odchdzamy się od dziś-zapraszam każdą z Was

Hej :) Kurcze Dziewczyny, ale się cieszę, że mnie tak ciepło przyjęłyście :) Wcześniej pisałam na innym forum, ale umarło śmiercią naturalną i zostałam praktycznie tylko ja. Nodule, wzrostu mam 160 cm, niestety, przez co moje wszystkie problemy, bo ważę obecnie 52 i pewnie zaraz usłyszę, że to przecież idealna waga, ale w genach odziedziczyłam skłonność do nieproporcjonalnych kształtów i wszystko idzie mi w tyłek i nogi. Marta, tak jak Tobie zależy mi na wyszczupleniu nóg. Chcę zrzucić jakieś 4 kg, właściwie jeden już poleciał, więc mam nadzieję, że dalej też poleci.

Wybaczcie, że tak odpowiadam w strzępkach, ale komp mi się zawiesza i wtedy tracę to, co do tej pory napisałam. Acha, problem w tym, że te kg to są te ostatnie, czyli najtrudniejsze do zrzucenia. Wcześniej zrzuciłam jakieś 8 i ciągle dochodzę do pewnej granicy, której za Chiny przekroczyć nie mogę. Teraz się zawzięłam i nie odpuszczę :) Kiyoa, dzięki za miłe przywitanie :) O jejuśku, czy mam wiedzę na temat diet i żywienia...? Hmmm...pewnie, jak wszytkie weteranki diet, wiem dokładnie co zrobić, żeby schudąć, tylko nigdy nie mogę w tym wytrwać...;)

Przeszłam już przez kopenhaską, 1000 kcal, Atkinsa i wiele wiele innych mniej lub bardziej udanych...chyba znacie to z własnego doświadczenia ;) Nodule, gratuluje tych 0,5 kg :) Pozdrawiam

A próbowałas jajeczna????Therm line ładnie przy cwiczeniach modeluje sylwetke, ja polecam + ćwiczenia jest super

kazda dieta jest dobra na swoj sposob , problem w tym ze po skonczonej diecie ciagle wracamy do dawnych przzwyczajen , nawykow zywieniowych o waga wraca a najczesciej wlaśnie z nadwyzka w postaci jojo , dlatego , jezeli chcecie znac moje zdanie...uważam ze najlepiej jest od razu zniemic poprostu sposob odrzywiania a nie kataowac się dietami w ktorych czesto znajdują się produkty ktore nie zawsze nam smakują . ja własnie tak zrobilam , nie zagladam do gazet ani steon int. z dietami , poprostu sama sobie robie salatki z tym co lubie i ogolnie jadam to co lubie , tzn to co wolno :P bo czipsy tez lubie :D ale chodzi o warzywka i owocki ;) kopenchaska mam za soba juz b.dawno i nie polecam :O

no to super ze jest nas więcej , tylko Agatki nie ma :> no ale, może przyjdziesz dzis do nas;p dziewczyny mam do was pytanie.. jeżeli jadłabym 700 kalorii i w tym rózne rzeczy, albo 700 kalorii i same warzywa i owoce (bo słyszałam o takich dietach) to schudłabym tak samo czy inaczej na tych dietach ;p?

jak nie ma jak jest :P jezeli chodzi o twoje pytanie nodule to ja mysle ze chyba bardziej kozystna będzie dieta owocowo warzywna , nie wiem czy wiecej schudniesz aczkolwiek napewno sie oczyścisz, poprawisz cere, wlosy i pazurki :)

Hej dziewczyny:) Tak, tak dawno mnie tu nie było;/ Przepraszam;) Ale ostatnio byłam tak zaganiana ze nawet nie siedzialam przy kompie;/ Przyznam nistety ze ostatnio...to raczej nic dobrego z mojej diet nie bylo;/ Oj przegielam trosze;p Ale to wszystko dlatego ze ciagle jezdzilam na jazdy z prawa jazdy;p Ale z drugiej strony warto bylo sie tak poswiecic bo......musze sie wam pochwalic;p;p;p Dzisiaj....Zdałam!!!! i to za pierwszym razem:D:D:D

pewnie dałaś łapuwkę :P

:O ale ja się dzisiaj nażarłam , czuję się taka ciezka :O fuu miusze chyba zrobic sobie ze 2 dni na owockach zeby się oczyścić :O :O:O:O:O czuje sie jak pleps :D

o jejusku od jutra post musimy osiągnąć to co chcesz a z naszym ostatnim zapałem (moim też) to za szybko to nie bedzie raz, dwa motywujemy sie i od jutra nie bedzie wpadek !

*musimy osiągnąć to co chcemy:)

Ja dzis kromeczka z serkiem wiejskim rano, potem ogórek, o 14 pół grchamki z pomidorkiem i o 17 jogurt naturalny a teraz skończyłam godzinny aerobic ale jestem cała mokra(dobrze ze spada chociaż woda lepszy rydz jak nic:))

kiyoa gratuluje ze masz jeszcze sile , ja to nawet sie nie chwale tym co zjadlam bo wstyd. nodule jutro nie bedzie juz rozgrzeszania , bierzemy sie do roboty, narzekac tez nie bedziemy !

Teraz ide zrobić peeling a potem balsamik i bańki i na to balsam z olejkiem cynamonowym:) za dwa tyg. przyjezdza przyszła szwagierka (chudzielec przy 160 ma 45 kg moze mniej wiec mam teraz motywacje:)

zgadzam sie Agatko:D;) musimy wrescie sie zmotywowawać:) ja dzis wypiłam herbatkę przeczyszczającą, wiec po tych obżarstwach ją wypilam juz i to ma ooznaczac ze oczyszczam organizm i biiore sie w garść, bo 15 sierpnia coraz bliżej ..;)

kioya zobaczysz waga pojdzie szybko zobacz u mnie stała 3 tygodnie:< a teraz 0.5kg ubyło chociaz w tym tygodniu to sobie codziennie folgowałam , więc nie wiem jak to jest z tym moim organizmem :) no ale mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej, ej a gdzie autorka topiku ? kalinowa panna? zrezygnowała:

Hej :) Aż nie chciałam zaglądać, bo trochę nawaliłam i wstyd mi było...a tu proszę, nie jestem jedyna ;) chyba jesteście moimi pokrewnymi duszami ;) A tak na poważnie to jutro rano dostanę @ i mam taki ciątacz, że aż sobie miejsca znaleźć nie mogę... Zawsze tak mam na dzień, dwa przed...do tego miałam takiego nerwa na wszystko i wszyskich że szok ...grrrrrrrrrr.... Dobrze, że jutro już powinno być ok. Trochę nagrzeszyłam, ale od jutra tak jak piszecie pełna dyscyplina !!! Czekam na opier...al ;) przyda się jako dodatkowa motywacja ;)

a............ zapomniałam, a'propos złotego środka dietetycznego to ja wiem co na mnie najlepiej działa, już to stosowałam, a dietami cud typu kopenhaska tylko sobie przemianę materii rozregulowałam. Mój przepis na dietę to 5 posiłków dziennie, np. 9.00 coś pełnoziarnistego 11.00 jabłko 13.00 mięsko lub inne białko + surówka 15.00 jabłko 17.00 białko + surówka Chudnie się na tym pięknie, sprawdziłam ale mój problem to uleganie pokusom...bo tu coś słodkiego, tam jakaś imprezka i alkohol...same wiecie...;) Któraś z Was wspominała o diecie jajecznej, nigdy nie stosowałam ale na samych jajkach długo nie pociągnę, na Atkinsie przetrwałam 20 dni, schudłam prawie 5 kg ale 20 dnia rano jak zabaczyłam omlet na śniadanie to mnie zemdliło ;) i było po diecie ;)

no to ja krzycze:D i opiep*rzam, ale wszystkie pogrzeszyłyśmy, wiec sie rozgrzeszamy i od jutra znów zaczynamy:d i nie ma słowa \'wpadka\':D

Nodule, jeżeli chodzi o Twoje pytanie to wydaje mi się że osiągnęłabyś ten sam efekt, może jak wspomniano wyżej miałabyś trochę lepszą cerę po owocowo warzywnej, ale też prawdopodobieństwo efektu jojo większe. Kiedyś miałam zajęcia z dietetykiem i babka mówiła że odchudzanie to zawsze dostarczanie mniejszej ilości energii niż potrzebujesz do utrzymania stałej masy ciała i że na snickersach też można się odchudzać, trzeba tylko jeść odpowiednio małą ilość. Na 2-3 snickersach dziennie to chyba ciężko by było ;)

Dzięki za opieprz ;) Też opieprzam w rewanżu ;) Oby poskutkowało ;)

Najlepsza dieta to słuchanie potrzeb organizmu,co do diet to miałam wypróbowane dr Dąbrowskiej, kopehhadzka,jajeczna-dla mnie idealna z połaczeniem therm line cudownie kg leciały ale i ciałko się ładnie wyrzeżbiło-efekt uboczbny nie moge zjesc jajka mam wstret teraz do jajek-choc czasem jedno zjem:) Teraz jem wszystko zgodnie z zasada mż( i małe conieco jak inni nie widza) może dlatego waga stoi???!!! Spodziewałam się bardziej luzniejszych ubrań ale nic z tego:(

nie przejmuj sie;) dla nas wszystkich ostatnio nie idzie;) ej gdzie jest kalinowa panna?

Pewnie Jej dobrze idzie i zaskoczy nas swoja siągniętą waga:)

cześć:) jestem jestem Dziewczyny-3mam za was kciuki i wierzę ze każda powoli ale na trwale osiągnie swój cel:) O jejuśku-nie poddawaj się, tyle już osiągnęłaś więc warto jeszcze trochę sie pomęczyć ^^ nodule-nie poddałam sie ale miałam problemy z komputerem i .... Kiyoa-czy ja wiem ;) noo ale waga 61,5 kg wiec jest bardzo dobrze;) witam wszystkei nowe Dziewczyny :)

gdzie wszyscy?:) u mnie ok;)

czesc dziołchy ,jestem w końcu. jestem zalamana :( moja waga zamiast spadac to rośnie , zamiast 93 jak w stopce ja mam 96! a jeszcze wczorsj bylo 95 no przeciez nie moge tak tyc duzo szybko :( nie wiem co sie dzieje , zjadlam dzis salatke jak zawsze i chyba dopiero zjem kolacje-tez salatke . nie wiem co sie dzieje , cos sie we mnie chyba psuje gdzies w srodku mam ochote isc w kont i ryczec i zeżrec kg frytek z tego wszystkiego jade zaraz na rower choc wcale mi sie nie chce bo to nic nie da przecież :( nawet nie robie juz masarzu pruzniowego od tygodnia bo stracilam wiare calkowicie chyba , chcialabym wejsc na wage a tam chociaz 90 :( ciesze sie z waszych sukcesow :) i ze mimo wpadek wam sie udaje ... szkoda ze tylko wam

a ja sie nie poddam, a ty o jejuśku zaraz w dupsko dostaniesz i sie opamiętasz ! zamiast kilograma frytek może być 1 kg marchewek:D dasz rade, Agatko:*:)

marchewki sa fuuuuuuu :P wole papryczke albo kukurydzke :)