Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jania wzór do naśladowania

Co robicie ze zwierzątkami kupionymi dzieciom, kiedy okazuje się, że gryzą?!

Polecane posty

Oddajecie komuś te chomiki, myszki, króliczki i pieski? :O Wypędzacie drapiące koty? :O Bo wiem, że nie każde zwierzątko jest łagodne, miły prezent staje się ciężarem :O A co, jeśli lekarz stwierdzi u dziecka alergię na sierść? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja potajemnie dorzucam
do obiadu jako mielony. A dziecku mówię, że samochód rozjechał albo że uciekło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie przesadzajcie ze nie
gryzonie siedzialy potulnie w klatce, jak byly garesywne i po klopocie, pieska kiedys mialam takiego, co chcial mnie gryzc, wiec rodzidali pomiesiacu, a co mieli robic, pozwolic, by zagryzl dziecko??? Kota takiego nie mialam :-P Alergii tez nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwierzatka takie jak żołwie, kanarki, papugi, chomiki itp. mozna oddac do zoo, byle nie wyrzucac do lasu albo gdzies tam na marnacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja potajemnie dorzucam
tak, rozmawiałam z prawnikiem i jest to całkowicie legalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdftg
Jani coż To za neutralny temat wymyśliłaś ??? a gdzie haczyk ?? Nie wierzę, ze obędzie się bez Twojego obrażania, ubliżania innym... :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stewana
a mi zdechł z głodu chomik bo zapomniałam o jedzeniu dla niego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdftg
Czyzby twój chomik miał jakieś problemy ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się kupuje zwierzaka to się nim opiekuje - proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem nie jest to proste, kiedyjednocześnie trzeba się opiekować dzieckiem :O Moja kuzynka ma właśnie wykrytą u synka alergię na sierść i lekarka stanowczo powiedziała, by usunąć psa z domu :O :o A tak się składa, że to ja pól roku temu dałam tego psa jej synowi na prezent urodzinowy :O Boję się, by teraz nie oddała mi go z powrotem :o Kupiłam go sobie, gdy był szzeniaczkiem, lecz szybko mi się sprzykrzył, bo wciąż z nim trzeba bylo wychodzić i gryzł moje pantofle, a nawe wskakiwal na tapczan :O Czy to znaczy, że teraz ten piesek do mnie wróci? :O :O Na razie kuzynka nic jeszcze nie mówi, ale biadoli z powodu choroby syna :O Boże... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×