boje sie spotkania z jego ex... paraliż umysłowo-fizyczny

Za jakis czas mam sie przy okazji jakiejs tam imprezy spotkac z jego ex. Na sama myśl o tym dostaje szału, nie wiem, chyba nie pójde na to spotkanie, bo boje sie konfrontacji, boje sie że ona moze wygladac pieknie, zmysłowo, i jego ukłuje znów. normalnie trzęse sie jak o tym pomysle! Stara Baba ze mnie, a boje sie jakiejs lafiryndy!

Brakuje Ci pewnosci siebie i jak widac masz kompleksy.Ale czego sie obawiasz?Przeciez sie rozstali,a teraz jest z Toba.Rozumiem ze takie spotkania do przyjemnych nie naleza ale nie mozesz okazac po sobie ze masz jakies kompleksy bo pamietaj ze jak Cie widza tak Cie pisza.To sie odnosi tez do pewnosci siebie.Jak okazujesz po sobie ze jestes niepewna swojej urody to i ludzie zaczynaja Cie tak odbierac.Takze glowa do gory i wiecej wiary w siebie ;) W koncu Twoj facet Ciebie wybral :)

wiem Aniołku, bardzo brak mi pewnosci siebie, to pozostalosc znowu po moim ex... do tej pory ciezko sie podniesc, a juz sporo wody upłyneło...

a widziałaś chociaż raz jego eks?? Może ona jest brzydka np.

Bedzie dobrze. Nie tak znowu wielu facetow marzy o powrocie do swojej eks. Jedynie czego mozesz sie obawiac, to wlasnie zazdwosci z jej strony - byle z reguly zle znosza nowe zwiazki swoich bylych facetow.

Widzialam, jest ładna, ma interesujący typ urody, poza tym wiem ze sie swietnie dogadywali, ona go zostawila... Stąd tez moje obawy o reakcję ukochanego.

a dlaczego mowisz o niej lafirynda? Dlaczego ja obrazasz? Wiesz, ludzie z kompleksami, tak jak ty, albo sie boja i chowaja w mysia dziure, albo stosuja agresje bez powodu. Moim zdaniem masz problemy sama ze soba.

no przeciez mówie ze mam problem ada, inaczej bym sie nie uzewnętrzniala tutaj, wstyd mi o tym rozmawiac z facetem, a mowie o niej lafirynda bo dziewczyna ma na sumieniu juz jedno rozbie malzenstwo i nadal buszuje w zbożu.

*rozbite

Ja uwazam, ze troche przesadzasz. Gdyby facet chcial sie z nia spotkac sam, to nie zabieralby Cie ze soba. Po drugie: nie taki diabel staszny. No chyba, ze w twoim zwiazku cos jest nie tak, wyczuwasz, ze Twoj facet nie jest do konca pogodzony z tym rozstaniem? Jesli jednak to jest juz zamkniety rozdzial w jego zyciu, to nie masz sie czego bac. Ja tez widuje czasem swojego bylego i jakos nie umieram z tesknoty i nie palam checia powrotu. Wyluzuj troche.

Mój chłopak nie chodzi ze mną na imprezy na których może być jego eks. Sam tez nie chce jej spotkać. Tak jest najlepiej.

Hmm,przy takich spotkaniach zdecydowanie trzeba miec duzo pewnosci siebie i byc ma luzie.Jak to zrobic?To juz chyba kwestia charakteru i indywidualnego podejscia do sprawy.Ladna?I co z tego-Twoj chlopak jest teraz z Toba,a ona nie jest jedyna ladna kobieta na swiecie.Najrozsadniejsze wyjscie znalazla Lily:)-nie chodzic na imprezy,gdzie wiadomo,ze bedzie eks:)

wiem wiem kotek, ale strach jest silny jak cholera! strach przed nia,a nie przed zdradą!

brakuje Ci pewnosci siebie.Ja tez mialam z tym problem,dopoki razem z mezem spotkalismy przypadkowo kolege bylej meza.Facet gapil sie na mnie z takim zainteresowaniem (rozszerzone zrenice itp.:) ),ze kompleksy zaraz mi przeszly.Inna sprawa,ze to moj maz kopnal byla,a nie na odwrot. Moze powtarzaj sobie codziennie \"jestem piekna,jestem najlepsza/lepsza od bylej mojego chlopaka\" i tym podobne.Wiem,ze brzmi to absurdalnie,ale mysl ma duza sile i czeste powtarzanie tych zdan moze pomoc Ci uwierzyc w siebie,a tego bardzo potrzebujesz.Powtarzanie,oczywiscie,nie na zasadzie takiej,ze bedziesz myslec \"jestem piekna\",a zaraz po tym \"akurat/ona jest lepsza/itd.\":) Nigdy tego nie robilam,ale sprobowac nie zaszkodzi...

a tak w ogole,to musicie na ta impreze koniecznie isc?

ja nie musze, on tak, moze nie pojde....

jak nie pojdziesz,to bedziesz sie zarzynac myslami o tym,jak mu tam fajnie z byla:/

a jak pojde to i ja i on bedziemy sie zle bawic... strach mnie zeżre ..

Wiesz co,ja bym na Twoim miejscu strzelila porzadnego drina na rozluznienie,fajnie sie ubrala,zrobila fajny makijaz i fryzurke,walnela delikatne perfumy,zrobila ladnie pazurki,ubrala bizuterie podkreslajaca moja urode,pomyslala \"raz sie zyje\" i poszla na ta impreze z dumnie uniesiona glowa.Im wiecej bedziesz myslec o tym,ze ona jest od Ciebie lepsza/ladniejsza czy cos,tym bardziej bedzisz trzepac gaciami.Wlasnie pomyslalam sobie,ze jak Twoj facet zobaczy,ze jestes przy niej pewna,to przy okazji spojrzy na Ciebie innym okiem,tzn.staniesz sie dla niego bardziej interesujaca?Cholera,nie wiem za bardzo,jak to opisac.Faceci lubia pewne siebie babki:)

kotek, :) jutro pojde na poszukiwania jakiejs kreacji, jak uda mi sie kupic cos szałowego to tak zrobie, zaloze bucik na obcasie, pokaze moje długie nogi i pal licho... co ma byc to bedzie... chyba ze przed samą impreza stchórze i wszystko pojdzie na marne...

A,tylko makijaz/ubior/bizuteria taka,jaka Ty lubisz,tzn.chodzi mi o to,zebys sie na niej nie wzorowala (o ile wiesz,jaki ona ma styl),bo suuce tylko satysfakcje zrobisz.

cholera mam okropne kompleksy......

kotku, nie wzorowalam sie nigdy na nikim, raczej to ode mnie podpatruja pomysly:)

Oj,dupo dupo...jakbym mogla,to kopnelabym Cie z calej sily:)Juz wyzej pisalam-im wiecej bedziesz o niej myslec,tym bardziej bedziesz gaciami trzepac i nawet w najbardziej wystrzalowej kreacji stchorzysz i dasz eks satysfakcje. Ja juz sobie ide.Napisz,jak Ci poszlo,bo ciekawa jestem:) Trzymaj sie i glowa do gory

dzieki za kopa wirtualnego:) dam znac:) tymczasem

Czemu wyzywasz dziewczyne od suk? Zalosny pustaku, nawet jej nie znasz...

do kotek birmanski-\"dziewczyna ma na sumieniu juz jedno rozbie malzenstwo i nadal buszuje w zbożu\"-a jak taka zdzire nazwac,co?Na przyszlosc czytaj wszystko i ze zrozumieniem,zanim zaczniesz wyzywac ludzi od pustakow,pustaku

rozbiła małżeństwo i nadal sieje postrach w szczęśliwych związkach :D nie rozśmieszajcie mnie :D autorka ewidentnie chce sobie poprawić humor kosztem kobiety, której nawet nie zna, a której "zbrodnią" jest to, że kiedyś była z jej facetem i, o zgrozo!!, to ONA rzuciła JEGO. bój się boląca dupo, bój!!! bo z takim podejściem możesz być tylko małą, wredną pchełką :P