MAM 27 LAT I NIESTETY JESTEM STARĄ PANNĄ !!SĄSIEDZI MNIE PONIŻAJĄ I OBGADUJĄ !

Mieszkam w malej miejscowosci kolo krakowa. jest to wieś niestety i mam faceta juz wiele lat ale nie czuje potrzeby slubu ani dzieci ..zlinczujecie mnie za to ale siebie nie zmienie..tak jest i już :( wszyscy mnie obgadują a ma rodzina ciagle mówi mi ze ma wstyd przeze mnie i ze ludzie wytykaja palcami ze nie wyszlam za mąż.. podobno ostatnio sąsiadla wprost powiedziala mojej mamie ze na ten wiek który mam to juz z apozno na malzenstwo i dzieci. a babcia krzyczala ze kiedy ja mam zamiar urodzić i ze do 25 roku zycia powinnam juz urodzic dzieci dawno..:(

buheheheee ale oni maja racje stara torbo

wcale nie jesteś za stara na nic, to twoja sprawa czy i kiedy kogoś znajdziesz albo czy będziesz miała dzieci.

Wiesz ja mam33 lata i tez jestem singlem.Mieszkam w mieście na szczęscie ale co zrobić ze w pewnych środowiskach mentalność jest jaka jest.Ludzie po prostu lubią się interesować nieswoimi sprawami,Najlepiej jest ignorować,jak komuś coś nie styka to już jego problem. Poza tym zawsze możesz sie wyprowadzić jeśli się nadarzą takie okolicznośćiPozdrawiam serdecznie

to wyprowadzaj sie jak najszybciej do Krakowa:D, odrazu poznasz chłopa i przestaniesz byc stara panna:D

a co do komentarzy otoczenia - niektórzy ludzie są żenujacy i pojebani

Ja w Twoim wieku będę starą panną z dzieckiem i mam to w d.... Dziecko mam, hajtać się nie mam zamiaru Też ciągle wysłuchuje

oejjku, nie przeczytałam co napisała, tylko po tutule domysliłam sie o co chdozi, to zwracam honor

O rety. Najlepiej się wyprowadź stamtąd jak najszybciej po prostu.

co ty za brednie piszesz-mam tyle samo lat co ty i nie uważam że jestem za stara na cokolwiek,moje zycie moja sprawa-może zbyt dużą wage przywiązujesz do tego co mówią inni?

ja pierdole ,ale mi powód do obgadywania :/ Znam wiele takich kobiet i nit ich nie obgaduje więc strasznie zacofani ci ludzie są

I w dzisiejszych czasach nie ma czegoś takiego jak ,,stara panna " ;)

jak babcia czy sąsiadka chcą, to niech sobie urodzą, czy wyjdą za mąż. Powiedz im, że teraz są inne czasy i że to TY decydujesz o swoim życiu, a nie rodzina, czy nie daj Bog sąsiadki! Postaw się, bo sobie życie zmarnujesz zamartwianiem się. Jeśli byłaś na tyle odważna, żeby żyć do tej pory wg własnego uznania, to teraz broń tego, bo szkoda teraz się poddać. Ja mam 35 lat, nie mam męża ani dzieci. Fakt, mieszkam w dużym mieście, ale jakby mi ktoś coś... to ubiłabym na miejscu za wsadzanie nosa w nieswoje sprawy! Jestem z Tobą, bądź dzielna!

Dlaczego tak ublizacie dziewczynie? kto wam dal takie prawo? to tylko w Polsce jeszcze te stereotypy i ten ciemnogrod,dziewczyno czym ty sie przejmujesz chciala bym miec twoje lata,juz ja bym wiedziala jak glowe nosic!Olej to wszystko.Pozdrawiam bardzo serdecznie,glowa do gory.

Powiedz babci ,że teraz według statystyk kobiety ok 30 roku życia najczęściej za mąż wychodzą nie mówiąc już ,że wiele z nich nie wychodzi w ogóle i jest singielkami

autorka wyraźnie napisała, że ma faceta wiele lat!! matko