Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sienka

Czy 15latka może być dobrą matką?

Polecane posty

Gość sienka

U mnie na osiedlu wybuchła niezwykla sensacja- 15latka zaszła w ciążę. Teraz jest w jakimś 6 miesiącu ciąży, oczywiście zdecydowała się urodzić. Pytanie brzmi jak podchodzicie do takich sytuacji? U mnie na osiedlu zebrała się rzesza tych, ktorzy bronią dziewczyny, traktując ją wręcz jako cierpiętnicę i bohaterkę. Oczywiście, jest też spora grupa tych, którzy potępiają ją bądź jej nieodpowiedzialność. Sądzicie, że dziewczę w tym wieku może być dobrą matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstrzymac sie
a co ty masz do tej dziewczyny, moze byc lepsza mama niz 30stka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno powiedziec. Ja urodzilam majac prawie 20 lat a i tak nie bylam gotowa na bycie matka i do dzis nie moge pogodzic sie z tym faktem. To zalezy od osoby. Moze byc dobra matka, moze byc zla. Ale fakt, ze duzo na tym dziewczyna straci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz odwdzieczyc
pewnie że może byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilna potszeba xxx
jak jest dobrą kurwa to jasne dlaczego miała by byc dobrą matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesdfsdf
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sienka
mnie zdenerwował fakt, że tyle osób tak ją chwali- że taka wspaniała, silna, bohaterska... Ok, wielki plus dla niej, że nie zdecydowala się na aborcję (choć z tego co słyszałam, po prostu bała się aborcji, ale myślała nad tym). Dodam, że chłopak, z którym wpadła to jej sympatia z klasy... Moim zdaniem 15latka nie może być dobrą matką, nawet jeśli będzie się starała. Z czasem owszem, może wszystkiego się nauczyć, ale 15 lat to jeszcze dziecię z gimnazjum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na osiedlu zebrała sie rzesza ludzi... no tak, oczywiście nie mają czym się zająć, tylko chlapać ozorem nad dziewczyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wątpię, że będzie dobrą matką bo co ona może dać temu dziecku? :o i nie żal mi jej, trzeba było nie dawać d*** :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesdfsdf
matka dobra moze byc, ale za jakies 10 lat. Teraz bedzie fatalna matka, ale pewnie ma do pomocy swoja matke. Nie ma co dziewczyny potepiac. Bohaterka zadna nie jest, po prostu wpadla i tyle. Wiele dziewczyn w jeje wieku rozpoczyna zycie seksualne, jedna bardziej uswiadomione, drugie mnie, a inne maja po prostu pecha. Traktujcie ja nornmalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak i tak ugh
nieeeeeeeeeeeee wcale nie jest kurwą takkkkkkkkk bedzie najlepszą matką pod słoncem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sienka
święta krowa- no właśnie, albo mogli się przynajmniej zabezpieczać. Przecież obecnie nabycie prezerwatywy nie stanowi żadnego problemu! Teraz wychodzi na to, że warto zajść w ciążę będąc -bądź co bądź- dzieckiem, bo zostanie się bohaterem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak i tak ugh
sienka ty tez uwarzaj jak będziesz sie puszczac tak jak ona to i tak samo skonczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tylko z drugiej strony takim zawsze się udaje bo dziadkowie dziecko wychowają, ona skończy szkołe, pójdzie na studia i po studiach zamiast bawić się w pieluchy będzie miała duże dziecko, które pójdzie do przedszkola a ona do pracy więc nie skończy tak źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakim cudem dziecko ma być
dobrą matką???? Jak zwykle skończy się na tym, że urodzi, a dzieckiem zajmie się jej rodzina. I tyle będzie z jej "matkowania". Ciekawe czy tatuś dorosły czy jeszcze młodszy? Bo jak zwykle mówi się tylko o dziewczynie, tak jakby nikt inny nie miał w tym swojego udziału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak i tak ugh
i znowa da dupy i znowu będzie bachor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sienka
tak jak pisałam- tatuś jest jej chłopakiem z klasy... :O Są kobiety, które się zabezpieczają, najpierw zakładają rodzinę, mają stałą pracę, męża/partnera i wówczas rodzą dzieci. I one nie są bohaterkami, tylko jakaś durna 15tka której nie chciało się kupić gumki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hella traktorzystka
A czy wy na osiedlu nie macie swoich wlasnych problemów? To jest sprawa tej dziewczyny, jej chlopaka i rodzicow ich obydwojga. Podejrzewam, że dziadkowie w dużym stopniu pomogą jej w wychowaniu, żeby ona mogła zdobyc jakiś zawód. Co to jest dobra matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tu jest bohaterskiego?:/ Dziewcze mialo chwile przyjemnosci a teraz jest w ciazy. To jakis wyczyn? Nie wydaje mi sie:/ Dzieciaka kazdy moze sobie zrobic, tyle ze jesczez trzeba na niego zarobic. A ona prawdopodobnie skonczy tak : pojdzie do szkoly, pieniadze zarobia na nich rodzice i to rodzice beda sie zajmowac tym dzieckiem. Tylko na tyle stac taka gowniare:/ Ewentualnie zrezygnuje ze szkoly i zajmie sie dzieckiem, ale nadal bedzie posozytowac na rodzicach;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hella traktorzystka
A ona zadnym boheterem nie jest i nikt jej za bohatera nie uwaza. Ludzie pogadaja, pogadaja i pójda do domu, a problem pozostanie tam, gdzie był. Myslisz, ze inne 15-latki jej zazdroszczą tej "slawy bohatera" i chetnie by sie z nią zamieniły? Ludzie maja na mysli to, ze jej sie chwali, ze nie usunęła. i tyle. I ze decyduje się na trudne zadanie. I to wszystko. Jakbys je spytała, czy nie uwazają, że glupio zrobiła, ze sie nie zabezpieczyła, to bys usłyszala, co chcesz usłyszeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra matka to taka ktora ma juz ustabilizowane zycie, nie chodzi do szkoly, jest w stanie razem z partnerem zapewnic dziecku przyszlosc i porzadnie sie nim zajac nie wykorzystujac innych ani do pomocy ani do utrzymywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakersik
Do obrabiania tyłka obcej osobie jesteście pierwsi a co Wy tak na prawdę wiecie o tej 15stolatce i jej emocjach związanych z nowa sytuacją? Zamiast do wróżki najlepiej poczytać ten topik bo Nostradamus przy Was wysiada. Dziewczynie współczuje bo szybko musiała wydorośleć. Realia świata są okrutne. Ale nie jest powiedziane, że będzie złą matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ona pierwsza nie ostatnia
zaliczyła taka wpadkę. Tak to jest jak się bierze za seks nic o nim nie wiedząc... Teraz dzieciakiem zajmą się rodzice, bo przeciez dziewczynka musi się jeszcze wyszaleć. Młoda jest przecież. I nagrodzić ją jakoś trzeba, że nie usunęła. Może zresztą następnej piątki też nie usunie. Bohaterka przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakersik
o następny prorok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hella traktorzystka
Tak? A jak matka z ustabilizowanym życiem, niechodząca do szkoły, mogaca diecku zapenić przyszłość, niewykorzystująca innych do pomocy, sadzajaca dziecko przed telewizorem i drąca sie na nie, jak tylko czegos od niej chce, niecierpliwa, niezadowolona - to tez dobra matka. Kurwa macie jakies swoje definicje wyssane z dupy, a wszystko to mozna o tyłek rozbic. Pewnie, ze 15-latka nie bedzie pełnoetatowa matka, bo musi skończyc szkołę. i jej rodzice pewnie też nie są zachwyceni. Ale sytuacja jest jaka jest i teraz można albo pierdolic farmazony, jak to wasze całe osiedle, albo siaść, zastanowić sie i wycisnąć z tej sytuacji co sie da najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hella traktorzystka
Jak rodzice maja dobrze w glowie, to ustala zasady. Dziecko ma zapewniona opiekę na czas szkoły. Przychodzisz ze szkoły - dziecko jest twoje. Absolutnie nie przejmowac calkowicie roli rodziców. Laska musi sie nauczyc, ze ponosi sie konsekwencje swoich decyzji. Ale bez przesady, co byscie ją chcieli od razu ukamienować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo będzie mamą
z wyksztalceniem podstawowym albo nie będzie mamą proste kurwa jak cep

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×