Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalinowa panna

odchdzamy się od dziś-zapraszam każdą z Was

Polecane posty

Coś mi się poje****o weszłam na inna stronke i Kaji odposuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka906
Hej Kaja :) Brałam Therm line II po 2 tabeki na sniadanie i popoludniu... nie bylam zadowolona spadla mi waga ale nie duzo no i efekt jojo gwarantowany.Wiesz zalezy od organizmu bo kazdy jest inny ale naprawde nie polecam bo jak skonczysz kuracje to bedziesz miala podwojony apetyt ;/ pozdrawiam serdecznie :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Oleńka jo-jo murowane w krótszym bądż dłuższym czasie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka906
no wlasnie ... wiec naprawde nie warto.Lepiej pocwiczyc i osiagnac swoj cel pracujac na niego niz faszerowac sie tabletkami ;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciggie, no to życzę wytrwłości, bo ze mną i skakaniem nie było najlepiej ;) Rowerek treningowy, który ostatnio przeżywa swóją reaktywację, też powoli idzie w odstawkę...jedyna aktywność fizyczna, która mi się nie nudzi to bieżnia...no może jeszcze jakaś by się znalazła..;) Biegać uwielbiam, ale nabawiłam się problemów z kolanem i teraz ciężko mi zacząć, zwłaszcza, że wiem jak to się skończy...marszem do domu bo kolano zacznie dokuczać wcześniej czy później. Ortopeda powiedział, że mam biegać tylko na bieżni, koniec z bieganiem w terenie :( Teraz muszę sobie sprawić sprzęcik do biegania, tylko fundusze trzeba zgromadzić, bo ja chcę, a właściwie muszę mieć taką porządną bieżnię z systemem antyszokowym dla stawów. Co do mojej dietki to ok, drugi dzień za mną, brzuszek się spłaszczył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jakie balsamy ujęd-wyszcz. stosujecie i polecacie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie stosuje bo nie lubie :P jestem z siebie dzis zadowolona , ćiwiczylam , wcinalam salatki , oby tak dalej :) zaraz jeszcze zrobie sobie masaz bankami i w weekend wazenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też zrobie w sobote:) zmierze obwody czy coś ubyło czy to tylko moje wrażenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczęlam stosować Soraya-summer slim ujędrniający i jestcałkiem niezly. Dziś na zakupy jade -szukam sobie szortów ,może koszulke :) mam małego kocura -ma dwa miesiące i jest szaro-biały.Muszę się nim opiekować ale jest taki rozkoszny ze to sama przyjemność:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:* jutro zobacze jak waga, mysle ze nic nie ubyło, ale np. po spodniach czuje ze są luźne;) WIEC mysle ze nawet jak na wadze mało co drgnęło to w wymiarach coś poleciało dziś chciałabym zrobić sobie głodówkę, no ale nie wiem jak to pójdze;) do potem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra jak wszystkie sie tak chwalicie to i ja sie pochwale , mi tez ubylo 0,5 kg :D:D:D:D:D:D:D:D i dodało mi to tymgoda samym motywacji na więcej i więcej:D paskudna pogoda dzis u mnie , na rowerek nie mam co liczyc :( na rolki tez juz nie bo kółko mi sie rozsypało :O ale nie jest zle , zostaje jeszcze skakanka :):) Elena gratuluję :) ciggie a jak u ciebie ze skakaniem ? wytrwasz chociaz do konca tygodnia? hihi ?:) a glodowka to hmm.....radze sie zastanowic najpierw , ja tez chcialam sobie ktoregos razu zaglodowac ale wytrzymalam tylko do wieczora a wtedy pochlonelam pol lodowki :O i efekt byl nie zaciekawy :) kalinowa chcesz jeszcze kilka kotow??? ja mam 4 kocice i 1 kota :) choć Tymka to raczej nie oddam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nawet, nawet , jutro ważenie jak nic nie ubyło to naprawde sie zdenerwuję ;|.... wrrrrrrrrr. skakanka, nawet ok;) ciesze sie Agatko ze 0.5kg:) i elena tez oczywiscie gratuluje;) mam nadzieje ze ja tez jutro będe sie tak cieszyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elena, daje Ci coś ta dieta niełączenia? Bo ta proteinowa niby cacy, szybkie efekty, itd.. tylko ja nie wytrzymam bez warzyw i owoców. A niełączenie wydaje mi się najrozsądniejsze, tylko nie wiem, czy tutaj też można spodziewać się efektów. Mogę faktycznie jeść więcej białka i ograniczyć węglowodany, ale jak mówię, bez warzyw i owoców daleko nie zajadę... :( i jestem w kropce, doradźcie coś! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ew. opracuj sobie własną dietę , rano posiłek bialkowy i warzywka , na obiad proteinki moze , na podwieczorek owoce a na kolacje warzywa czy jakos tak , sama sobie kompuj i tez schudniesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj miedziana_czerwień:) razem rażniej... Gratuluje sukseców trzymam oby tak dalej:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nową odchudzaczkę:) jasne, ze mozna;) a jaki jest twój cel? ja tez zgadzam sie z ojejusku :) zeby komponowac własne posiłki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny za gratulacje :) O jejuśku, Tobie również gratuluję :) 🌻 Ew. powiem tak, ja wprowadziłam zasady niełączenia, ale to jest tak naprawdę moja własna dieta, sama sobie ją skomponowałam. Jem 5 posiłków dziennie co 2 h. Rano owoce, potem (jeżeli śniadanie było o 10, tzn. że 2 posiłek o 12, bo do 12 powinno się jeść owoce) białko + warzywka, 14 - warzywka(jeżeli 2 posiłek wypadł przed 12 to wtedy jem warzywka a trzeci to proteinki), 16 - białko lub węgle + warzywka, 18 - warzywka. Czasem można zamieniać, byleby nie łaczyć węgli i białka. I tyle :) Brzuszek mi się spłaszczył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elena ty i tak jestes szczupła, co ja bym dała za taki wzorst (chodz to 2cm) i taką wagę;) achh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dojdziesz do tej wagi, spokojnie, bez nerwów, krok po kroku..:) U mnie też kiedyś było 55 kg... Wszystko jest do zrobienia...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiec moj cel to 55 kg:)ale gdy bedzie 60 to juz bede przeszczesliwa:)... w sumie to ja sie dwa miechy nie odchudzam, ponad miesiac bylam na 1000kcal i tyle schudlam, potem mialam kilka problemow co spowodowalo, ze wrocilam do normalnego jedzenia, chociaz bez cukru i wogole, ale nie przytylam :)...w ten weekend poleglam, dlatego zwaze sie dopiero w sobote:).. ogolnie ja od rana weglowodany, na obiad roznie, komponuje sobie sama zupy itp, a na kolacje bialko:).. do tego jem duzo kiszonych rzeczy - sa zdrowe i pomagaja w odchudzaniu, jem duzy kapusty, to tarta z marchewka, to kiszona, na slodko tez czasami ;)... no i codziennie 150 brzuszkow na ab rocket, motylki i orbitek :)... codziennie staram, sie cwiczyc wiecej :)... nic mykam spac bo do pracy jutro, mam nadzieje, ze bedziemy sie wspieraly i wkoncu odnalazlam "ten moj" topik;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marokanski sklep
Zapraszamy do sklepu rekodziela marokanskiego www.marokostyle.com ... Niepowtarzalne elementy wystroju wnetrza i ogrodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wy tez mialyscie taki okres ze wstała waga? jak tak to jak dlugo i czy potem spadalo normalnie czy wolniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka906
Witam ponownie :):* Ja tak mialam calkiem ostatnio...stala mi waga i ani rusz;/trwalo to miesiac a po miesiacu spado 8kg chyba w 2 dni.Bylam strasznie zdziwiona ale polowa tego to pewnie sama woda. Ty masz teraz problem z zastojem wagi ?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 kg;O w dwa dni:O nie wierze!:O mi juz chyba bedzie stała 5 tydzień, więc troche sie denerwuje bo jak jutro bedzie stała to sie chyba załamie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak miałam-wzrost wagi (hmm tydzień?) a waga teraz spada nieco szybciej:) dziś zjadlam-serek biały chudy z kromką chleba pełnoziarnisego 3 krązk ryzowe,ziemniaki z salatą, odrobinę sałatki śledziowej i do tego duuużo wody z sokiem malinowym (1szklanka wody-1łyżeczka soku) aha!!! i duuuzo malin-bylam na dzialce i zjadłam ich sporo:P __________________________ kupiłam sobie nowe dzinsy i śliczną koszulkę/top(coś między między) a najmilsze były słowa w sklepie-pani to chyba 38? ja na to nie raczej 42a sprzedawczyni-chyba jednak 38:D wzięłam 40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka906
Narawde....dlatego bylam zdziwiona.Rozmawialam z lekarzem i powiedzial ze to sama woda wec zadnego zagrozenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rówa tydzień temu było 54.7kg, a dzis jest .. 53.9:D boże jak sie ciesze !:) mam nadzieje ze waga ruszyła i teraz bedzie spacac:) bo w sumie jak juz bede miała 50kg, to zaczne wychodzic z diety:P. superrrrrr;) a w poniedziałek idę na wielkie lody;D, zeby 'uczcić' mój sukces;), superr;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×