Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karolinagrk

Często śni mi się tata który nie żyje co to oznacza??

Polecane posty

Czy może wiecie co oznacza jak śni mi się praktycznie często mój tata który zmarł pól roku temu?? Ostatni sen mnie bardzo przeraził...bo na początku zakładam komuś obrączkę a ktoś mi,na moim weselu wszyscy sie bawili a ja poszłam zapłakana do obory i tam przyszedł mój tata ja wiedziałam że on nie żyje i mu powiedziałam że bardzo go kocham a on sobie poszedł cały czas patrzyłam sie na zwięrzęta...wróciłam na moje wesele a wszyscy wyszli a ja wsiadłam do jakiegoś starego samochodu rozpędziłam się i wjechałam na ścianę... Widziałam siebie jak leżałam nie żywa i byłam zupełnie normalnie ubrana nie w białej sukni i wszyscy gości stali nade mną .. Czy wie ktoś jak zinterpretować ten sen bardzo jestem przerażona cały czas o tym myślę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym sie w tym nie doszukiwała głębszych znaczen, malo czasu minelo od Jego smierci, myslisz o tym i dlatego snia ci sie takie przykre i dziwne rzeczy:) Tak sądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia69
pomodl sie za tate wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasia s.
Ja również myslę, że nie ma co bawić sie w interpretację snu. Myślę, ze po prostu brak Ci Taty,albo być moze gdzieś w środku czujesz, ze czegoś Mu nie powiedziałaś, albo że coś zrobiłaś nie tak w stosunku do Niego. Coś na pewno Cię "uwiera". Tylko pewnie to coś schowało się głęboko w zakamarkach umysłu i teraz wychodzi w snach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm zazwyczaj takie sy jak sie komuś snia to powinno isc sie do kosciola pomodlic za niego lub na jego gób wiem ze to bolosne ale też maiał coś podobnego i poszłam na cmetarz i po tem już było inaczej .wspułczuje utrat Ojca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na brzegu kieliszka
powiem Ci tak. Interesowałam się takim tematem, bo mi też śniła się zmarła osoba, tyle że babcia. I prawda jest taka, że nie dowiesz się tak naprawdę nigdy co taki sen może znaczyć. Bo jest parę wersji, parę szkół. Jedna to taka, że to tak naprawdę Ty, Twoja podświadomość, coś czegoś nie możesz zinterpretować na jawie, w śnie przyjmuje postać osoby CI bliskiej. Inaczej- mówi Ci to, co chcesz usłyszeć. Druga, że to Twoja podświadomość, ale ona Ci podpowiada. Ty jako Ty na jawie nie radzisz sobie z czymś ale podświadomość, jako źródło, które widzi więcej, wie więcej, odczytało coś, czego Ty nie zauważyłaś. Trzecie, to kontakt między światami. Twój Tata widzi coś, a że zawsze chciał dla Ciebie najlepiej daje Ci wskazówki. Jak je odczytasz, zależy od Ciebie, bo raz mogą one być bezpośrednie, raz mniej, a tylko Ty możesz je odczytać, bo tylko Ty znasz najlepiej swoje położenie i sytuację. Która z tych wersji jest prawdziwa? nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytelniczka snów
Nie chcę Cię wystraszyć, ale ten sen nie był z powodu, że myślisz często o swoim tacie, tylko twój tata bardzo za tobą tęskni i chce cię zabrać do siebie, dlatego w taki sposób przyszedł do ciebie w śnie.Jedyny sposób to uważaj na siebie i pomódl się za niego, pójdź na jego grób i porozmawiaj z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmarli jak nam suie snia to potrzebuja Swiatla ,,czyli zapaal swiece,, w intencji swego tatusia I modlitwy.zapal swieczke I sie pomodl.w Polsce nie ma w kosciolach takich specjalnych stojakow w miejscaami na swieczzki ,kazdy zapala I sie modli za swoja bliska zmarla osobe.ale mozesz w domu zapalic swieczke I sie pomodlic.zawsze to robie jak mi sie sni moj kochany tatus ,ktory umarl 10 wrzesnia 2014 roku.tak bardzo mi go brak..a w rocznice smierci sni mi sie kazdego miesiaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez tato snil sie prawie kazdego miesiaca w okolicy daty smierci, kazdy sen przekazywal jakas wiadomosc i byl tak jakby forma wizyty ale raczej w tym sensie ze mysli o nas, ze jest z nami, ze jest ok. Teraz po 5 latach zdarza sie to bardzo rzadko ale zaczelam zapalac swieczke wieczorem tak jakby on w tym swiatelku byl. Jest to symbol jego obecnosci z nami. Trzeba raczej interpretowac pozytwnie nawet jak sen wydaje sie negatywny. Na pewno tato kiedy odchodzi nie chce abysmy byli tym bardzo zestresowani i pognebieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie ze oni nad nami czuwają. Tak mi brakuje tatusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śni Ci się,bo prosi o modlitwę. Koniecznie pomódl się, ale nie jedną zdowaśką. Odmów przynajmniej różaniec i zobaczsz, czy ci się przyśni jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość82
Znan ten bol bo moj tatus niezyje 5 lat i sni sie co drugi dzien.teskota sie ogromna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy oni tam sa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem mzoe to byc sen ostzregajacy o niebezpieczenstwie a druga sprawa tak ogolnie gdy snią się zmarli to tzreba dac na mszę za nich, bo tego potzrebuja, ilekroc sni mi sie babcia tak robiłam i teraz mam spokoj od 2 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie wierzą we wróżby, kabały i sny. Podobno jak zmarła bliska osoba odwróci się twarzą to pociągnie w zaświaty za sobą tego, komu się śniła. Katolik się pomodli, zapali świeczkę, da na mszę i ma problem z głowy. Osoby bezwyznaniowe po prostu się nie przejmują dziwnymi snami i nic złego się nie dzieje. Trzeba wybrać takie rozwiązanie, które uspokoi nieszczęśnika nękanego koszmarami sennymi. Mówią też, że jak pogrzeb był nie taki jak sobie życzył zmarły to rodzina nie zazna spokoju. Więc jeśli ktoś chce być skremowany, a zacofana rodzina pochowa go w trumnie, tradycyjnie, może być różnie. Na pewno nie będą spać spokojnie. Nieboszczyk się przyśni na pewno. Tak mówią u nas na wsi, więc lepiej żeby uroczystości żałobne były zgodne z wolą zmarłego, a nie z obawy, co ludzie powiedzą zignorować to, bo już nie zaprotestuje ☹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×