Co przyciąga a co odpycha was panowie od pań..

natura przyzwyczaiła kobiety do tego ze siedza w domku i czekaja na ksiecia , lecz w wieku 25 lat zrozumieja ze z taki podejsciem duzo nie zyskacie chcecie miec fajnego faceta ? znajdzie go i zwróccie na siebie jego uwage i upolujcie go LUB pzowólcie zeby ktos to zrobił za Was A WY zadowólcie sie tymi którzy zostaną ( z tej przebieranki)

Akle nawet jesli jest przystojny - to co z tego, skoro z niego baba? Ma farta, ze jest przystojny, ze wiele kobiet za nim poleci (ja np. nie naleze do kobiet ktore zdobywaja, lubie meskich facetow, ktorzy zdobywaja kobiete), ale jakby nie byl przystojny z takim podejsciem, to wspolczuje hehe:) Jednak niewiele jest kobiet, ktore lubia zdobywac, a Tomcioszek musi uswiadomic sobie, ze jesli za nim lataja, to nie dlatego, ze sa zdobywczyniami, ale dlatego, ze jest atrakcyjny:)

tomcioszek ale ty nie jesteś fajny ty jesteś tomcioszek :p

laski... on jest na babskim forum, nie oczekujcie od niego zbyt wiele.. ;)

tomcioszek ..masz troche racji bo dziewczyna jak widzi faceta w jej typie to powinna zadziałac bo potem juz moze okazjii nie miec pozatym uwazam ze kazdy moze podrywac :) nie przesadzajcie z tym ze ujmą na chonorze bedzie jak kobieta pierwsza zagada do faceta bo to smieszne

ema - racja kurde:)

pomimo tego ze lubie byc zdobywanym , to potrafie tez zdobywac :)

Tomcioszek- Twój nick świadczy o Tobie, przynajmniej po części... i wiesz odniosłam wrażenie, że ty taka chudziutka łajzunia jesteś. Nie mój typ. Zupełnie! Dziewczyna ma Ci pierwsza mówić cześć?... na dodatek nie masz w sobie kultury, może ma Ci jeszcze drzwi otwierać i kwiaty kupować, ot tak- bez okazji... żałośnie niemęskie. Nie lubię niegentelmanów :) P.S. Collins- to od słownika ang., żeby nie było :P

i powiem ze ostatnio poswieciłem 7,5 i 6 miesiecy zeby zdobyc 2 nowe znajomosci i nie zaluj, dodam jeszcze ze nie było to zdobywanie przez kwiaty i randki

role - Honor, tak przy okazji, ale nikt tu nie pisze o zadnej ujmie na honorze dla kobiety, gdy ona podrywa, gdfzie to wyczytalas? Chodzi o to, ze denerwujacy sa faceci, ktorzy siada na laurach i chca byc ZDOIBYWANI. Albo kobieta i facet zdobywaja "po rowno" (dla zwolennikow rownouprawnienia), albo to facet zdobywa (takie prawo natury). A taki stwierdzi, ze on chce byc zdobywany i lubi jak to dziewczyny wykazuja inicjatywe:) Wiec dla mnie to baba, a nie chlop, ale znajda sie takie, co im sie to spodoba:)

gdybyś był fajny, to zajęłoby to mniej czasu

według mnie bycie zdobywanym jest pojsciem na łatwizne, a ja to lubie kobiety zdobywane tez to lubia wiec takze idą na łatwiznę równouprawnienie , normy społeczne wiec oceniajmy po równo najlepsze jest to ze są kobiety ktore wiedza jak poderwac faceta i go zdobyc, doceniam je i podziwiam za ich umiejetnosc wyczucia sytucji co do nicku mojego , Tomcioszek to nick jak kazdy inny , przykre jest to ze oceniacie kogos po nicku jeszcze jedno kiedys przeczytałem tu opinie pewnego faceta. Przytocze w skrócie KObiety lubią facetów "męskich" lecz czesto tę męskość mylą z siłą fizyczną. szybko nudza sie delikatnymi, porzadnymi i takimi ktorzy zrobia dla nich wszystko. Rezygnuja z nich na rzecz takich którzy zdradzaja, oszukują, tłuką je i ponizają . Taka jest natura . Potrzebujecie zmiennych doznan

O jakim zdobywaniu mówicie? Tomcioszek to o ile dobrze pamiętam to prawiczek,wiec jego zdanie sie nie liczy:D dziewczyna ma 1 mówić cześć i może kwiaty Ci kupować ?:)

Przyczepiliście się do chłopaka... A czy dziewczyny sa wszystkie takie same? To znaczy dziewczęce, łagodne, siedza w kątku i grzecznie czekają na księcia? Czy tez bywaja nachalne, same podsuwaja się chłopakom? Sa różni ludzie. Tomcioszek należy do tych łagodnych. Podejrzewam,ze niezły z niego materiał na super kochającego męża i ojca. A tzw. prawdziwi faceci? Ci twardziele? Część z nich będzie regularnie tłukła swoją małżonkę, bo zupa była za słona. No cóż... ale niektóre dziewczyny lubią byc poniewierane... Wtedy czują, ze trafiły na prawdziwego mężczyznę. A z takiego łagodnego to najlepiej ponaśmiewać sie na forum.

ja to widze tak jestem gdzies na miescie i podoba jak jest okazja podchodze i zagaduje :) i odwrotnie idzie laska i widzi fajnego faceta podchodzi i zagaduje to chyba normalne zdrowe podejscie

Popieram tomcioszka... Mam podobnie.. Z lenistwa teraz wole jak dziewczyny same wychodzą z inicjatywą. I nie mówcie mi, że to jest złe.Wydaje mi się, że jestem w miarę atrakcyjnym facetem. Staram się cały czas rozwijać. Często kobiety same mnie zagadadują więc ja mam mniej do roboty i mam pewność, że jej zależy. Można tylko się wkopać czasami w jakieś gierki więc trzeba być ostrożnym. Jak singiel sam zagaduje to w Polskim społeczeństwie można mu łatwo przypiąć etykietę desperata.

Tomcioszek jestes w Wawy? Przypominasz mi kogos :)

co do kwiatów , to nadinterpretacja, zreszta nie mam nic przeciwko jesli dostane kwiata - zawsze ciesze sie z tego, prezent fajny i uczy ,, jeszcze jedno wiele kobiet chce faceta przebojowego , rozrywkowego, rozchwytywanego , takiego ktory bedzie budzic zazdrosc u innych = swietny facet itd ale za kogo wychodzicie za mąż ? za podobnych do mnie

kujawsko - pomorsskie

jak reklamuje centralę rybną

Grochem o ścianę.... nie rozumiesz. Ktoś napisał, że jesteś prawiczkiem- nie dziwię się. Facet ma być męski (nie mylić z siłą fizyczną), tzn. ma być osłoną, w jego towarzystwie kobiety winny się czuć bezpiecznie i dobrze. To jest natura... od dawien dawna, to facet zdobywał, można powiedzieć, że wiódł prym w niektórych kwestiach. Tak zostaliśmy zaprogramowani.... Sorry- ale ja sobie nie wyobrażam, abym pierwsza mówiła cześć do faceta- chyba, że przychodzę do towarzystwa, grupki, etc. takie są reguły savoir vivre'u.. a kobiety, znaczna większość lubi gentelmanów :) o kolesiu, który czeka na moje pierwsze cześć pomyślałabym "buc"... Przemyśl to dokładnie. Może takie Twoje zachowanie, to jest przykrywka dla nieśmiałości, lęku... ale nie tędy droga.

zachowuj się cały czas jak dżentelmen to pierwsza lepsza się tobą z nudzi i cie wydyma

nie jestem niesmiały jesli ktos nie chce sie witac ze mna wtedy nie wita sie - prosty wybór , znam zasady dobrego wychowania lecz nie stosuje ich zawsze mowisz ze zaprogramowani jestesmy ! zaprogramowani to sa zwierzeta , ludzie maja wolną wolę ( jak Anioły) i to nas odróznia od wszystkich innych stworzen , wiec nie pieprz o programowaniu , zaprogramowac to ja moge aplikacje w jakims jezyku informatycznym, ale nawet taka aplikacja ma czasem wybór

zawsze daje kobietom wybór dajac do zrozumienia : chcesz mnie ? ok , mnie tez sie podobasz, jesli nie , to poszukam lepszej od Ciebie , ale nie zaczepiaj mnie , nie dzwon wiecej , nigdy mnie nie zobaczysz Skutek: przynajmniej ukrywaja swe zdrady, szanuja mnie i dbaja o zwązek, a kiedy zostawią to wracają po jakims czasie (3 na 4 wraca, nie przesadzam, sam sie przekonałem)

Ok Tomcioszek to Twoje preferencje ,Twoje wymagania. Pewnie jesteś młody,że wymagasz by to kobiety pierwsze mówiły Ci cześć:) Bedziesz starszy to inaczej bedziesz na wszystko patrzył, zaczną Cię interesować prawdziwe kobiety,a nie niuńki pozdr

:):):):)

dokladnie...teraz wyszlo, ze tomcioszek to lagodny dobry chlopak, tkroy lubie jak kobieta zwroci na niego uwage i zagada, a my glupie idiotki go obgadujemy i wolimy polmnozgi, ktore beda nas praly po ryju. Nic bardziej mylnego!! Meskosc to poczucie, ze facetowi na mnie zalezy, ze pokazuje to zachowaniem i np. głupim kwiatkiem czasami. A tomcioszek to osoba bierna, ktora chce, aby kobieta wychodzila z inicjatywa, nie moze byc niezdecydowana, fajnie byloby jakby pierwsza mowala "czesc" - DLA MNIE POSTAWA TYPOWEGO CHAMSKIEGO GBURA, KTORY JEST WIESNIAKIEM. Co do rownouprawnienia - rozumiem tomcioszek, ze gotujesz, pierzesz, zmywasz, zmieniasz pieluchy, odkurzasz na pol ze swoja kobieta, nie bedziesz robil z tego zadnych problemow i jest to dla Ciebiue wystacja w 100% naturalna, a takze nie popierasz antyfeministow i potrafisz w towarzystwie, gdy nawiaze sie rozmowa bronic rownouprawnienia i kobiet, ktore sa nim sa?? Jest tak? Bo faceci szarzuja roznouprawnieniem, gdy sytuacja jest nt. "czesc" na ulicy, albo kto ma sie starac, ale fajnie byloby, jakby BABA ZMYWALA NACZYNIA I GOTOWALA.

ale Wy sie uczepilscie tego "czesc" , tak jakby to przekreslało czyjeś szanse, jest mnóstwo innych rzeczy ważniejszych od cześć i bycia zdobywanym...

pieprzysz farmazony... to że ktoś woli mężczyzn od kobiet to też "widzimisie"...? to że ktoś jest transseksualistą to też "widzimisie"? Zero wiesz o antropologii i filogenetyce, więc nie raź swoimi absurdalnymi opiniami.

Przyciąga: zadbane ciało, bardzo dobrze dobrane ciuchy, elegancja w każdym calu i dopracowne szczegóły (np brak jednego żela na paznokciu=dyskwalifikacja), inteligencja połączona z pięknem, duży biust (jestem wzrokowcem) :-), wzrost ok 170-175cm, blondynka, delikatnie umięśnione nogi na siłowni obok mnie :-) Odpycha: prostactwo, tłuste włosy, brzydkie paznokcie, płaskie buty (takie baletki ...), głupota, przeklinanie, papierosy, przykry zapach, zarozumiałość, zbytnia pewność siebie nie poparta żadnym, konkretnym argumentem, cwaniactwo. Uwielbiam kobiety, ale wtedy, gdy sa takie jakie powinny być: czyli patfrz punkt 1...