ok 200-250 kcal....wiec chbab postawie na to bo winko raczej na taiej imprezie niesty tez odpada....A i z dodatkow postaram sie tez zrezygnowac:)

Ide sie szykowac...ale jeszcze moze wpadne dzisiaj:)

no tyko ze piwa na imprezie pije sie z 10 litrów a wódki max 1 litr :P

najlepiej wino 1 kieliszek wytrawnego to 90 kcal może jedno piwo?-około 300 kcal drinki z tego co wiem są baaardzo kaloryczne

u mnie ok, na dziś chyba koniec jedzonka:) ok.420 kalorii:)

waga 64 kg wzrostu 166 waga startowa-jakoś koło 71kg :)

to ile jeszcze ci pozostało:)?

No wiec zdaje relacje bo juz wrocilam;p...Wiec wypilam to jedno piwko ale male wiec nie bylo tam chyba 250 kalorii....no ale zjadlam chipsy podobnie tak jak ty wiec widzisz nie jestes sama. Ale ogladalam dzisiaj taki program i dietetyk mowil ze to wiadome ze ulega sie pokusom najwazniejsze zeby nie bylo to nawykiem, wiec moze nic straconego. Jak zwykle wyrzuty sa gdy jest za pozno;/

ta oswianka jest ochydna :O zjadłam sobie pół grachamki z jajkiem. zjadłam wczoraj w nocy o 3 czekoladę , wszystko prze faceta! co z dupki ! i dzis na wadze zaś 96.2 ! :( ide sie powiesić chyba :D

o jejuśku - nie jesteś sama... u mnie też wydarzył się dramat... dwa dni imprezowania ze znajomymi a dziś na wadze 69,2! :( tragedia.. biore się za siebie ostro :/ i jeszcze 25lipca wyjeżdżam nad morze... mam dwa tygodnie żeby zrobić coś ze swoim ciałem i pokazać się w stroju kąpielowym! błagam powiedzcie że dam rade schudnąć chociaż do 66... :(

laseczki...czy któraś z Was jest ze Szczecina??????/ muszę się zabrać za fitness,,biegi czy rolki..ale jakoś samej mi się nie chce....a sama dieta to nie wszystko...wiadomo...:)

a ja wpadki nie mam;) z czego sie ciesze:) dziewczyny nie jedzcie na noc jak wam sie chce to zjedzcie rano, bo w nocy to wiecie, sadełko sie robi;) ja ze szczecina nie jestem, heh;)

nodule ja to wiem , i co z tego :( mam czekac do rana zeby ryczec do poduszki i wpierdalać czekolade ? :( zeżarłam w nocy , miałam sie poczuc lepiej a gówno ! Lady dasz z siebie troszkę więcej niż do tej pory to sie uda do 66 , wieże w Ciebie :) a wiecie co wam powiem , moja mama pije sok z karczochów (lekarka jej kazała na cos tam) 2 tygodnie go pije i strasznie schudła , spodnie luźniejsze , naprawde widać , fakt jest drogi ten sok i ochydny ale szklanka dziennie to można wypić , mowiła ze mi kupi jak chce , i chyba chce :) a wogle to poszłam dziś na strych i zaczełam szperac po szafach w poszukiwaniu moich starych ubran i znalazłam swoje rybaczki z gimnazjum rozmiar 42 i mieszcze się w nie :) na tyłku troche wiszą i na nogach a ciut sie opinaja na brzuchu ale tylko ciut :) bede se w nich jeżdzić na rowerek , i znalazłam moje staniki jeszcze nowe z metkami i też sa dobre :D bluzki niestaty za krótkie wszystkie :O