Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość bobasinska

SYLVIE 20* wasze opinie?

Polecane posty

maleństwo a w jakiej aptece zapłaciłaś za nie 18,69 zł ? chodziłam po wszystkich aptekach w jednej kosztują 22 zł to jest siec tanich aptek, ale nie chce mi się w niej stać bo zawsze są duże kolejki, a mi się zazwyczaj spieszy i nie mam czasu, w następnej Mediq zapłaciłam 23,50zł miałam na zamówienie bo akurat ie mieli ich w aptece to dzień przed Pani aptekarka mówiła że są po 19 zł ale miała starą cenę :( a szkoda. W następnej były po 24 zł. i wszędzie ceny różne naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniko to jest Apteka Olmed w Łodzi i tam zapłaciłam właśnie 18,69, więc generalnie cena zależy bardzo od apteki jak widać. Hmm puki co mi lekarz przepisał jedno opakowanie dziś wzięłam kolejną tabletkę i puki co ten brzuch ustał. Mam nadzieje, że nie co okres będę mieć takie bóle brzucha bo mało to przyjemne :/ hmmm i zastanawia mnie czy po nich naprawdę rośnie biust bo mi by się przydało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melenstwo biust moze ci sie powiekszyc hehe Studiowalam w lodzi i we wrzesniu ostatni raz tam bylam na ovbronie pracy lic :) Z ciekawosci popytam sie jutro u mnie w miesie o ceny....bo sama jestem ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze no to nie mam w pobliżu takiej apteki ;/ a szkoda, bo bym się troszkę w tabletki zaopatrzyła na zaś;p ja ze względu na bóle brzucha biorę tez tabletki, przez pierwsze dwa opakowania miałam bóle ale nie tak silne co zawsze,a teraz nic kompletnie żadnych bóli nawet nie czuje że mam okres i co najlepsze trwa 2-3 dni chociaż wcześniej tez tyle trwał bez tabletek nawet;) przy pierwszym opakowaniu strasznie mi piersi nabrzmiały i bolały, a teraz jest już dobrze, ale są pełniejsze i cięższe tak mi się zdaje. bezchumrneniebo popytaj się o ceny i podaj nazwy aptek to może będą tańsze i może akurat będę miała tą aptekę w zasięgu ręki ;p bo u mnie w mieście to jest porażka z cenami :( nawet zastanawiałam się ostatnio żeby pójść do lekarza żeby mi przepisał jakieś tańsze, ale przepisze mi nie wiadomo co i będzie a te mam juz sprawdzone ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika_NS Ty tam nie kombinuj z innymi, ja tak kombinowalam - myslalam ze sylvie20 kosztuja 18zl - tak mowila gin - okazuje sie ze prawie 23. Wczesniej zazywalam novynette ktore kosztowau 27, ale organizm rewelacyjnie mi je tolerowal. Teraz przy sylvie20 jest ok - ale 2 opakowania przezywam jako koszmar. Tragedia - maz wiecznie mial do mnie pretensjie, ale minelo to na szczescie. Oczywiscie podam nazwy aptek, ale jestem z rzeszowa jakby co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezchmurneniebo ale mi też gin mówił że one są tanie w czerwcu hehe ;p;p a teraz mamy grudzień i od dwóch miesięcy kupuje je średnio po 23 zł. Mój Facet mój żebym się nie przejmowała, bo to on chce żebym je brała, ale skarży się że jestem za chuda jak dla niego, bo przez nie schudłam 3 kg od czerwca i waga mi za cholerę do góry nie chce iść. w święta się ważyłam jednego dnia ważyłam 58 kg a drugiego 56,5 kg i to z rana się ważyłam nie po jedzeniu, a specjalnie brałam Jego żeby się ważył bo myślałam że waga się popsuła ale nie jest sprawna nadal ;) i jak ja mam przytyć po nich jak ja nie mogę. Ja te tabletki przechodzę w miarę dobrze, ale przez pierwsze 3 opakowania strasznie mnie bolał żołądek i się faszerowałam tabletkami na żołądek, herbatkami miętowymi, trochę pomagało ale do czasu, a teraz ból ustał i nic mi nie dolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika No wlasnie - dlatego nie moge zrobiec tych anty, ze przez pierwsze2 , 3 opakowania kazda cos boli, a potem jest spokoj. Ja biore anty ze wzgledow zdrowotnych, ale ze nie chce miec poki co dzisziusia to przy okazji mnie zabezpieczaja. Wpadki sie nie obawiam bo jetsem juz mezatka, ale szczerze mowiac nie chcialambym jeszcze poki nie unormuje mi sie syt. finansowa. Tylka maz pracuje niestety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezchmurneniebo ja się jeszcze cieszę, że wróciło mi moje kochane libido do normy, z tego jestem zadowolona. ;) ja mimo nie jestem mężatką, ale nie bałabym się wpadki, ale narazie nie chcemy mieć dzieci, u nas też tylko mój facet pracuje ja jak narazie się dokształcam ;p;p ale jeszcze 2 latka i kto wie ;D mały szkrab napewno się pojawi ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniczko Wiesz jak bylam panna tez nie obawialam sie ciazy. Teraz musze sie sama zabezpieczec bo maz mi spokoju nie daje - juz by chcial miec corezke. Dopiero co skoczylam studia, obronilam sie w jednej uczelni ( w 2 mam poprawke VI sem :) i szukam pracy. Potem jak bedzie ok to nie wykluczam dzidzi. A moge wiedziec ile masz lat?? buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bwzchumrneniebo u Nas jest tak : ja bym chciała mieć już dziecko bardzo, ale mój facet jeszcze nie(a o dziecko męcze go strasznie) mówi skończ studia i dopiero potem, a ja mam jeszcze prawie 2 lata studiów. a mam 23 lata;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika To jestes moja rowiesniczka :) U mnie jest calkiem odwrotnie i planuje dzidzie tak jak Twoj przyszly maz. Rok brac anty, znalesc prace - potem pomyslec o dzidzi, 9 miesiecy i akurat wyjdzie 2 lata. Pod warunkiem ze nie bede miala problemow z zajsciem w ciaze. Ja studia skoczylam tylko ta poprawka mi zostala, moze od pazdziernika pojde na magistra, nie wiem zastanawiam sie. Zreszta dziecko chce miec wtedy kiedy bede juz na swoim mieszkaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całkiem fajnie, nie mam już siły do niego naprawde, no ja chcę trochę więcej brac anty;) ale zresztą zobaczę jak to będzie z tym wszystkim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka7777777
a mnie zostały 2 tabletki do konca opakowania i caly ten czas krwawlilam lub plamilam wiec z pierwszego seksu nici ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezchmurneniebo no na wszystko wiem że przyjdzie czas ale mam tak nieraz że włącza mi się instynkt macierzyński i to bardzo często, w mojej rodzinie jest dożo małych dzieci, także jak się dorwę do jednego to się odczepić nie mogę;p majka7777777 ja nawet jak miałam plamienia, których praktycznie nie było to i tak się kochaliśmy bez przeszkód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka przecież te plamienia nie są tak uciążliwe, żeby rezygnować z seksu. I nie trwają cały czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziuuulka
hej wam :) zostały mi jeszcze dwie tabletki :p nie mam kompletnie żadnych skutków ubocznych poza większymi piersiami:) właściwie przez pewien czas się zastanawiałam czy w ogóle działają bo ani plamien ani bólu głowy, no nic kompletnie.. Jedyne co mnie trochę zrazilo to ta cena.. Prawie 26 zł gdzie miały być to jedne z tańszych tabletek.. Trochę dziwne no ale może to kwestia vatu idącego w górę :) jak narazie polecam wszystkim, żadnych nieprzyjemności z nimi nie miałam, zobaczymy jak to z okresem będzie.:) szczęśliwego nowego roku dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika Ja mam 5 letnia bratanice ktora wchodzi mi na glowe hehe Majka Mysle ze masz zle dobrane bo jesli plamilas praktycznie cale opakowanie, to ja bym sie nie zastanawiala tylko poszla jak najszybciej do gina. Madziulka Ja w sumie tez lagodnie przechodzilam, jedynie dwa opakowania to nie wiedzialam z czego one sa - ale zwalilam to na anty, teraz jest ok. Ja place niecale 23zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka7777777
są to moje 1 tabletki anty, 1 raz byłam u gina i chce 1 raz współzyć - tak wiem, duzo tych 1 razów ;) przedtem chyba przez pieszczoty wystepowal u mnie strasznie nieregularny okres, - co 2 miesiace a w czasie pieszczot krwawilam, a fizycznie twierdze, ze moja blona jest juz pieszczotami przerwana, albo chociaz naruszona od dawna, wiec nie wiem skad teraz braly sie u mnie takie rzeczy :/ dzis biore przedostatnia tabletke i tak, jest to strasznie uciazliwe plamienie, skoro musze ogarniac po conajmniej 2 podpaski dziennie :/ i zauwazylam, ze zwieksza sie podczas picia alkoholu ;/ piersi mi sie nie powiekszyly, wrecz odwrotnie :/ 1 tydz to byl tydz strasznych boli glowy oraz ciaglego glodu przestaly tez mnie krecic igraszki, zmalalo libido oraz stalam sie strasznie omarudzona i latwo sie wkurzam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może po okresie miną Ci te plamienia. Do 3 opakowań mogą występować, później już nie powinny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka Podczas pieszczot mozna przerwac badz mocno naruszyc blone dziewicza... Podczas picia alkoholu, w moim przypadku np jedno piwo, to krwawienie zawsze jest wieksze, bo alkohol rozrzedza krew... W pierwszych 3 miesiacach boli glowa, wystepuja mglosci, spada libido, mysle ze potem sie unormuje. U mnie tak bylo, z drugim opakowaniem bylo lepiej z tzreciem juz ok. Teraz zaczelam piate i jest wszystko ok. Nie mam zadnych skutkow ubocznych, takze mysle ze u Ciebie bedzie ok. Jesli po okresie nadal bedziesz miala plamienia, zacznij opakowanie w 8 dniu, i udaj sie do gina. Bo ja uwazam ze plamienie moze wystepowac tylko przy pierwszym opakowaniu Szczesliwego nowego roku laseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Knypaska
U mnie na Bałutach Sylvie20 wciąż 24,50 to dużo, bo za tabletki płacimy na połowę: ja i chłopak, a raczej mama i chłopak, bo ja nie mam żadnych dochodów. Jestem przy 12 tabletce, plamienia skończyły się trzy dni wcześniej, ale coś czuję, że jeszcze wrócą... Was po Sylvie też bolały piersi? Mój biust od prawie pierwszej tabletki jest nabrzmiały i niewiarygodnie tkliwy. Tak jakby po okresie nie wrócił do normalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elena27
Tak, co to bólu piersi to nie jesteś sama, więc nie ma się czym przejmować. Miejmy nadzieję, że z czasem przeminie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka7777777
aktualnie mam 7 dniową przerwe ;) odpukac w niemalowane, od 3 dni plamienia sa tak minimalne, ze nie przeszkadzaja w pieszczotach ;) aale jeszcze nie decydujemy sie na seks, choc teraz jeszcze bardziej kusi ;p mi zawsze po alkoholu okres stawal ;) a na drugi dzien wrcal z podwojna moca ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majka U mnie to w sumie tak samo, leje sie troche po alkoholu, a na drugi dzien to masakra hehe Dasz rade mysle ze przy nastepnym opakowaniu powinno byc juz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka teraz to mnie załamałaś, skoro masz już mniejsze plamienia i was kusi to czemu tego nie robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagatek26
Ja na miejscu Majki bym się nie powstrzymała haha Poza tym ja kochalam się już ze swoim facetem przy pierwszej tabletce sylvie, ponieważ ginekolog mi powiedział, że jestem chroniona od pierwszej tabletki. W ciążę nie zaszłam, a nie ukrywam, że przy moim libido kocham się ze swoim facetem przeciętnie 5-8 razy w tygodniu ;p Czasami więcej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka7777777
bezchmurneNiebo : no mam taką nadzieję ;) octavia : hmm może dlatego, że dla własnej umysłowej pewności wolę jeszcze troszku poczekać :P niż później myśleć, że może jestem tym pechowym przypadkiem :P mam życiowe plany i nie chcemy tego zmarnować ;) a jak juz tyle wytrzymalismy, to damy rade jeszcze troszku ;) a poza tym : gagatek26 : moje libido strasznie zmalalo :/ wgl kurde glupio to brzmi, ale gdy sie z facetem piescimy i wgl, to dopada mnie takie uczucie, ze ja nic nie umiem, ze do niczego sie nie nadaje, ze pozycje i utrzumanie rytmu to nie dla mnie i wgl, zalamka i rozklejam sie :/ moze to przez to, ze jeszcze nie mam 1 razu za soba a on juz ma i to nie jeden ( w koncu jest starszy troche), ale mnie rozumie, pociesza i mowi, ze przeciez jest mu dobrze etc., a ja dalej nawijam swoje, ze pewnie tak mowi, by ie bylo mi przykro itd. a ja chce tez go zadowolic podczas seksu noo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Knypaska
A ja sie zdecydowałam na seks w Sylwestra i to nie pod wpływem alkoholu. Ja wierze, że tabletki mnie zabezpieczają, ale chłopak podchodzi do tego dość niepewnie i bał się skończyć we mnie. To był mój pierwszy raz wyszło całkiem sympatycznie, chociaż nieco nieudolnie i musieliśmy pomóc sobie żelem nawilżającym durexa: na osłodę mamy słodką truskawkę, naprawdę słodziutką ;] majka7777777 nie martw się. My też wątpiliśmy, bo wcześniej próbowaliśmy kilka razy w prezerwatywach i nie dało rady i oboje się dołowaliśmy, że z nas takie ciapy. Na wielu forach poleca się jako pierwszą pozycję na jeźdźca, bo tak ponoć jest lepiej dla kobiety. U nas było klasycznie bo ja "jeździć" nie umiem, znaczy się.... gubię ciągle konika xD Piersi dalej bolą jak cholera, jak myślicie, kiedy minie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×