Od wakacji zacznę się uczyć języków!

Będę uczyła się sama. Chcę poznać szwedzki, holenderski i japoński. Wkurza mnie że nie znam obcych języków :O Tylko angielski i trochę hiszpański...

ale tak po prawdzie to angielski też słabo znam, rozumię piate przez dziesiąte :o jedynie we farncuskim jestem dobra (mój szef tam mówi, mój chłopak też, a w poprzednie wakacje to nad Bałtykiem swoim francuskim furore zrobiłam :)

Nikt z was nie ma takich ambicji?????? :O:O:O

Ale zabawne podszywie... Zająłbyś się sobą i nauką... Bo zaraz masz koniec roku, gimnazjalisto, trzeba się z zagrożeń wyciągnąć... :O

głupie podszywy denerwuja ludzi :o tak naprawdę to znam tylko języki w swoich butach

mówię w trzech językach obcych, i na tym nie zamierzam konczyć; chciałabym jeszcze poznać szwedzki, czeski i rosyjski a później może niemiecki

Z tymi językami w butach mi się akurat spodobało :D

NO ja już ==> a sama się uczysz? Czy w szkole językowej? I czy jakieś konkretne publikacje byś poleciła do nauki?

japoński jak najbardziej :)

jestem tak głupia, że nawet nie wiem, że nie ma języka holenderskiego. hehehe ale jestem tępak :D

Ja mam ambicje na chiński, ale nie mogę znaleźć nauczyciela w pobliżu mej prowincji... :D Jak na razie jadę na internetowych i komputerowych kursach :/ Ale podejdź konkretnie do sprawy i dąż do celu, popieram jak najbardziej naukę języków obcych... :D

Jest język holenderski, który właściwie nazywa się niderlandzkim...najbardziej podoba mi sie wymowa dzień dobry w tym właśnie języku xD

no ja już mówię w trzech językach obcych, i na tym nie zamierzam konczyć; chciałabym jeszcze poznać szwedzki, czeski i rosyjski a później może niemiecki Przerobienie gramatyki danego jezyka, a plynne mowienie w kazdej sytuacji to nie to samo:D Jak nie mieszkalas chociaz troche w danym kraju, to tylko ci sie wydaje, ze znasz jezyk...

jeżlen chodzi o angielski to najlepsze wg mnie jest OXFORD, franc cle international, do portugalskiego to w ogóle praktycznie nie ma materiałów po polsku więc korzystałam z zagranicznych. jeżeli chodzi o naukę samemu no to chyba trzeb być wyjątkowo zdolnym - ale np na japoński to nie ma szans moim zdaniem nauczyć sie go samemu. angielskiego uczyłam się w szkole, teraz już tylko sama się dokształcam czytając, francuski studiuję, portugalski - miałam zajęcia prez rok, liznęłam solidnych podstaw i teraz uczę się już tylko sama.

nie, nie ma holenderskiego. holenderski to jest tylko dialekt, a język się nazywa niderlandzkim.

hmmm byłam w Anglii i stanach zjednoczonych łącznie 9 miechów. we Francji byłam dwa semestry na wymianie studenckiej, do Portugalii chcę jechać w przyszłe wakacje na kurs kończący się certyfikatem znajomości. ale masz rację, że prawdziwy język mówiony to poznaje się w kontaktach z nativami