czerwone chrostki na pyrtusiu u dwu miesieczniaczka

Lolek ahha dobre:) U nas jest siusiak i jaja.

o w morde. pyrtus :O chrostki :O padlam. ja na cipke mowie normalnie - cipka ;-) ale podoba mi sie tez nazywanie rzeczy po imieniu: "myjemy peniska" :) nie musi byc z niego zaden lolek, ptaszek czy inny siurdaczek. mam klopot z damska wersja, bo szalenie podoba mi sie 'wagin(k)a', ale nie do konca jest odpowiednia nazwa. w koncu nie myjemy pochwy, tylko wargi... a z kolei 'wargi' nie brzmia juz tak ladnie...

chyba umrę :D:D:D:D:D:D

rany, pyrtuś hahahahhahah, prawie się popłakałam ze śmiechu, chyba wszystkich w domu obudziłam XDDD

Wszystkie macie pyrtusie w głowie.

łącznie z tobą :P

Jasiu kąpie się z tatą. W pewnym momencie zerka na przyrodzenie ojca i pyta: tatusiu, a co to jest? Eee... noo... ehmm... to taka narośl - odpowiada tatuś. A Jasiu - no, ja myślę że narośl bo na pyrtusia to nie wygląda! He :)

hotfile.info a ty w du*ie !!!:P

pyrtus - to ja myslalam ze to chodzi o pierdziawke a nie o sikawke ...? nierozgarnieta ja oj biedna...

uwielbiam Pyrtusia :D:D:D:D:D:D

facetowi - "Ale masz pyrtusia".:D:D:D:D

dwumiesięczniacek, mamusia, synusia wiecej zdrobnień nie było? Mówisz jak likkuletnia dziewczynka a nie jak matka. i te chostki i pystuś, dorośnij dziewczyno.

podczas sexu wczorajszej nocy nie moglam sie skupic ,bo caly czas myslalam o tym topiku i o pyrtusiu:) maz jakos dziewnie na mnie patrzyl,dopiero po wszystkim powiedzialam mu o pyrtusiu haha.

Ty to jesteś dobra :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D mnie to mąż zakazał o tym mówić hehe :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ja nie mogę :p

ale jak mu powiedzialam to oboje smialismy sie jakbysmy cos palili:P

up up :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Ee co tam pyrtusie??? :D:D:D:D:D:D

:P

mam chrostka na pyrtusiu i pyrtusia na chrostce

OJ TO NIE DOBZEEEEEEEEEEEE MASZ CHROSTKA NA PYRTUSIU I PYRTUSIA NA CHROSTCE???? A CO NA TO MAMUNIA SYNUNIA?????? :D:D:D:D:D:D:D:D:D

jak mam zły nastrój to czytam sobie ten topik :) Nie mogę po prostu z tego PYRTUSIA- buzia sama mi się śmieje ;) Nigdy nie słyszałam bardziej wdzięcznego słówka ;P

Jak widze ten topik to morda mi sie sama cieszy :)

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

I stąd sie biorą zachamowania seksualne bo ludzie nie potrafia nazywac rzeczy po imieniu. to członek a nie pyrtys. Autorko to Ty nie masz pochwy, warg sromowych? A Twój maz co ma? też pyrtysia?

Pyrtusie! Gdzie jesteście?

pyrtus pyrtusiem, ale co to do cholery sa chrostki O_O

:D

ja jebie :D:D:D:D:D:D zeby maz mial PYRTUSIA :D:D:D:D