co odpisałybyście na taką wiadomość ?

Od pewnego czasu piszę z pewnym mężczyzną.W sobotę był narodowy dzień pocałunku wiec napisałam mu smsa : JA :"Dzień dobry!Dziś narodowy dzień pocałunku!Dlatego też przesyłam całkiem grzecznościowego i jednoczeście niebanalnego całusa!Miłego dnia! ON:"Dostałem niebanalnego całusa!to miłe,choć trudno mi sobie wyobrazić :)Jakieś wskazówki? JA:"Niebanalny- jedyny w swoim rodzaju ,niepowtarzalny, spontaniczny.Delikatny ,jednak zmysłowy i zalotny.Poruszający ,jednak niewinny.Powodujący wydzielanie się cholernie niebezpiecznych ilości endorfiny wprawiającej w znakomity nastrój:)resztę pozostawiam Twojej nieograniczonej(?) wyobraźni.. "mmmm...Lubię pocałunki , a opisany przez Ciebie brzmi wyjątkowo rozkosznie.Czym sobie zasłużyłem?Dobranoc;* " Jak zareagować , co napisać ?zatkało mnie jak odebrałam tą wiadomość.Nie wiedziałam,że odpisze coś takiego. To niesamowity mężczyzna ,ale chcę być ostrożna i nie posuwać się za daleko .tym bardziej ,że pierwszy sms który napisałam ja i który rozpoczął ten temat był zupełnie grzecznościowy -chciałam po prostu być miła ,nie wiem czym mógł sobie na to zasłużyć.Kompletnie nie wiem jak się zachować ..Proszę poradźcie!

to pocalunek z okazji dnia pocalunku

i co tak mam mu napisać?

to zalezy czego oczekujesz

moim zdaniem troche przegielas z tym opisem,zwlaszcza ze domyslam sie ze para nie jestescie..

o rany, przeciez flirtujecie ze soba, jesli jest wolny to napisz ze dowie sie jak sie spotkacie i po prostu wtedy go pocaluj

:) czemu Cie zatkało?:O przeciez on nic takiego nie napisał, wiec niby czego sei tak nie spodziewalaś? ja w jego smsach nie widze nic dziwnego czys zokującego, no chyba ze masz 11 lat:O

bo tez nie czaje

co ty czytac nie umiesz? dzien pocaluuunkuu, helooool

nie chce mu pisać ,że jak się spotkamy to go pocałuje to bez sensu pomyślałby ,że się narzucam.A nie chcę ,żeby tak myślał.Jesteśmy dorosłymi ludzmi - obydwoje po przejściach od pół roku samotni:)

czemu Cie zatkało --- ceikawe jaka dostaniemy odpowiedź:D bo chyba żadną logiczną:D ja w tym smsach nic nie widze szokujacego:D ale moze ja ejstem głupia:P

wiec mu napisz po prostu 'tym, ze jestes' :)

no to moez napisz mu poprostu, że powodem calusa byl jak juz wcezsniej pislas dzien pocalunku, ale jak bedzie chcial to codzien mozecie obchodzic taki dzien:P:P:P

on podjal flirt, jak ci sie podoba to odpisz mu cos zalotnego i kontynuujcie, jak ci sie nie podoba to go zlej i tyle, nie widze nic niezwyklego w jego smsie, nie odpisalas dlaczego cie zatkalo?

sam sie wal

ale zatkało Cię pozytywnie czy rozczarowałaś się?? bo to ważne... Jak dla mnie to facet tylko odpisał na Twoje zaloty, czyli wyszlo na to że Ty bardziej chcesz tego pocałunku niż on...nie wiem na jakim etapie znajomości jestescie, ale moim zdaniem to on w ten "dzien pocałunku" powinien pierwszy się odezwac.To facet sie powinien starac o kobiete a nie na odwrót. Przemysl i daj jemu sie wykazac. Ja uwazam ze ten jego sms byl taki wymuszony:) ale to jest moje zdanie :) pozdrawiam

a może odpisz po prostu tak czym sobie zasłużyłeś ?....hmmmm ?....może tym że po prostu Cię lubię :) nic nie obiecujesz a jakoś wybrniesz

dobre :)

wieksze prawo i wiecej powodow, by sie zszokowac i nie wiedziec co odpisac... Tak odpisal, jakby wlasnie nie mial pojecia co odpisac i tylko grzecznosciowo, zebys nie miala watow, ze temat pozostawil bez odpowiedzi. Nie doszukuj sie tu zadnego drugiego dna, bo go nie ma ;)

Twoje sms-y byly z pewnoscia dla niego bardziej szokujace. Odpowiedzial grzecznie bez specjalnego podtekstu. O co Ci chodzi??? Piszesz sms-y bardzo jednoznaczne a dostajesz grzeczne odpowiedzi. Wiec o co chodzi?

już popełniłaś wielki błąd. Skoro był dzień pocałunku to facet pierwszy powinien do niej napisać, anie kobieta pierwsza się z tym wyrywa. Zwłaszcza że, ze twojego postu wynika że nie jesteście w żadnym związku tylko po prostu facet ci się podoba.

a prawda jest taka, ze faceci nie zauwazaja ze jest jakis dzien pocalunku. pierwszy twoj sms byl ok, drugi troche przegiety w opisie, nie dziwie sie ze facet byl nieco zdziwiony. napisz mu: pytasz czym zasluzyles?...a mnie chyba jedynie poniosla fantazja (sic!). i niech sobie wtedy mysli co chce.

nie chcesz, żeby pomyślał, że się narzucasz ale, wybacz, Ty już się narzucasz :) Nie oceniam czy to dobrze, czy źle, bo czasem warto, a czesem robi się z siebie debilkę ;) On pisze ciepło ale zdawkowo, a Ty mu się rzucasz z tym niebanalnym całusem na szyję zimpetem. Tak niby bez okazji :D

jezu jak do mnie by tak laska napisała to pomyslałbym że jest jakaś zdesperowana :-| ej no sorry... wszystko rozumiem... kopnąłbym ją w dupe bo to ja mam ją zdobywac. no chyba że naprawde chce sie tylko przelizac a pozniej uprawiac sex, to ja nie mam nic przeciwko. masakra jakaś. tepa jestes:/

"mmmm...Lubię pocałunki , a opisany przez Ciebie brzmi wyjątkowo rozkosznie.Czym sobie zasłużyłem?Dobranoc;* " Trochę przegięłaś, mocno się do niego pozwalałaś....takie teksty powinny wyjśc od faceta, nigdy od kobiety!(no przynajmniej w fazie zalotów) Szczerze mówiąc nie bardzo wiem, co można odpisać...Moze tak: " wirtualny pocałunek za wirtualne zasługi;)"