producent odpowiedział po2,5mies.na moją reklamację-odp.odmowna

przeczytałam,że ustawowy termin to 2 tyg.Ja szkode zglosiłam 28marca.17 kwietnia wysłałam maila ponaglającego i zero odpowiedzi.3 czerwca kolejnego i dostałam maila,że szkoda,którą zgłosiłam nie podlega reklamacji bo powstała na skutek uszkodzenia mechanicznego (bzdura).Ponoc jesli producent nie odpowie mi w ciągu 2 tyg. oznacza to,że reklamacją zostala przyjęta.

????

próbuję się dodzwonic na infolinie konsumencką,ale nie da się połączyć bo mam komórkę a nie stacjonarny tel. i bardzo poszukuje odpowiedzi.

nie wiem czy to istotne jaki to sklep-chce reklamować wadliwy mebel bo zaczęły na nim pojawiać się przebarwienia

zgadza sie - jak w ciagu 2 tyg. nie odpowiedzieli to znaczy ze uznali twoją reklamację/ zaangażuj w to rzecznika konsumentów, niech moze on postraszy producenta sądem a jak nie to moze faktcznie sprawe w sadzie załóż jezeli uznasz ze warto zawalczyć...

dziękuję za odp. tylko mam jedna watpliwosc.Poszłam do sklepu i nie zlozyłam reklamacji na piśmie.Mebel jest wielki wiec go nie przytaszczyłam-pokazałam jedynie zdjęcia zniszczeń.Pracownik powiedział,ze absolutnie zostanie mi mebel wymieniony.Jedyna formalnośc z mojej strony to przeslanie mailem zdjęć aby oni mogli je wysłac do serwisu reklamacyjnego.Ale zapewniał,ze ta sprawa to pikuś.