Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaraz skoczę

co to mogło być?

Polecane posty

Gość zaraz skoczę

pytanie z serii głupich, bo tak mi się jakoś teraz przypomniało i panikuję. jak miałam jakieś 10 lat jeździłam na rowerze z dość wysoką ramą. zsiadając tak mocno uderzyłam się w krocze, że wieczorem na majtkach znalazłam jedną, wielką plamę krwi. teraz nie potrafię tego wytłumaczyć i szukam inspiracji. czy to po prostu od uderzenia, czy mogę spodziewać się jakichś wewnętrznych uszkodzeń, które przez dziesięć lat zaniedbywałam wyrzucając je z pamięci? :o to nie jest prowokacja, mimo swojej głupoty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz skoczę
w sumie to nic, ale od jakichś kilku miesięcy kilka razy w tygodniu boli mnie wejście do pochwy, czasem mam wrażenie, że mnie rozerwie i szukam przyczyny, a lekarza odkładam :P pierwszy okres to nie był, bo pojawił się trzy lata później. ciąża tym bardziej. ale stracić dziewictwo z rowerem? można tak? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa..zle zrozumialam..ty sie przejmujesz tym co bylo..wydaje mi sie,ze u malej dziewczynki niewiele moglo sie tam uszkodzic...ot,zwykla rana od udezenia..ja spadlam kiedys z tej takiej podworkowej "przewagi"-cholera wie jak to sie nazywa,ale siada sie na przeciwko siebie i tak odbija,jeden do gory,drugi na dol..i tez kroczem na ta rure..bolalo,troche krwi,nadal zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uderzenia, z mi wcielo... to idz do ginekologa...mnie nic nie boli..czasem mam klucie w pochwie,ale to chyba norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaawq
mialam dokladnie takia sama sytuacje:) mialam moze z 8 lat, jezdzilam na rowerze, po latach myslalam ze stracilam tak dziewictwo hehe ale jak sie potem okazalo nie stracilam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz skoczę
to dobrze, bo już sobie wyobrażałam swój pogrzeb z tego powodu :P na wizytę z ginekologiem byłam umówiona, ale wmawiam sobie, że nie mam czasu i odwołałam :o dobra, teraz ruszam dupę i idę się zbadać, na łeb przy okazji też. dzięki za względne uspokojenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×