Jak sie to nazywa? Test Owulacyjny

Hejka. Dawno ,dawno temu ktos powiedzial mi o jakims tescie owulacyjnym,ktory mozna stosowac wielokrotnie,nie pamietam jak sie sprawdza owulacje ,ani innych szczegolow.Po prostu jednym uchem wpadlo,a drugim wypadlo. Jedyne co pamietam to to,ze bylo bardzo drogie,zaczynalo sie chyba na Baby cos tam,ale nie dam sobie glowy uciac. Czy wiecie moze co to moze byc? Bylo bardzo drogie i ponoc mierzy owulacje stuprocentowo. Jakie sa Wasze przypuszczenia? Pomozcie mi,bo szukam na necie,ale nie wiem czego sie zlapac,o co zaczepic,czego szukac. Potrzebuje nazwe. Pozdrawiam.

Po pierwsze: Baby CompPo drugie nie mierzy owulacji ale temperaturęPo trzecie owulacji nie da się określić co do dnia a tylko fazy cyklu (chyba, że jest monitoring u ginekologa) zatem dokonując rutynowych pomiarów możesz się dowiedzieć że owulacja była (ale nie przewidzisz kiedy dokładnie będzie, to nie w ten sposób działa).

Po czwarte to aparatura dla leniwych i bogatych :) mnie wystarcza zwykły termometr elektroniczny za 20 zł i znajomość zasad. To drugie nikomu na złe nie wyjdzie bo żadne urządzenie nie zastąpi logicznego myślenia i może popełnić błąd interpretacyjny, ze szkodą dla Użytkowniczki.

Ok,dziekuje za info. Chyba wlasnie o to mi chodzilo. Wiec nie jest to w takim razie takie super jak slyszalam? Bylo to dawno temu,jeszcze wtedy nie myslalam o dziecku,teraz staramy sie jakis czas i mysle co by jeszcze moglo pomoc. P.S. Nie jestem ani leniwa,ani tym bardziej bogata :D Tonacy brzytwy sie chwyta?

To chwyć się NPR jeśli nie jesteś leniwa ani bogata. Zapewniam, że znajomość własnej fizjologii nikomu jeszcze nie zaszkodziła a wręcz odwrotnie ;)Porzucam link:http://28dni.pl/pomoc/jak_rozpoczac_obserwacje